Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Aniu melduję się w kolejnej części twojego cudnego wątku

-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Aniu
jakie wielkie zmiany w tak krótkim czasie!
gratuluję konsekwencji w planowaniu i wykonaniu bo wiem jak to trudne szczególnie na początku przygody z ogrodem 
jakie wielkie zmiany w tak krótkim czasie!
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Aniu, wpadłam z rewizytą. Włożyłaś w swój ogród mnóstwo pracy ale efekty są super. Powoli przeglądam twoje wątki - jak ty dodatkowo natrzaskałaś tyle stron w tak krótkim czasie
.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Wyglada na kopciuszka! Ale te z reguły przed północą znikają i zostawiają buta 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Co do skalniaka-okropnie pracochłonny i wymaga wiele troski. Już się przekonałam, że to duże wyzwanie. A myślałaś o tarasach czy suchych murkach? Roboty dużo z przygotowaniem, ale wydaje mi się, że łatwiej poradzić sobie z pielęgnacją.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Skalniak, to rzeczywiście duże wyzwanie, przede wszystkim dlatego, że trzeba dobrego projektu, by wyglądał naprawdę ładnie !
Ale jestem przekonana, że Ania ze swoją zegarmistrzowską wprost precyzją i starannością /z których jest znana na forum
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Jestem i podziwiam jak wiele zrobiłaś w tak krótkim czasie 
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Aniu, podziwiam serdecznie, ogród wspaniały,
a z Ciebie jest prawdziwy tytan pracy.
Zadbałaś o każdy szczegół,
a rośliny są wypielęgnowane wzorowo.
Napisz, co było dalej z tym ptaszkiem. Widać, że młodziutki, z krótkim ogonkiem. I zgadzam się z Takąsobie - to chyba kopciuszek, taki ciemny z brązowym w okolicach ogonka.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Justynko (klarysa)! Cieszę się, że zawitałaś do mnie i w kolejnej części. I mój ogród jest chyba teraz bardziej rozczochrany jak Twój
Ale lubię takie lekkie szaleństwo. Chwilowo jestem uziemiona przez chorobę i pogodę, a potem będę musiała nadrobić zaległości w pracy. Ale na posadzenie czekają liliowce i muszę to w najbliższym czasie zrobić. Jesteś kochana!
Elu (ellcia)! Nie martw się-nie zrobiłam mu krzywdy. Mam pewne doświadczenie, bo i zdarzyło mi się wypraszać z domu nawet nietoperza. Żeby było śmiesznie pozostali domownicy twierdzili, że mi odbiło, bo słyszę dziwne popiskiwanie. A jakie potem było zdziwienie, kiedy okazało się, że nie zwariowałam, a w mieszkaniu mamy nietoperza
Ewo (E-mienta)! Nie ma znaczenia na której stronie, ważne że jesteś
Przede wszystkim dobrze, że zrobiłam zdjęcie. Bo niekiedy wydaje się, że wszystko rośnie tak powoli i człowiek się niecierpliwi, kiedy wreszcie osiągnie zamierzony efekt. A wbrew pozorom nie trwa to aż tak długo!
Małgosiu (małgocha1960)! Wiem, ile pracz trzeba włożyć w ogród, jak się robi wszystko samemu. Tym bardziej Cię podziwiam. Ale czy jestem pracusiem? Po prostu jak sobie założę, to muszę to zrobić do końca. Męczą mnie niedokończone prace, niezałatwione sprawy. Niekiedy śmieję się, że to chyba rodzaj nerwicy
Gosiu (Margo2)! Wbrew pozorom są takie rośliny. Np. wisteria na mur z tyłu działki...A wszystkich odmian sama wiesz, że nie można mieć... Ale szkoda,nie?
Monia (Niunia1981)! Witaj
Ewo (gloriadei)! Konsekwentna to faktycznie jestem. Jak zaplanuje, szybko przystępuje do realizacji (oczywiście jak finanse pozwalają), a potem robię tak długo aż skończę. Wieczorem czołgam się do wanny i łóżka, a rano jestem taka szczęśliwa
Jolu (jode22)! Miło, że wstąpiłaś
U mnie są głównie zdjęcia, więc mam nadzieję Cię nie zanudzić.
Miłko(takasobie)! W takim razie pozostaje mi rozglądnąć się za pantofelkiem
Ewo (ewamaj66)! Marysiu (mufka)! Skalniak generalnie mnie jakoś nie pociąga. Częściowo teren, który chce zagospodarować jest taki, że na kamieniach jest cienka warstwa ziemi. Ale prędzej zrobię nieco podniesioną rabatę i wybiorę rośliny, które płytko się korzenią niż zdecyduje się tam na skalniak. W tym roku wiele tam nie planuje, więc mam czas to przemyśleć. By spełnić oczekiwania zegarmistrzowskiej precyzji w planowaniu i potem - wykonaniu. No dobrze, przyznam się. Jestem pedantką
Aguś (aage)! Dziękuję
Ale mam jeszcze tyle do zrobienia...
Lineto! W tego rodzaju pracy to jest fajne, że już na początku jest efekt. Więc tym chętniej się pracuje
A ptaszkowi delikatnie pokazała drogę otwierając na oścież podwójne drzwi balkonowe. Widzę ich w większej ilości - fruwają między dachami domów moim i kuzyna. I radośnie pośpiewują. Słowem, happy end
Zatem czas na zdjęcia, bo bez nich wątku nie może być
Zakwitł kolejny liliowiec w zeszłorocznym szpalerze Desperado


i słodziutka lilia azjatycka Little Kiss

Pierwszy kwiat rozwinął Louise Odier. Kupiłam dwa krzaki i czuję, że będę zadowolona

I Lavender Ice. Kolor ma przecudny

A moja szałwia muszkatołowa od Izy Chatte zakwitnie

Zaczynają kwitnąć moje ukochane floksy



i hortensje w tym Vanille Fraise, która bardzo chciałam mieć

i Bobo - tegoroczny zakup

w Wim's Red szaleje

Jestem niezmienne zachwycona Sweet Pretty

Rozpoznana przez Ewę Gloriadei kolejna róża. Wiem dlaczego nie pamiętałam, że ją zamawiałam. Ewa dała mi ja w gratisie
Scarlet Hit

Pięknie zakwitła zeszłoroczna róża Kosmos. Na zdjęciu leży na złocieniu marunie od Tajki

Marketowe rośliny niekiedy są pancerne - zeszłoroczna biedronkowa lilia NN

Korzonki od koleżanki okazały się być rudbekią lśniącą. Uwielbiam jej poplątane pąki

Zeszłoroczne przetaczniki z Florini porządnie urosły i pokazują na co je stać. Czyż ten nie ma pięknych kwiatów?

Calla Picasso cudnie trzyma kwiat. Poszła w jakość, nie ilość

Kwiaty rozwijają jeżówki - biała

i Mamma Mia

Nasturcja kanaryjska wspina się dzielnie

Rugosa wytwarza owoce

Niedługo będą kwitły zawilce japońskie. Uwielbiają je owady i ja też

Podobał Wam się clematis Fusca to może serią?



To co miało być clematisem Princess Diana nim nie jest. Tylko co w takim razie dostałam?

I parę widoków, których się domagacie. Słonko nie było







Elu (ellcia)! Nie martw się-nie zrobiłam mu krzywdy. Mam pewne doświadczenie, bo i zdarzyło mi się wypraszać z domu nawet nietoperza. Żeby było śmiesznie pozostali domownicy twierdzili, że mi odbiło, bo słyszę dziwne popiskiwanie. A jakie potem było zdziwienie, kiedy okazało się, że nie zwariowałam, a w mieszkaniu mamy nietoperza
Ewo (E-mienta)! Nie ma znaczenia na której stronie, ważne że jesteś
Małgosiu (małgocha1960)! Wiem, ile pracz trzeba włożyć w ogród, jak się robi wszystko samemu. Tym bardziej Cię podziwiam. Ale czy jestem pracusiem? Po prostu jak sobie założę, to muszę to zrobić do końca. Męczą mnie niedokończone prace, niezałatwione sprawy. Niekiedy śmieję się, że to chyba rodzaj nerwicy
Gosiu (Margo2)! Wbrew pozorom są takie rośliny. Np. wisteria na mur z tyłu działki...A wszystkich odmian sama wiesz, że nie można mieć... Ale szkoda,nie?
Monia (Niunia1981)! Witaj
Ewo (gloriadei)! Konsekwentna to faktycznie jestem. Jak zaplanuje, szybko przystępuje do realizacji (oczywiście jak finanse pozwalają), a potem robię tak długo aż skończę. Wieczorem czołgam się do wanny i łóżka, a rano jestem taka szczęśliwa
Jolu (jode22)! Miło, że wstąpiłaś
Miłko(takasobie)! W takim razie pozostaje mi rozglądnąć się za pantofelkiem
Ewo (ewamaj66)! Marysiu (mufka)! Skalniak generalnie mnie jakoś nie pociąga. Częściowo teren, który chce zagospodarować jest taki, że na kamieniach jest cienka warstwa ziemi. Ale prędzej zrobię nieco podniesioną rabatę i wybiorę rośliny, które płytko się korzenią niż zdecyduje się tam na skalniak. W tym roku wiele tam nie planuje, więc mam czas to przemyśleć. By spełnić oczekiwania zegarmistrzowskiej precyzji w planowaniu i potem - wykonaniu. No dobrze, przyznam się. Jestem pedantką
Aguś (aage)! Dziękuję
Lineto! W tego rodzaju pracy to jest fajne, że już na początku jest efekt. Więc tym chętniej się pracuje
Zatem czas na zdjęcia, bo bez nich wątku nie może być
Zakwitł kolejny liliowiec w zeszłorocznym szpalerze Desperado


i słodziutka lilia azjatycka Little Kiss

Pierwszy kwiat rozwinął Louise Odier. Kupiłam dwa krzaki i czuję, że będę zadowolona

I Lavender Ice. Kolor ma przecudny

A moja szałwia muszkatołowa od Izy Chatte zakwitnie

Zaczynają kwitnąć moje ukochane floksy



i hortensje w tym Vanille Fraise, która bardzo chciałam mieć

i Bobo - tegoroczny zakup

w Wim's Red szaleje

Jestem niezmienne zachwycona Sweet Pretty

Rozpoznana przez Ewę Gloriadei kolejna róża. Wiem dlaczego nie pamiętałam, że ją zamawiałam. Ewa dała mi ja w gratisie

Pięknie zakwitła zeszłoroczna róża Kosmos. Na zdjęciu leży na złocieniu marunie od Tajki

Marketowe rośliny niekiedy są pancerne - zeszłoroczna biedronkowa lilia NN

Korzonki od koleżanki okazały się być rudbekią lśniącą. Uwielbiam jej poplątane pąki

Zeszłoroczne przetaczniki z Florini porządnie urosły i pokazują na co je stać. Czyż ten nie ma pięknych kwiatów?

Calla Picasso cudnie trzyma kwiat. Poszła w jakość, nie ilość

Kwiaty rozwijają jeżówki - biała

i Mamma Mia

Nasturcja kanaryjska wspina się dzielnie

Rugosa wytwarza owoce

Niedługo będą kwitły zawilce japońskie. Uwielbiają je owady i ja też

Podobał Wam się clematis Fusca to może serią?



To co miało być clematisem Princess Diana nim nie jest. Tylko co w takim razie dostałam?

I parę widoków, których się domagacie. Słonko nie było






-
Kasiaflo
- 200p

- Posty: 206
- Od: 1 cze 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Łodzi
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Witam wakacyjnie Twój kolorowy ogród. Podziwiam jak dużo pracy włożyłaś do tej pory w jego stworzenie, sama wiem ile to jest pracy, bo mój M mało chętny do pomocy. A Twoje zdjęcia... wprost uwielbiam oglądać...
Pozdrawiam Kasia
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Hurrrra, jest nadzieja że za dwa lata i u mnie będzie busz
Pięknie Anka
Pięknie Anka
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Masz prawie ( choć prawie czyni wielką różnicę - ale to w reklamie wiadomego piwa
)...busz...jedne rośliny przerastają drugie - niczym ...wyścig trwa ..
Współczuję Ci anginy ...w taki czas ..dobrze , że chociaż na okres choroby nie ma upału ...wtedy dopiero byś się męczyła
.
Anuś ...po powrocie do stanu używalności - czyt. zdrowia ...
...oczekuję Cię w każdej chwili ...nawet w okolicy popołudniowej pory ...
Powojnik , gdy rozwinie kwiaty ..- bo na razie przypomina mi Ville de Lyon ...ale ten jakby omączony w fiolecie - granacie jest cudowny .
Mam u siebie sześć - jak do tej pory ..najobficiej kwitnął Asao , Multi Blue i ...Ville de Lyon .
Szybkiego powrotu do ..normalności ...zdrowiej Aneczko ...trzeba cieszyć się kolejnymi kwiatami - czego z całego
Ci życzę 
Współczuję Ci anginy ...w taki czas ..dobrze , że chociaż na okres choroby nie ma upału ...wtedy dopiero byś się męczyła
Anuś ...po powrocie do stanu używalności - czyt. zdrowia ...
Powojnik , gdy rozwinie kwiaty ..- bo na razie przypomina mi Ville de Lyon ...ale ten jakby omączony w fiolecie - granacie jest cudowny .
Mam u siebie sześć - jak do tej pory ..najobficiej kwitnął Asao , Multi Blue i ...Ville de Lyon .
Szybkiego powrotu do ..normalności ...zdrowiej Aneczko ...trzeba cieszyć się kolejnymi kwiatami - czego z całego
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Aniu,piękne różyczki,powojniki, lilie to co kocham i ja
Z szałwią muszkatołową po raz pierwszy spoktałam sie na Forum,nie widziałam jej i nie znałam,ale muszę przynać ,że jak widziałam jest ciekawa,oryginalna i śliczna
Chętnie i ja ją zaprosze do swojego ogrodu,,tylko nie wiem gzdie ją upolować
Callę mam tylko żółtą ,ale ta mnie cieszy
Z szałwią muszkatołową po raz pierwszy spoktałam sie na Forum,nie widziałam jej i nie znałam,ale muszę przynać ,że jak widziałam jest ciekawa,oryginalna i śliczna
Callę mam tylko żółtą ,ale ta mnie cieszy
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Datura jak widzę tez w pełnym rozkwicie.
Kapitalnie wyglądają te rabatki.
A gdzie rosną te hortensje bo na rabatkach ich nie widać.
Kapitalnie wyglądają te rabatki.
A gdzie rosną te hortensje bo na rabatkach ich nie widać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie część 7 - wakacje w ogrodzie
Ale piękne ogrodowe widoki
też lubię taki busz
Mam nadzieję że kiedyś osiągną podobnie piękny efekt 


