Mój kawałek świata:)

[e-babcia]

Witaj Aniu chyba pierwszy raz zawitałam do Ciebie i już zagoszcze na stałe takie masz śliczne otoczenie, a studzienka

[asta6265]

Nemezjo dziękuję za życzenia - też bym sobie tego życzyła.
e-babciaWitaj, witaj i zapraszam

[christinkrysia]

Anno spóźnione życzenia imieninowe i wielkie pochwały po długim spacerowaniu u Ciebie tak po cichutku aby nie przeszkadzać przy niedzieli.
Odpoczęłam, oczy nacieszyłam i lecę dalej...
Drewno z brzozy jest rewelacyjnie i kiedyś jak częściej byliśmy w lesie to co jakiś czas kawałek gałęzi sobie przytargałam ... sama w sobie jest piękna.
Wielkie dla męża za pomysły i cierpliwość przy robieniu ogrodowych mebli z tego drewna bo jak sama wiesz - ich żywot krótki.

[asta6265]

Witaj Krysiu
Dziękuję bardzo za życzenia i wizytę u mnie Żywot brzózek faktycznie wieczny nie jest, ale na te kilka sezonów wart grzechu - pozdrawiam
Proszę się częstować, po wczorajszej imprezce jeszcze zostało sporo słodkości.



U nas właśnie przeszła potężna burza i ulewa. Powietrze od razu rześkie i w końcu jest czym dychać.
Tak na poprawkę humoru od rana - gaura

[aage]

U mnie również Gaura szaleje

[anym]

Aniu gaura przecudnej urody, a babeczki schrupałam wzrokiem

[Margo2]

U mnie gaura to po prostu gigant. Płoży się, zasłania inne rośliny.
Moja biała, może dlatego przetrwała

[asta6265]

Jak tam u Was po dzisiejszej nocce? U mnie potężna burza, jak żyję to nie pamiętam takiej burzy. Waliło niemiłosiernie. Spaliło mi domofon i antenę na dachu od neta, sąsiadce telewizor i walnęło w nasze bocianie gniazdo i zabiło bociana. Przyjechała energetyka z dzwigiem uporządkować gniazdo, bo całe rozwalone i usunęli boćka kompletnie zjarany. Pozostałe 3 młode wystraszyły się i wyleciały z gniazda. Teraz nie mogą z powrotem wrócić, bo jeszcze nie umieją dobrze latać. Siedzą bidulki na łące, a stare krążą nad gniazdem, ale od rana jeszcze nie wylądowały w nim. Mądre stworzenia czują, że coś się stało.
]Aage[/b] gaury mają teraz swoje 5 minut i wyglądają pięknie.
Aniu smacznego kochana.
Magro białe siane wyrastają duże i czasami się pokładają. Podwiąż i będą pięknie stały. Moja siana biała też wysoka i pokłada się. Kupne gaury traktowane są środkiem skarlającym i są niziutkie.

[Lineta]

Aniu, biedne bocianki. Mam nadzieję, że nic ich nie zaatakuje i dojrzeją na tyle, żeby odlecieć.
A jak tam straty po burzy? Nam właśnie przelano z ubezpieczalni koszty szkód z burzy, którą mieliśmy jeszcze w czerwcu!

[anym]

Witaj Aniu przykra historia z tymi boćkami, biedne stworzenia
A w ogrodzie Ci szkód nie narobiło?

[asta6265]

Dzisiaj dopiero naprawili mi neta. Po tej burzy same straty. Sąsiadom popaliło telewizory, telefony lodówki, normalnie szok. Jedno porządne uderzenie, a żywioł straszny.
Anka w ogrodzie nic mi nie poniszczyło, bo gradobicia nie było, a jedynie deszcz i silny wiatr, ale jest ok. Także oby jak najmniej takich sytuacji, bo strach się bać.

[Lineta]

A jak tam bocianki? Widujesz je jeszcze?

[asta6265]

Lineto wczoraj widziałam u nas na łące, ale nie wiem czy to te nasze, czy nie. W gnieździe nie bywają - przestraszyły się? Nie wiem.

[anym]

Aniu wsadziłaś ostrogowce i szałwie?

[asta6265]

Wsadziłam, wsadziłam bo za ciasno im już było. Jestem bardzo ciekawa co z tego będzie. A jak Twoje już też w gruncie?