Sojusz starego z nowym

[katharos]

Jak tam ramionka? spalone ?....no jak na takim skwarze pieliłaś to na pewno
Ogród ładny nawet w tak mocnym świetle

[zuzanna2418]

Sławko dziękuję Płotki są z witek wierzbowych (80%), derenia, leszczyny i pędów winobluszczu pięciolistkowego. Rzeczywiście, trochę tego zużyliśmy
Kasiu ramionka już zahartowane po orce na wsi wtedy to mnie piekło jak nie wiem co. I skóra zlazła. Dopiero na zdjęciach widać tak naprawę, jak to słońce zamazuje kontury i kolory.

[byna]

Zuzka, lubię Twoje widoczki ogrodu. Lubię taki zaplanowany gąszcz i ogrodowy cmentarzyk też. U mnie jak wpadła nornica w lilie to wykosiła nie tylko cebulki ale poprzestawiała tabliczki totalnie. Na szczęście liliowce to nie lilie, więc trochę znaczniki postoją.





........................
U Grażyny w ogrodzie

[anym]

Zuzka nowa rabata prezentuję się rewelacyjnie
A ta ciemna kwitnąca trawka co to?

[judyta]

No Zuzka..nie wiem, czy cmentarz..ale przynajmniej dobrze utrzymany OB !!
A ta druga fota z tej serii (już nie będę jej cytować) z tą ścieżką do kądś ...????...no coś pięknego..tajemnicze, intrygujące...i inspirujące

[zuzanna2418]

Grażynko liczę, że postoją a jak się rośliny rozrosną, to nie będą tak widoczne.
Aniu to rozplenica japońska, jedna z trzech czy czterech, które mam.
Judytko To ścieżka, która idzie "naobkoło" tylnego ogródka a rzeczywiście z tego miejsca zdjęć do tej pory nie robiłam. Nawtykałam tabliczek w cmentarzyk, podniosłam grzbiet i zobaczyłam, że widoczek jest całkiem fajny

[x-ag-a]

Zuzanno, zaglądam do Ciebie z rewizytą i jestem zachwycona tym, co tu się wyprawia! Z szacunkiem pokazujesz 'stare' wkomponowując w to 'nowe'... istniejące ramy ogrodu dają ogromne pole do popisu w tworzeniu niepowtarzalnego zakątka, w który wkładasz całe swoje 'ja'... niesamowity masz busz... ta ścieżka sprawia, że chce się iść i iść, odkrywając kolejne części zielonego świata...
Muszę zgłębić Twój wątek, poczytać dokładnie jego historię, ale to co już poznałam, wprawiło mnie w podziw dla Twojej pracy. Brawo!

[zuzanna2418]

Dziękuję Agnieszko i cieszę się, że Ci się tu u mnie podoba Chciałam ogrodowi dać nieco "ciała" nie gubiąc przy tym jego "ducha"

Myślałam, że na razie odpuszczę sobie fotografowanie, ale jednak znalazłam kilka obiektów do utrwalenia i wklejenia. Na początek...liliowce









A potem jak leci : do patrzenia, do wąchania a nawet coś do konsumpcji...Floksy w różnych odcieniach różu, rozwar się nareszcie rozwarł, pomidorki w balii na tarasie zaczynają dojrzewać no i generalnie jest kolorowo. Lato, choć z powodu suszy liście topól na osiedlu zaczęły schnąć i opadać a ja poczułam ten zapach zaschniętych topolowych liści i od razu skojarzenie z dzieciństwa z pierwszymi dniami roku szkolnego. Kiedyś teren mojej szkoły porastały ogromne topole, we wrześniu sporo liści już leżało na ziemi i miały te specyficzny zapach...szkoły











Dalia w pojemniku przed wejściem.













A na zakończenie... niebo Takie i tu się czasem zdarza. Brak co prawda bezkresu i elementy techniki cywilizacyjnej w kadrze, ale i tak zachodzik słońca palce lizać.

[anym]

Zuza floksy na rabacie bajka
Pstrykaj zdjęcia i to dużo kochana, bo masz się czym chwalić a ja uwielbiam do Ciebie zaglądać
Pozdrawiam słonecznie

[zuzanna2418]

Aniu anym ja to już chyba częściej w Twoim wątku siedzę niż u siebie

[ewa_rozalka]

Witaj Zuzanko w Twoim ,moim ogrodzie ,trochę go sobie zawłaszczam ,bo jest miejscami podobny do mojego ,może dlatego tak go lubię .A podobno swoje lubi się najbardziej .Piękne twoje nasadzenia ,a nastrój jaki w nim panuje romantycznie mnie nastraja .Wielki dla Ciebie za to szacun

[zuzanna2418]

Ewo Kochana, dziękuję Ci bardzo! Ogromnie się cieszę, że się u mnie dobrze czujesz, zatem zawsze zapraszam.

[zuzanna2418]

W sobotni poranek coś tam popstrykałam, zaraz muszę lecieć do lasu, bo Kredka wygląda tak, że chyba zaraz zadzwoni na niebieską linię dla psów i oznajmi, że jej pani znęca się nad nią psychicznie i złośliwie przedłuża ten czas , kiedy z wieszaka zostaną zdjęte szelki... Na nic tłumaczenie,że zgodnie z filozofią pewnego niedźwiedzia, najlepsza chwila to ta tuż przed zjedzeniem miodka

Dziś po prostu takie tam:

lobelia i borówka amerykańska



Niedźwiedziówka kaja i milin w rozkwicie, niestety większość energii poszła w liście, pędy włażą do domu przez otwarte stale okno...






Rudbekia w tym roku ma znacznie drobniejsze kwiaty niż w ubiegłym, ale kępy równie okazałe.


Magnolia Suzanne kwitnie po raz drugi, ale jednak burza kwiatów w stanie bezlistnym to co innego





Trochę na żółto, rudbekie różne.







W ramach samodoskonalenia i zwalczania arachnofobii zrobiłam tę fotkę...


Rozplenica pokazuje puchate kłosy


Kolorowa rabatka


Stefanotis upchnięty z innymi parapetowcami na starym stole w cieniu pod bzem okrył się pąkolami

[zuzanna2418]

A dziś coś ze spaceru w lesie. Upał a wśród drzew nieco chłodniej i prawie zupełne pustki. Wakacje...













Las monitorowany....






Czarcia miotła na modrzewiu


Pomnik upamiętniający walki Powstania Warszawskiego. Mieszkańcy osiedla mówią po prostu "Figurka"

[ewa_rozalka]

Zuzanko ,toś sobie pospacerowała ,aż Ci trochę pozazdrościłam tego cienia i chłodu leśnego .Koło mnie niestety nie ma lasu ,choć moje miasto nosi nazwę miasto park .Pozdrawiam