 
 
Czy to również oznaka przesuszenia? Czy może raczej coś zżera moje magnolie? Ponieważ jestem "początkującym hodowcą magnolii", liczę na Waszą pomoc - z góry bardzo dziękuję!:)
pozdrawiam,
Agnieszka
 
  
 


pHmetr zakupiłem parę dni temu na Allegro, jak tylko dotrze, to od razu biegnę do mojego biednego drzewka i sprawdzam, czy aby nie rośnie w zasadowym środowisku. Ta magnolia była nastą rośliną sadzoną tego dnia w 3-osobowej ekipie i szczerze mówiąc nie pamiętam, jaką ziemię dostała... aczkolwiek wydawało mi się, że kwaśną.dianek pisze:a jakie masz tam pH gleby?
2x co ile dni? Podejrzewam, że chodziło o "co 7 dni" (& jest na klawiszu 7), ale wolę się upewnić ;)hanka55 pisze:Załóż cieniówkę , podlej i opryskaj 2 x co & dni Amistarem

 .
.
 
  
 




 ?/Może to jest pytanie śmieszne, ale ja "wielki ogrodnik" naprawde nie wiem....Co do zerwania liści to tak zrobie , ale zmiana chorobowa jest na 80% liści, więc nie wiem czy jej zbytnio nie ogołocę...
 ?/Może to jest pytanie śmieszne, ale ja "wielki ogrodnik" naprawde nie wiem....Co do zerwania liści to tak zrobie , ale zmiana chorobowa jest na 80% liści, więc nie wiem czy jej zbytnio nie ogołocę...  Mam inny gatunek Magnoli oddalonej jakies 20 metrów od chorej , tez jest pryskana ze zraszacza, ale u niej jest wszystko ok.jedynie powojnik dostał "wyprysków" ale to opisałem w innym poście.To tyle . Dziekuje jeszcze raz za rade i pozdrawiam.Leszek
 Mam inny gatunek Magnoli oddalonej jakies 20 metrów od chorej , tez jest pryskana ze zraszacza, ale u niej jest wszystko ok.jedynie powojnik dostał "wyprysków" ale to opisałem w innym poście.To tyle . Dziekuje jeszcze raz za rade i pozdrawiam.Leszek 