aria - dzięki za odpowiedź.
To faktycznie młode rośliny, siane i sadzone w tamtym roku.
Wstawiałem zdjęcia na stronie 24 tego wątku, na samym dole, teraz jednak tych małych liści jest dużo więcej.
Zgodnie z Twoją radą rzucę nawóz i poczekam.
bioy,karminka-coś takiego jak u was-dużo cieniutkich ,karłowatych listków "zafundował" mi kilkuletni rabarbar rosnący obok innych .Nawożenie,podlewanie itp.to samo.Z roku na rok buło gorzej i wykopałem.Karpa a właściwie to co z niej zostało miała mnóstwo malutkich pąków zamiast kilku dużych.Ja myślę że to jakaś infekcja.
U mnie bez wykopywania widać właśnie, że drobnych pąków jest mnóstwo. Dodatkowo na liściach pojawiły się czerwono-rdzawe plamy, których jeszcze dwa dni temu nie było, a dziś już są na połowie roślin.
kaLo - dziękuję za linki
Wygląda na to, że mój rabarbar zaatakowała choroba grzybowa - Askochytoza rabarbaru.
W artykule zalecane jest zwalczanie środkiem Grevit 200 SL, którego niestety nie posiadam.
Czy można zastosować jakiś inny fungicyd, który akurat posiadam np. Topsin, Mildex, Infinito, Acrobat?
forumowicz jak zwykle niezawodny
Skoro żaden z posiadanych przeze mnie środków nie nada się, to dokupię coś z listy i prysnę, bo choroba postępuje dość szybko.
Dzięki
W ubiegłym roku nie dopilnowałem siewek rabarbaru, w tym na razie roślinki doczekały się rozsadzenia do pojedyńczych doniczek. Za kilka dni troszeczkę je podkarmię. Odmiana Lider.
A ja wysiałem dopiero niedawno rabarbar i mam go w w fazie liścieni. Zastanawiam się czy go nie przepikować do skrzynki i nie zimować w piwnicy z kaktusami czy może jednak da sobie radę w gruncie przez zimę. Ktoś może wie?