Anka tak,jak pisze Marzenka te z jesieni niech jeszcze zostaną na przyszły rok (chyba,że na gwałt musisz je przenieść) ,a młode sadzonki ,które urosły z tak zwanych wąsów posadź ,gdzie chcesz najlepiej pod koniec lipca albo na początku sierpnia.   Moje rosną drugi rok więc je likwiduję tym bardziej,że pod koniec już sama drobnica była,a młode sadzonki posadzę w inne miejsce  

   Znajoma ,co roku tak robi i ma piękne ,duże truskawy  
 
 
Teresko jeszcze nie wszystkie liliowce zakwitły więc czekam z niecierpliwością,bo to nowe nabytki  
 
 
Małgosiu,Betti gdybym wiedziała to posadziłabym więcej czosnku   
