Nasza przyleśna działeczka

[Ave]

Dbać, żeby nie miał sucho i na pewno dostarczyć nawozu wieloskładnikowego.

[suszka]

Dziękuję za odpowiedź
A oto najnowsze wyczyny działkowe:
otóż wzbogaciłam się o nowy Wiciokrzew Browna "Dropmore Scarlet"




Wyłożyłam trochę przestrzeni agrowłókniną. I tak wyglądały borówki przed (nie dawałam już rady z tymi kwaśnolubnymi chwastami pomiędzy korą:/ ):



tak w trakcie:



a tak po:



Mam nadzieję, ze tak czysto już zostanie

Podobnie postąpiłam z tujami.
Przed:




i po:




Pomalowałam także większą część szklarni:




Brakuje tylko tej pochyłej części a ja się zastanawiam jak mam się za nią zabrać :/

No i najważniejsze: wiata wzbogaciła się o dach Jest zatem gdzie posiedzieć w upalne dni

[Ave]

ho,ho,ho... ile prac wykonaliście pięknie...
Przyglądam sie tak tym tujkom przy siatce... nie za blisko je posadziłas ? Tuje (dorosłe okazy) mają sporą objetość... ja swoje sadziłam z 70 cm od siatki, a i tak ją poprzerastały...

[suszka]

Ave, być może. Wszystko robiliśmy trochę na chybił - trafił, troszkę czytając, ale często w gorącej wodzie kąpani - aby jak najszybciej. Zresztą z tak małej powierzchni działki chciało się zabrać jak najmniej centymetrów. Najwyżej będę ostro przycinać tuje

[suszka]

Nowości:
























I faktycznie, z clematisów Vyvyan Pennell i Doctor Ruppel ani drgną. Tak jak je wsadziłam tak stoją. Gipsy Queen pięknie kwitnie, a dwa pozostałe nawet liści nie wypuszczają :/

[bunia79]

Wspaniały prezent dostaliście w postaci działki!!! Suuuper. Tam jest już przecież wszystko
Mój Dr Ruppel zakupiony w ubiegłym roku również ani myśli drgnąć. Przez niego zniechęciłam się clematisów, a teraz żałuję, bo mogłam spróbować z innymi..ale jeszcze wszystko przed nami.

Pozdrawiam serdecznie. Będę podglądać c.d. Waszej ogródkowej metamorfozy.
Bogusia

[Ave]

I oczko będzie... a właściwie juz jest chyba przydałby sie "ruch wody" zrobić dla natlenienia...

[suszka]

Dzięki za wszystkie miłe slowa.
Mam do Was pytanie. Które odmiany malin polecacie? Chcę posadzić kilka krzaczków, a w wątku o malinach mi niestety nie odpisują. Doradzicie?
Zależy mi na tym by maliny nie rozrastały się za bardzo. Żeby miały pokrój wzniesiony. Żeby owocowały na pędach tegorocznych. Nie kłuły. Były odporne na wszelkie choroby i nie miały robali. Ponieważ późną jesienią rzadko bywam na działce wolałabym żeby moje maliny owocowały latem - tak bym mogła sobie zerwać kilka i pochłonąć rekreacyjnie A najlepiej chciałabym mieć kilka odmian, które stopniowo owocowałyby od wczesnego lata do jesieni.
Czy znajdę takie odmiany które byłyby najbliżej ideału? Doradźcie proszę.
A w kwestiach estetycznych - która z żółtych odmian byłaby podobna do powyższego opisu? Chciałabym urozmaicić działkę kolorystycznie.

[Ave]

Malin nie mam, ale możesz o nich poczytać, może cos wybierzesz

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=725
http://www.e-ogrodnik.vot.pl/?p=530
http://www.e-sadownictwo.pl/forum-sadow ... iany-malin