Różanka Anety 2013

[Amara]

no i co tu pisać

[Dyskrecja]

Anetko, masz piękny, duży ogród, warzywnika można pozazdrościć, wszystko takie dorodne i zdrowe.
Z róż widzę, że masz Jude de Obscure, co sądzisz o tej róży, od jakiegoś czasu obserwuję ją na forum, może kiedyś i ja ją zaproszę.

[_ninetta_]

Amaro, Heniu, dziękuję

Heniu, Jude the Obscure to prawdziwa perełka, jestem nią zachwycona chociaż mam ją pierwszy rok i nie przepadam za żółtymi różami. Zapach ma nieziemski, cudny i niespotykany. Kwiat idealny. To miłość od pierwszego wejrzenia

[anesse81]

Witaj Anetko, przepiękne róże i peonie. Wygląda pachnąco, pozdrawiam.

[Margo2]

To ostatnie zdjęcie cudne.
Ale nie wiem, czy Ty nie posadziłas za blisko róż przy tych jałowcach. U mnie one tak się rozrosły, że hej.

[ewamaj66]

Róże wspaniale rosną Uetersener Klosterrrose chwilę szukałam Będziesz coś przesadzać, czy tak zostawisz?
Warzywnika szczerze zazdroszczę U siebie dosiałam pietruszkę, bo w ogóle nie wzeszła-w czerwcu Za to ta nowa jak szczotka

[edulkot]

Ach te zwierzęta w ogrodzie, zawsze coś muszę zniszczyć. Moje koty namiętnie załatwiały się pod młode róże ciągle je podkopując czy zasypując, aż w końcu powtykałam różne pościnane gałązki nawet z listkami. Nie miały miejsca to przestały. Za to psa mam w miarę grzecznego bo nie wykazuje chęci kopania i niech mu tak zostanie.

Róże przy tych jałowcach aż powylegiwały , pewnie w dążeniu do słońca. Moje tak uciekają od domu mimo że rosną dość daleko od niego. Chyba musisz dać im jakieś podpory i je podwiązać bo one będą tak ciągle robić. Ale że pięknie rosną to trzeba przyznać.
Uetersener K. nie znalazłam mimo że się skupiłam bardzo ale się schowała.

[_ninetta_]

Majka, dzisiaj pies wykopał kolejne cztery (!) dziury przy tarasie, już nie mam do niego siły.
Uetersener widać tylko jedną gałązkę więc nie dziwię się, że nie zauważyłaś Muszę jej zrobić jakieś ładne zdjęcia bo pięknie kwitnie.
Róże przy jałowcach pięknie się rozrastają, podwiązuje je do płotu sznurkami jak za bardzo wystają i przeszkadzają w koszeniu trawy.


Ewa, ja też muszę dosiać pietruszkę, nie wiem czy nie jest już za późno ale najwyżej będzie w przyszłym roku. W tym roku dałam bardzo dużo kompostu na grządki i wszystko bujnie rośnie, nawet pory, które u mnie nigdy rosnąć nie chciały.
Jeśli chodzi o roślinki to mam skłonności do zbyt gęstego sadzenia więc non stop coś przesadzam
Powinnam przesadzić przynajmniej Uetersener bo Anabellka ją zarosła ale muszę poczekać z tym do jesieni.

Małgoś, jaką średnice mają u Ciebie Blue Arrow? Ja je sadziłam jak miały 30 cm wysokości więc wydawało mi się, ze na róże zostanie dużo miejsca a, że urosły tak szybko...

Anesse, dziękuję za wizytę i miłe słowa

[Tolinka]

Anetko ten clematisek na pergoli takie małe niebieskie dzwoneczki co to za odmiana?

[_ninetta_]

Tolinko, to Betty Corning.

[Margo2]

Anetko, u mnie średnicę mają około metra, no może trochę więcej, ale za to urosły na jakieś 6
Ale jak patrzyłam ostatnio u sąsiadów to były mniejsze. Nie wiem dlaczego moje takie olbrzymy

[ewamaj66]

Pietruszkę siej czym prędzej, przynajmniej z natki skorzystasz. Jeśli będzie ciepła jesień, może jakieś korzenie się znajdą Kompost wyrzucam na warzywnik od kilku lat, wydawało mi się, że to nic nie zmienia. Jednak kiedy kopałam go wiosną, "stara" część to była przyjemność-miękko i szybko sie kopało. Całkiem nowa część, uprawiana zaledwie dwa lata (zeszły rok się nie liczy, bo było to bagno, nie warzywnik )-skała.
Ze swoimi różami też czekam do jesieni, choć mnie korci, żeby je poprzesadzać

[_ninetta_]

Małgosiu, u mnie nie mogą osiągnąć takiej średnicy bo są posadzone co metr więc będą musiały rosnąć w górę.

Ewa, na korzenie pietruszki to ja nawet nie liczę - jeszcze nigdy nie miałam, zawsze mam natkę a korzenie są małe i twarde albo podgniłe więc je wyrzucam. Masz może jakąś sprawdzoną odmianę pietruszki?
Ziemia w warzywniku bardzo zbita, słabo rosną pory, selery posadziłam w samym kompoście więc pierwszy raz może będę miała bulwy. Ładnie za to rosną buraczki, marchew i ogórki.
Cóż przyznam, ze też uwielbiam przesadzać Już chodzę po ogródku i rozmyślam co by tu pozmieniać.

[x-ag-a]

Anetko, witam w nowym tygodniu! Dopiero teraz zaglądam do Twojej różanki - wybacz zagapienie
Jak zwykle jestem pod wrażeniem kwitnienia róż - Larissa w tym roku daje Ci niesamowity popis, ale innym królewnom też nie można odmówić wigoru i urody... piękne połączenia z powojnikami... bardzo zadbany trawnik... a warzywniak - marzenie!
Serdecznie Cię pozdrawiam

[_ninetta_]

No Aga, myślałam, że już o mnie zapominałaś
Larissa jeszcze w pąkach a ma ich bardzo dużo, rozwiną się pewnie za 1-2 tygodnie. Zapowiada się na piękny krzaczek.
Dziękuję Aguś za miłe słowa i pozdrawiam Cię serdecznie