Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2

[Mandragora]

Kochane, przepraszam, że dziś tylko zdjęciowo, bo głowa pęka i nie jestem w stanie nic mądrego napisać

Pomponella - wymęczona po deszczach:



Budleje już niedługo zaczną wabić motyle



Ogrodówka mała i niepozorna, ale codziennie wypatruję, ile nowych płatków rozwinęła



Dalie:



Kocanka:



Felicja kwitnie odkąd ją kupiłam (w maju bodajże), z małymi przerwami:



Hosty starają się, jak tylko potrafią, żebym je polubiła



Ta przyznam, że wyjątkowo przypadła mi do gustu





Kosmosy - okropna wylęgarnia mszyc.. Mimo oprysków ciągle mnożą się nowe. Chyba się w nich odkocham



Lecę popatrzeć, co tam u Was

[lora]

..o rany przypomniałaś mi że mam nasiona felicji he, he chyba teraz się je wysiewa muszę poczytać...
czy coś pokręciłam...
a głowę to i ja odczuwam i zaraz zmykam...

[imwsz]

Zwierzyniec do pozazdroszczenia
Milenko napisz proszę w jakim miejsce w ogrodzie posadziłaś budleję?
A Pomponella i tak wygląda zjawiskowo

[Mandragora]

Misiu - poczytałam o wysiewaniu felicji, niby wczesną wiosną, ale podobno z wysiewu ciężko uzyskać taką zwartą kępkę. Ile w tym prawdy -nie wiem... I ta wysiewana do gruntu zakwitnie dopiero w lipcu, a tak są kępki stokrotek już od maja Oczywiście ścinam przekwitnięte łodyżki.
Ilonko - budleje mam dwie, rosną na rabacie przy tarasie od pd-zachodu.

[constancja]

Milenko, Felicja jest niesamowita. Skąd Ty ją wytrzasnęłaś???
Hosta również i mnie wpadła w oko, a ja za hostami szaleję i nieśmiało proponuję, żebyś ją poddała identyfikacji, wtedy będę wiedziała czego szukać albo..... będziesz musiała podesłać mi sadzoneczkę, bo żyć Ci nie dam. Oczywiście podzielę się z Tobą czymś innym w rewanżu.

[Mandragora]

Ewo - hosta jest mała, zwarta, liście ma wyjątkowo sztywne, a jak bajecznie wygląda wczesną wiosną (zdjęcie na 1 stronie) Jak widać kwitnąć dopiero zaczyna i ma tylko 2 lub 3 gałązki, ale jej liście wynagradzają brak kwiatów. Z identyfikacją dobry pomysł - wrzucę Chętnie też się podzielę, tylko mnie dopilnuj w odpowiednim momencie (jesienią? wiosną?) A Felicja z casty na ramie

[constancja]

Hosty można dzielić cały rok. Ja część swoich sadziłam w ubiegłym roku mniej więcej o tej porze..... nawet kwitnące i nie było z nimi żadnego problemu. Nawet kwiaty nie padły. Ja mam młodziutką fire and ice śliczna. Do podziału coś z niej będzie już w przyszłym roku. Na już mam niewielką sadzonkę war paint , ona wybarwia się tylko wiosną, później zielenieje ale jej liście mają wspaniały kształt i cudowną fakturę. Tworzy bardzo duże, dekoracyjne kępy. Może chcesz?

[christinkrysia]

Milenko hosta faktycznie urocza i trochę podobna do takiej co kiedyś miałam.
Kilka lat temu odmiany, które miałam bardzo przypalało słońce i już na początku lipca były paskudne.
W ub roku kupiłam ze 3 a w tym z wymiany chyba z 8 odmian dostałam bo znów się zakochałam. Mnogość odmian i ich dobór sprawia,że miejsca gdzie u mnie mogą rosnąć też nadają się.
Sadziłam z pędem kwiatowym i faktycznie nic nie zwiędło. Dla mnie ich liście sa ważne a kwiaty ... nawet nie muszą kwitnąć jedynie moja ulubiona Hosta plantaginea niechby kwitła cały sezon...
Uwielbiam biel jej kwiatów i ten cudowny i silny zapach.

[Mandragora]

Ewo - na razie, dopóki sezon trwa, nie chciałabym jej dzielić, bo wyjątkowo mi się ta kępa liści podoba, a też jak widzisz jakoś wyjątkowo ogromna nie jest Obejrzałam War paint i kusisz, oj kusisz, faktycznie jest wyjątkowa...
Edit: hosta została zidentyfikowana - to Whirlwind

Krysiu - ja sadziłam u Mamy w okolicach czerwca sporą kępę hosty od forumki i już kwitnie A miejsce ma nieciekawe, bo pod płotem na trasie przelotowej ciężkiej rottweilerki Wiesz, wczoraj zrobiłam napar z czosnku wg Twojego przepisu i przyznam, że wydaje mi się być optymalnym (jeśli chodzi o czas przygotowania i uzyskaną moc, co akurat oceniam tylko po zapachu ;) Pozwolę go sobie skopiować tutaj, żeby było go łatwiej znaleźć, a może jeszcze ktoś skorzysta

Napar z czosnku
1 średniej wielkości główkę czosnku rozgnieść, zalać 5l wrzątku i pozostawić pod przekryciem na 5-8 godzin.
Po określonym czasie płyn odcedzić i stosować do oprysku roślin - preparatu się nie rozcieńcza.
Podobnie, jak odwar ze skrzypu, także ten z czosnku sprawdza się przeciw chorobom grzybowym. Tym naparem warto polewać też glebę wokół chorej rośliny.
Napar z czosnku ma własności antybiotyczne.

A poza tym muszę pomyśleć nad zmianą hostingu zdjęć.. Na Imageshack, mimo że jestem zarejestrowana, niektóre zaczynają ginąć.. Bez względu na czas dodania. Po prostu nagle niektóre są widoczne w miniaturkach, ale na pełnym rozmiarze mam informację, że zdjęcie zostało usunięte Czy ktoś z Was też coś podobnego zauważył?

[welkam]

Milenko - pokazujesz kwiatki, które chciałabym wypróbować na balkonie - felicje. Pięknie wyglądają - takie skromne.
Myślisz, że mogłyby się udać na balkonie?

[anabuko1]

Milenko,
Hosty są piekne i dla mnie bezproblemowe,a takie wdzięczne i ładne
Różyczki,hortensje,dalie śliczne
Dubleja Ci zaczyna kwitnąć, a moja spi,tylko wyrosła na 2,5

[Mandragora]

Halinko - jak najbardziej mogą rosnąć w donicy, to kwiatek jednoroczny Jakbyś kiedyś się na nią zdecydowała, pamiętaj by obcinać przekwitłe łodyżki, wtedy wspaniale powtarza kwitnienie.
Aniu - może kiedyś dojrzeję do hostowej rabaty z prawdziwego zdarzenia Budleje kupowane wczesną wiosną, jestem ciekawa, czy przezimują Pewnie gdyby była taka zima, jak poprzednia, może miałyby szanse.

[anabuko1]

U mnie Dudleja ma już 4 rok,nie zabezpieczam jej niczym,i świetnie sobie radzi,tylko wyrosła w tym roku na wielkoluda,,,czekam na jej kwiatuchy i na przygladanie się motylkom
A hosty mozna polubić

[sweety]

Mam 3 różne budleje posadzone razem. Najlepiej radzi sobie biała A w tym roku mają przeszło 3 metry

[kasiaessen]

Hosta to chyba fire and ice, bo tez taka mam.Uwielbiam je. Ta odmiana niestety wolno sie rozrasta.