Witam Was Kochani po dwutygodniowej przerwie  

 Tęskniłam za Wami i zżerała mnie ciekawość co u Was  
 
 
Przez ten czas co mnie nie było moimi kwiatkami zajmował się mój mężczyzna  

 Żadnego kwiatka nie uśmiercił, a wręcz zaczęły im rosnąć nowe listki i korzonki. Oczywiście część z nich przekwitła co było do przewidzenia  

 Uschły także pędy niektórym, ale nie które otwarły nowe kwiatki i zaczynają kwitnąć  
 
 
Zacznę od pokazania Wam mojego Phalaenopsis Magical, który pięknie się za klimatyzował i nie zrzucił żadnego kwiatuszka  

  Dwa nowe pędy mu rosną, nie stanęły w miejscu  

 Otwarły się także pączki, jednak jeszcze nie wszystkie 
 
 
To jest niespodzianka w pełnym rozkwicie. Kwiatuszki ma malutkie, takie w typie multiflory  

 Nie ma ich za dużo, ale są bardzo urocze  
 
 
 
 
Tego storczyka Wam jeszcze nie pokazywałam, a jest najstarszy z całej kolekcji  

 Myślałam, że ma zieloną warżkę, ale jednak ma żółtą  

 Taki zwykły biały, ale zobaczcie jak będzie obficie kwitł na jednym pędzie  
 
 
 
Bordo rozkwitnięty już w całości na odbiciu z oczka, rozwija się najnowszy pączek na nowym pędzie  
 
 
 
Reanimek w keramzycie ładnie wypuszcza korzonki i cały czas rośnie nowy liść  
 
 
 
To jest miniaturka w słoiku. Trzyma się nieźle, nie zauważyłam żadnej pleśni i wypuszcza nowy listek  

 Niestety nie ma jeszcze żadnego korzonka, a nawet nie widać żeby szykował jakiegokolwiek  
 
 
 
 
I miniaturka, jedyna którą przesadziłam sama do sphagnum. Wypuszcza nowy liść i jak widać chyba jej dobrze w nowym podłożu  

 Listek jest malutki ale bardzo sztywny i gruby
 
I nowe listki 
 
 
 
Dzisiaj byłam w Auchan i LM tak jak obiecałam 
Kamie i
 Dusi i żadnych Magicalów, ani Piccolo niestety nie było  
 
Za to oglądałam Dendrobium ciemnofioletowe w kwiaciarni, bo mi się spodobało, ale cena to 45 zł więc stwierdziłam, że jak na pierwsze moje Dendrobium to odrobinę za dużo  

 Miło widzieć i śledzić wasze wątki ponownie i pozdrawiam wszystkich odwiedzających  

 Teraz idę czytać i nadrabiać forumowe zaległości 
