Od przybytku głowa nie boli......

[gajowa]

Krysiu, widzę, że ogród przydomowy już w pełni zagospodarowany naprawdę wygląda tak, jakbyś już co najmniej kilka lat w nim urzędowała
...a u mnie dół przeprowadzkowy...znasz to, prawda?

[lora]

Krysiu co raz więcej masz już roślin w przydomowym ogródku...a kosz od mamy śliczny ...
mój eM czyje się lepiej...
..zakwitł już Twój ślaz...masz rację dobry jest rok dla jeżówek rosną wielgachne...

[Helios]

Z tymi liliami, to Wandzia ma rację. One do mnie też się chyba uśmiechały...

[leszczyna]

WANDECZKO...z warzywniakiem bywa tak....sieję...kiełkują nasionka i spada obfity deszcz......wszystko idzie się .............. i od nowa ......ale teraz już na tym poprzestanę.....natomiast lelie się popisały ale to tylko niewiele ich zostało z tej kolekcji którą posiadałam.........odnowimy

EWO........chyba powędrowałaś na ROD....bo przecież koło domu to jeszcze pustką zionie....staram się jak mogę ale nie nadążam za czasem.......ten tydzień urlop w domu może co nieco nadgonię.....

MISIU.....mamusia kosz mi sprawiła ładny...cieszę się
a jeżeli o Ślazie mamy mówić to pokażę jutro, kwiatki zaczynają się od dołu i są w kolorze czerwieni.....

HELENKO....dobrze, że chociaż coś się do Ciebie bo na Twojej działce to ja cały czas widzę same rozchichotane miny

HALINKO....piwonia rzeczywiście zachwyca i bardzo obficie kwitnie.....a jak pachnie......

MUFKO.....warzywniak bardzo bujny....ale musiałam od czegoś zacząć aby golizną nie świecić......przyszły rok będzie chyba skromniejszy w warzywniak.....teraz już mam wizję i już zaczynam snuć plany ozdobne......i nie myśl, że Ty się do tego nie przyczyniłaś ....jeszcze nie jeden raz będę głowę Twoją balamucić....co z czym posadzić.....
...u mnie galaretka z czerwonej porzeczki a czarna już się nalewa....

[leszczyna]

....byłam wczoraj w ramach odprężenia a i zarazem poszperania....lubię tak się pogapić i mam....

....do werandy.....

[survivor26]

Się naszukałam przez te twoje dwa wątki, gdzie te cuda Czaczowe...ale lampa wymiata! Jest absolutnie boska! Ja mam taki stelaż z zamiarem ręcznego wykonania abażuru, ale czasu ciągle brak...

[leszczyna]

......masz rację Pati, trzeba się nabiegać po tych moich ogródkach....chyba jeden zamknę i będę pomykać po jednym......

[Olusia]

Krysiu , byłaś i nie dałaś znać ?

[leszczyna]

OLUSIA.......to się tak stało nagle z znienacka......jak przejeżdżałam przez Kościan i koło ROD jechałam to cały czas o Tobie myślałam....nie mogłam dopasować bloku który jest widoczny z działki Twojej córci....
...jak teraz pojadę to wieczorkiem poinformuję....na pewno to będzie w tym tygodniu bo pan zostawił stół, krzesła i serwantkę....trzeba przyczepką pomknąć.......
....mam Akanta w doniczce.....mogę podarować...czy Ty masz
....a to jeszcze jeden z drobiazgów jaki w niedzielę przytachałam.......

[survivor26]

OLUSIA.......to się tak stało nagle z znienacka......jak przejeżdżałam przez Kościan i koło ROD jechałam to cały czas o Tobie myślałam....nie mogłam dopasować bloku który jest widoczny z działki Twojej córci....
...jak teraz pojadę to wieczorkiem poinformuję....na pewno to będzie w tym tygodniu bo pan zostawił stół, krzesła i serwantkę....trzeba przyczepką pomknąć.......
....mam Akanta w doniczce.....mogę podarować...czy Ty masz
....a to jeszcze jeden z drobiazgów jaki w niedzielę przytachałam.......

znaczy się, ze nie ma już po co jechać do Czacza, bo wykupiłaś wszystko? Fajniutka ławeczka i czekam na zdjęcia kolejnych nabytków!

[leszczyna]

....masz po co jechać, ja byłam już po wszystkich kupujących a jednak coś wymarałam....
....zabrać Ciebie jak pojadę

[Monia68]

Krysiu, rzeczywiście od przybytku głowa nie boli
Przede wszystkim chciałam się przywitać po długiej nieobecności Stolik jest genialny!!!!

[Olusia]

Nie mam akanta...przytachaj.....Już się cieszę na spotkanie
W Kościanie jest kilka różnych ogródków działkowych.
Ja ostatnio wnusiowi kupiłam 2 krzesełka , teraz muszę jeszcze dobrać stolik.

[leszczyna]

MONIKO....oj jak dawno się nie słyszałyśmy.....zaraz pobiegnę do Twojego ogrodu...dawno nie byłam to i będę miała po podziwiać.....
.....toć to ławeczko Moniko......

OLUSIA.....przytacham........ale wy jesteście bogaci w ROD skoro jeszcze inne bywają....
...a krzesełeczka fajne składane widziałam, nawet się do nich przymierzyłam ale zostawiłam dla Ciebie

[Monia68]

Krysiu, ławeczka?? Chodzi mi o ten cudny brązowy przedmiot z misternie toczoną jedną nogą