Moje parapetowce

[Kelpie]

śliczne portrety podopiecznych- tych domowych i tych balkonowych, szczególnie wpadły mi w oko callie i lobelia , co przyrody a zwłaszcza pogody- można się po niej spodziewać wszystkiego niestety...

[ancyk33]

Kelpie witam u mnie i zapraszam ponownie ,sama jestem zaskoczona lobelia sialam ja z nasion pierwszy raz nie wiedzialam co z nij bedzie ale zaryzykowalam i sie udalo jest niebiesciutko tego lata na moim podworku A co do pogody to rzeczywiscie nie mamy na nia wplywu ,jest nieoliczalna i moze zniczyc w jednym momencie wszystko czego dorabialismy sie przez cale zycie

wszystkim zycze slonecznej niedzielki

[Maska]

Witam Cię Aniu, nie mogłam sobie odmówić przyjemności odwiedzenia sąsiadki. Przejrzałam wątek i najpierw myślałam że tylko masz domowe rośliny, ale potem okazało się, że urosły pergole, czyli jest i ogród co tam cały las wokół domu.A na parapetach przybywa coraz więcej ślicznych roślin. A ten kataklizm to był tu gdzie mieszkasz? współczuję

[ancyk33]

Witam Cie Marysiu w swoich skromnych progach Traba powietrzna przeszla obok nas(huk jakby obok startowal samolot ) i wiekszych szkod nie ma w mojej miejscowosci choc dachy skladalo jak klocki lego i u nas ,Woda niestety nas nie ominela ,zabrala wiekszosc roslinnosci na podworku, ogrodowe meble ,namulilo roznosci jak i na podworko tak i do domu ,bylo wielkie sprzatanie ,zrywanie podlog,skowanie scian palenie mebli ,strasznie smierdzialo ,dobrze ze pogoda byla i szybko sciany schly i nie bylo grzybu ani plesni ,osuszalismy mieszkanie po mieszkaniu ,roslinki ktore byly postawione nisko tez sie zniszczyly (akurat dzien wczesniej znioslam aby zrobic im zbiorowa kapiel)Woda przyszla w nocy zaskoczyla nas bo pierwszy raz w B byla woda i to od razu taka Wrocilam z pracy o 23 jeszcze nie bylo nic widac aby rzeka wylala bo i drogi byly przejezdne i nawet nikt nie informowal ze cos moze sie wydarzyc ,obudzily mnie syreny o 3 nad ranem ale wtedy bylo juz za pozno woda byla juz w domu ,sprzety rtv i agd wynosilismy na wyzsza kondynacje i co sie dalo wyniesc ,reszta zostala ,odszkodowania dostalismy 6 tys A duzo by opowiadac ale nie chce wracac do tych dni ,chce zapomniec choc w snach czesto wracaja obrazy klatka po klatce

[ancyk33]

Wrocilam z Biedronki i nie moglam sie oprzec ogladalam sie co chwila do kacika z kwiatkami az w koncu sie poddalam i zakupilam
A z takim gosciem dzisiaj spalam cala noc ,nie wiedzialm o jego istnieniu dopiero pokazal sie rano

[mmaryla]

Witaj Nulka, tylko pozazdrościć Ci takiego miejsca na ziemi, wiem że było tragicznie, współczuje, ale teraz patrząc na Twoje obejście to serce się raduje na taki widok. A najbardziej zazdroszczę kawałka lasu na wyciagnięcie ręki.

[Kelpie]

gość piękny i raczej nieszkodliwy- a to raczej miła wizyta niż np. tabuny głodnych komarów, czego możemy się najbardziej spodziewać aktualnie nabytek z biedronki wielce urokliwy, tak to mamy, że nie możemy się im oprzeć- wołają do nas- ,,wybierz mnie, wybierz ,mnie:)"- nie sposób odmówić a lobelia mnie zachwyciła min ze względu na bajeczny odcień błękitu- uwielbiam niebieski

[Maska]

Dopiero dzisiaj nadrabiam zaległości FO i przeczytałam post. Płacimy te ubezpieczenia całe lata, chyba tylko utrzymując ubezpieczycieli. Nie mam rzeki bo to było podstawą wybrania miejsca kupna domu, ale nie mam gwarancji bo inne nieszczęścia też się zdarzają. Życzę zatarcia tych niemiłych klatek!
Anula dobrze zrobiłaś, że się nie oparłaś bo to ładny kwiatek! Zmiana pogody bez słońca i zimno! Miłego dnia!

[ancyk33]

Witaj Marylko Zgadzam sie jagody ,poziomki,borowki i grzyby na wycigniecie reki ,mozna w szlafroku prosto z krzaka ponoc tak nie mozna ale nie moge sie oprzec i moje oczka nie moga odmowic
Uwaga! Apetycznie wyglądający owoc zjedzony prosto z krzaczka może się okazać zabójczy! Sanepid ostrzega, że jedząc nieumyte jagody można nabawić się niezwykle groźnej choroby - bąblowicy.
Kelpie dziekuje za wizyte Takiego krotona juz wczesniej widzialam na forum nawet dostalam szczepke ale ponoc nie przyjmuje sie i tak sie wlasnie stalo u mnie,Byly tez takie same kolorystycznie tylko listki szablowate ,Jednak po namysle wybralam tego,bo jakos wiecej bylo tego ciapatego i bardziej mi przypadl do gustu.A co do lobeli ,mam ja u siebie 1 raz w takiej ilosci ,wyglada pieknie wczesnym rankiem i wieczorkami jak zapada zmrok ,co ja mowie przez caly dzien wyglada slicznie ,nie klopotliwa ,woda ,odzywka i wystarczy (zauwazylam ze nie lubi jak woda stoi w donicy)i juz teraz smialo moge powiedziec ze na stale zagosci u mnie latem na podworku
Witam z samego rana Marysiu pogoda i umnie wietrznia i zimno , pogoda jest nieprzewidywalna i bardzo zmienna o czym sie juz niejednokrotnie przekonalam na wlasnej skorze i kazde opady deszczu wzmagaja u mnie niepokoj zatem czekam na slonce

[katharos]

Anulka zakup bardzo ładny...a po ile?Bo widziałam w niedzielę w biedronce ale jeszcze nie miały ceny ...bo od poniedziałku miały być

[ancyk33]

Kasiulek witaski standardowo w biedronce w mixie 6,99 zl w Wol bylam i bylo duzo roznosci .polecam Kasiu mak juz u Ciebie zakwitl?

[katharos]

Cena fajna...to sobie kupię krotonika i dracenkę....jak jeszcze będą
Mak właśnie dziś rozwinął 3 kwiatki śliczny jest zrobię później zdjęcia bo na razie wieje niemiłosiernie

[Kelpie]

wszelkie rady co do boleli zapamiętane za rok zasieje również

[Kelpie]

lobelii oczywiście taka mala literówka

[ancyk33]

Kasiu no i udaly sie zakupy biedronkowe ,cos jeszcze bylo ,Jak po kwiatki to najpewniej w poniedzialek z samego rana lub w niedziele popoludniu wtedy wybierasz i przebierasz
Kobitki szykuje mi sie dluzszy wyjazd nie mam sumienia prosic juz sasiadki o pomoc dzieci beda w tym czasie na wakacjach i nie wiem jak zabaezpieczyc roslinki domowe i podworkowe aby po powrocie jeszcze zyly .Pomozecie?