Stewia (Stevia rebaudiana)
- elusia57
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lip 2012, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Stewia
Colę stosowałam na mszycę na różach jest idealna, muszę faktycznie spróbować na innych roślinach. Na ogórkach i pomidorach też jest tego niezliczona ilość. Dzisiaj po południu zaczynam kurację, zobaczymy czy zadziała.
Pozdrawiam Elżbieta
Re: Stewia
Zapytałam gdzie je będziesz trzymał zimą,bo jak ciągle podcinasz sadzonki i roślinki mają po 2cm,to kiedy urosną żeby można było ściąć na ususzenie?No chyba że sadzonki na sprzedaż,to sorry.Pozdrawiam.
Re: Stewia
Zimą mogą rosnąć doświetlane czerwonymi diodami o łącznej mocy 12W, a wiosną do gruntu kwiaty będę od razu usuwał.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Stewia
maxmar a dlaczego czerwone?
Re: Stewia
Światło słoneczne składa się z palety kolorów ,które po połączeniu człowiek odbiera jako "białe" w tym kolor czerwony i niebieski które są najlepiej przyswajane przez rośliny . Polecam ten wątek jest tam też zdjęcie mojej lampy. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=31786
Re: Stewia
Ja zimowałam tyko dwie stewie,z których na przełomie luty-marzec zasadzonkowałam 50 roślinek.W pomieszczeniach jest często problem z mączlikiem,przynajmniej u mnie tak było.W czasie zimy prykałam je mospilanem,ale były to tylko 2 rośliny,więc łatwiej było je upilnować.Hoduję je już 3 lata i zawsze w zimie mam mączliki,ale łatwo je opanować,wystarczy systematycznie kontrolować i w razie problemu szybko zadziałać.No,ale może u Ciebie będzie wszystko ok.Pozdrawiam.
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Stewia
W jakiej temperaturze je przetrzymujesz w zimie?
Re: Stewia
Pomidormen,trzymam je w temperaturze pokojowej,normalnie na parapecie okna południowego,ale trzeba kilka razy przycinać pędy,żeby nie zakwitła.Przycinanie pomaga także roślinie ładnie się rozkrzewić i wiosną można uzyskać dużo sadzonek.Ja sadzonki pobieram kilkakrotnie w miarę wzrostu rośliny,począwszy od lutego aż do kwietnia,a po przymrozkach do gruntu.Czasem zimą rośliny trochę wybiegają,ale gdy tylko blyśnie trochę więcej słońca,bardzo szybko się wzmacniają i nabierają wigoru.
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Stewia
Ja spróbuję przetrzymać w chłodnym miejscu. Przynajmniej do marca a potem w ciepłe i robić sadzonki.
Ile trwa ukorzenianie?
Ile trwa ukorzenianie?
Re: Stewia
Ukorzeniają się bardzo szybko,maksymalnie 2 tygodnie i praktycznie przyjmują się wszystkie sadzonki.Pozdrawiam.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Stewia
Ewa za Twoim postem aż wczoraj zrobiłam 2 sadzonki. Zobaczymy jak sobie poradzą:).
Ja moją zimą przechowywałam z chłodnej piwnicy na parapecie. Prawie nie podlewałam (nie liczyłam, że przeżyje). Lutym wzięlam ją do pokoju i zaczęła ładnie przyrastać.
Ja moją zimą przechowywałam z chłodnej piwnicy na parapecie. Prawie nie podlewałam (nie liczyłam, że przeżyje). Lutym wzięlam ją do pokoju i zaczęła ładnie przyrastać.
Re: Stewia
Nemezja na pewno się uda,z tym nigdy nie miałam kłopotów.Stewia bardzo łatwo się ukorzenia i to bez względu na porę roku.Ja robiłam sadzonki w różnych terminach i zawsze z pozytywnym skutkiem.Sama zobaczysz jakie to proste.Pozdrawiam i niech rośnie.
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Stewia
No ciekawa jestem
, bo wysiewanie jej i czekanie na "zlitowanie sie nasion" to jest jakaś kpina
.

