Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Eeeee, nieee, to na pewno nie to, bo tam na rączce taki otworek jest, żeby do kija przymocować ... tak że myślimy dalej

- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Romaszko, ja pamietam, że mój Tata miał takie narzędzie na kiju i chyba nim robił -poglębiał bruzdy
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Beatko, no mi też tak się wydaje , że toto ustrojstwo służy do robienia jakichś bruzd ... ale zaczekajmy jeszcze na opinie wieśniaczek z kwi i kości
bo ja dopiero przedszkolakiem w rolnictwie jestem, chociaż nie wszystkim moje zamiłowanie rolą przypadły do gustu, moja mama, na przykład, stwierdziła, że jestem nie normalna, bo cała ludzkość idzie do przodu, pragnie rozwoju i cywilizacji a ja się cofam do średniowiecza
Ale ja dopiero w swoim "średniowieczu" czuje obecność Bożą i jestem szczęśliwa!!
Idę nakarmić króliki ... i tak jak to się robiło w średniowieczu, nadziergać im trawę własnoręcznie
teraz jest czas na koniczynkę, rośnie gęsto i zielono a ponoć króliki po niej dobrze rosną 
Ale ja dopiero w swoim "średniowieczu" czuje obecność Bożą i jestem szczęśliwa!!
Idę nakarmić króliki ... i tak jak to się robiło w średniowieczu, nadziergać im trawę własnoręcznie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Alu dobrze że jesteś, bo się martwiłyśmy o Ciebie. Drugi wątek się nie pokazywał bo nowy, na wyspę nie wpadałaś - przepadłaś 
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
To jest norkros, czyli spulchniacz, służy do spulchniania międzyrzędzi, taki ręczny kultywator
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ałło -Twoje narządko jest do spulchniania,żeby było łatwiej chwasty wybierać.Mam podobne mniejsze bez tych zadziorów na końcu zupełnie współczesne.
Masz ciekawą formę na serek.
Masz ciekawą formę na serek.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Hi - hi, ta forma na serek to ... przezroczysta doniczka, na storczyki bodajże
, w dnie już były otwory a po bokach M. porobił czymś gorącym, kosztuje całe 1.40 zł.
, mam 5 szt. ale muszę dokupić, bo do momentu sprzedaży ser musi dojrzewać w tych formach a czasami mam zamówienie na kilkanaście sztuk. Patrzyłam w sklepach specjalistycznych, to taka forma kosztuję w granicach 20 - 25 zł.
, wygląda identycznie jak moja "storczykowa". Potrzeba, matka wynalazków!! Do tego powiedzenia dodała bym: a brak funduszy, ojcem!
No i jak ja mam tym norkrosem spulchniać? Dziabać tak jak motyką, dziab - dziab?! Czy wbić te zęby do ziemi i ciągnąć? Nie śmiejcie się, ja na serio nie wiem. Do tej pory do pielenia używałam tylko motyki, ziemię mam dziwną, w niektórych miejscach tak zbitą, że musiałam tą motyką walić jak kielnią, z boku mogło to wyglądać jakby drzewo rąbałam.
No i jak ja mam tym norkrosem spulchniać? Dziabać tak jak motyką, dziab - dziab?! Czy wbić te zęby do ziemi i ciągnąć? Nie śmiejcie się, ja na serio nie wiem. Do tej pory do pielenia używałam tylko motyki, ziemię mam dziwną, w niektórych miejscach tak zbitą, że musiałam tą motyką walić jak kielnią, z boku mogło to wyglądać jakby drzewo rąbałam.
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
W moim gospodarstwie tez tu gdzieś w szopie widziałam takie narzędzie! Muszę poszukać.
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Romaszko, jeśli dobrze pamiętam, to wbijasz na początku grządki i ciągniesz do siebie i zostaje zkultywowany kawałek 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
szklarenkę masz świetną...prawda jaki inny jest smak swojego pomidora...to nie da się opisać...
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ałło-ja mam czarnoziem i dziabię miejsce w miejsce,delikatniej niż motyką,za to głębiej.Po spulchnieniu wybieram korzenie podagrycznika dość łatwo i prawie całe.Moja ziemia nawet bardzo sucha nie jest twarda,zbita.Tobie by się przydała motyczka sercówka(nazwa od kształtu,taka z dziubkiem u dołu) mocna,kowalskiej roboty,czasem sprzedają je na targach.
Ciekawe wyjaśnienie kształtu foremki do kozich serów,w istocie potrzeba matką wynalazków a ojcem brak forsy.
Ciekawe wyjaśnienie kształtu foremki do kozich serów,w istocie potrzeba matką wynalazków a ojcem brak forsy.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Brrrrr, fuuuj! Dorotka u Marysi na Wyspie przestraszyła mnie robalami, co w kurniku u niej się zalęgły ... byłam, sprawdziłam, dzięki Bogu nie posiadam wyżej wymienionych stworów. I trzeba było, że akurat jak stałam po środku kurnika, nachylona w stronę podłogi, że mało nosem nie zaczepiałam i wpatrywałam się, czy nic po mnie, oprócz komarów, nie łazi ... przyszła sąsiadka po chrzan, na pytanie co robię, zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że szukam małych pajęczaków co kury gryzą
, sąsiadka tylko głową jakoś dziwnie wzruszyła, po czym oddaliła się w stronę chrzanu, bo ona już zdążyła się przyzwyczaić do różnych dziwactw "fajnej sąsiadki" ale lekko zakręconej
Drugi sąsiad - sołtys, chyba też
, bo jak zaczynałam swoją hodowle królików, to przyłapał mnie pod czas euforycznego podglądania ... jak to króliki się bzykają
Padał deszcz, byłam cała przemoczona ale stałam uparcie pod klatką i patrzyłam z takim zainteresowaniem, jak kiedyś ludziska kolejny odcinek santabarbara. Niestety, nie zdążyłam sołtysowi wytłumaczyć, że czekam aż królik podskoczy i fiknie na bok obok samicy, bo ponoć dopiero wtedy akcja zapłodnienia zakończyła by się sukcesem
A co on sobie pomyślał, to możemy tylko się domyślać, może: Szurnięta miastowa, nigdy nie widziała jak króliki to robią
a może co innego, Bóg tylko wie.
Dzisiaj naleśniki z twarogiem ... oczywiście kozim

Dzisiaj naleśniki z twarogiem ... oczywiście kozim

- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Zaczytałam się w Twoim wątku i od razu humor mi się poprawił. Nie mogłam się oderwać.
Najważniejsze to mieć marzenia i je spełniać, a u Was to widać wspaniale.
Najważniejsze to mieć marzenia i je spełniać, a u Was to widać wspaniale.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Och, Asiu, ja mam tyle marzeń
... a tylko 01.1000000..... się spełniła
reszta stoi, jak zaklęta, w postaci wymurowanego domu z nowym dachem, oknami, "tarasem marzeń" i kolektorami ... na tyle starczyło funduszy A W ŚRODKU MIESZKAJĄ KWOKI Z KURCZĘTAMI!! zamiast mnie, siedzącej na swojej ulubionej, skórzanej kanapie, z drzewa dębowego w kolorze bardzo ciemnej zieleni i spoglądającej z zachwytem na swoją, może dla kogoś dziwną, kolekcje czajniczków i imbryczków, wyeksponowaną na półce z nieociosanego drzewa, którą mój M. ma zrobić ... echh ... może kiedyś
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiocha, tu się narodziłam na nowo!
Ja wiem, ale cóż to byłoby za życie bez marzeń.
Małymi kroczkami je spełniacie i to jest najważniejsze, bo to daje przecież szczęście.
Małymi kroczkami je spełniacie i to jest najważniejsze, bo to daje przecież szczęście.



