Oaza spokoju Hanki
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Witaj Haniu!
Chociaż nie wpisywałam się , śledzę Twój wątek. Masz boskie róże! Wyobrażam sobie tę kompozycję zapachową - lilie plus róże. Szkoda, że monitor nie pachnie
Pozdrawiam Dorota
Chociaż nie wpisywałam się , śledzę Twój wątek. Masz boskie róże! Wyobrażam sobie tę kompozycję zapachową - lilie plus róże. Szkoda, że monitor nie pachnie
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Haniu, dzięki za odwiedziny i troskę. Zachwyciły mnie Twoje róże. Cudne! i jak ich dużo, i ile pączków. Ja zrobiłam opryska Topsinem to środek przeciwgrzybiczy, którego jeszcze nie używałam. Mam nadzieję, że podziała również na te potwory, które żrą moje róże. No i powycinałam całe, co bardziej zainfekowane pędy. Wiesz, ciągle jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji róz. Jest przepiękna. Ja nie jestem znawczynia, ale wydaje mi się, że widziałam dużo angielek. I co mnie zdumiewa to to, że tak dużo róż Ci kwietnie. U mnie dopiero przymierzają się do drugiego kwitnienia. Oby tylko zdrowe były, co żal patrtzec na ogołocone z liści łodygi.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- konto-puste001
- 100p

- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Zenek uwierz nie liczyłam nigdy ile mam róż,ale dziś rano przed pracą to zrobiłam-52 szt
Od wczesnej wiosny podlewam je co 7-10 dni miedzianem no i pryskam preparatami grzybowymi na przemian inny.Do tej pory był spokój,ale po tych ulewach niektóre zaczynają chorować -mączniak i czarna plamistość-,Na zdjęciach widać plamy białe to po oprysku,bo dałam oprysk na wszystkie nie tylko na te co zauważyłam chorobę.Zauważyłam,że są róże mimo starań o nie i tak w jakimś okresie zachorują.
Jadzia miło,że zaglądasz.Tą białą różę kupiłam jako chopin chociaż Hanka 55 jest innego zdania,ale nieważne,mogę ją polecić każdemu.Zdrowa,pięknie kwitnie od wiosny nie miała przerwy,ładnie się krzewi
Halinka fajnie,że mnie odwiedzasz.Patrząc na twoje róże odnoszę wrażenie,że u jednego ogrodnika,my je kupowały.I w dalszym ciągu nie wiem jak ty zrobiłaś te piętrowe ogródki
Dorotka dawno cię nie było,już myślałam co z tobą ale fajnie,że się odezwałaś.zaraz wybiorę się do ciebie
Bogusia2 masz rację róże są piękne ale wymagają dużo troski.Przymierzam się do kupna nowych /około 20 szt/ i nie mogę się zdecydować jakie,bo szukam odmian odpornych na choroby a tobie życzę udanej walki o swoje róże-spróbuj je jeszcze podlewać miedzianem ja tak robię
Olga jesień już niedługo,znów będziemy szaleć w ogrodniczych czy nie tak?
Gosia witaj u mnie z rana.Zaglądnij na PW
Od wczesnej wiosny podlewam je co 7-10 dni miedzianem no i pryskam preparatami grzybowymi na przemian inny.Do tej pory był spokój,ale po tych ulewach niektóre zaczynają chorować -mączniak i czarna plamistość-,Na zdjęciach widać plamy białe to po oprysku,bo dałam oprysk na wszystkie nie tylko na te co zauważyłam chorobę.Zauważyłam,że są róże mimo starań o nie i tak w jakimś okresie zachorują.
Jadzia miło,że zaglądasz.Tą białą różę kupiłam jako chopin chociaż Hanka 55 jest innego zdania,ale nieważne,mogę ją polecić każdemu.Zdrowa,pięknie kwitnie od wiosny nie miała przerwy,ładnie się krzewi
Halinka fajnie,że mnie odwiedzasz.Patrząc na twoje róże odnoszę wrażenie,że u jednego ogrodnika,my je kupowały.I w dalszym ciągu nie wiem jak ty zrobiłaś te piętrowe ogródki
Dorotka dawno cię nie było,już myślałam co z tobą ale fajnie,że się odezwałaś.zaraz wybiorę się do ciebie
Bogusia2 masz rację róże są piękne ale wymagają dużo troski.Przymierzam się do kupna nowych /około 20 szt/ i nie mogę się zdecydować jakie,bo szukam odmian odpornych na choroby a tobie życzę udanej walki o swoje róże-spróbuj je jeszcze podlewać miedzianem ja tak robię
Olga jesień już niedługo,znów będziemy szaleć w ogrodniczych czy nie tak?
Gosia witaj u mnie z rana.Zaglądnij na PW
- konto-puste001
- 100p

- Posty: 115
- Od: 14 kwie 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.




