Mój wiejski ogród '12 cz.2- Kwiaty Lata

[Kriss1515]

Wszystko tak pięknie kwitnie. Aż chce się spacerować po Twoim ogrodzie.

[irminka]

Halinko, cieszę się, że napisałaś, bo szukałam Twojego wątku. Jak dobrze, że lubisz mój ogród, bo czasami myślę, że 'wyjechali wszyscy na wakacje". Halinko, życzę Ci dużo, dużo zdrowia i zaglądaj jak najczęściej, proszę

Ta moja śliczna pysznogłówka wygląda jakby łapała mączniaka , Halinko, nie znasz jakiegoś sposobu, szkoda by jej było

Kriss, ja także lubię spacery po ogrodzie. I powiększanie rabat pod nowe kwiaty. I podlewanie. Za całą resztą nie bardzo przepadam

[slanka-flora]

IRMINKO,
co to jest to czerwone razem z liliami
Pysznogłówka ,czy cóś ...

[irminka]

Jeżeli bordowe to, Sławku, pysznogłówka czyli monarda czyli bergamotka i jeszcze dużo innych nazw, których w tej chwili nie pamiętam Pióropusz...?

[Maska]

Irminko czekam na pysznogłówkę od Ciebie - jeszcze zielona, bo może będzie taka ciemna
Te Twoje malwy bladawce są cudne ! Tą po lewej mam, ale ta po prawej i cytrynka piękne kolorki! I lilii całe mnówstwo! A Grahamka pokazuj, bo ja dopiero za rok będę miała!

[irminka]

Masko, nie jestem pewna, że tę ciemną pysznogłówkę już wtedy miałam, to może być raczej biała Ja też nie mogę się doczekać na jeszcze jedną pysznogłówkę, w moim ulubionym kolorze

Ciągle kwitną nowe irysy (ensata?), a obok widać pączki zawilców

[Maska]

Śliczne fioleciki! zobaczymy jakie mam?

[irminka]

Liliowce czas zacząć. Pierwsze zakwitły nowe odmiany.





Ten, ze starej szkoły, pasuje do wszystkich kwiatów. W tamtym roku zauważyłam jego zdolności kompozycyjne i porozsadzałam go w różnych miejscach ogrodu





Obie ładne, Amber Gold i Graham Thomas

[April]

Cześć Irminko, nadrobiłam zaległości po kilkudniowej nieobecności. Jak zwykle wspaniałe portrety i kompozycje. Malwy....ach te malwy, chyba pomyślę o nich na przyszły rok. Tylko muszę doczytać bo właśnie pomyślałam że być może trzeba je wysiać jesienią...

Różyczka o którą u mnie pytałaś to The Fairy. Trzy są jasnoróżowe a jedna właśnie taka ciemna. Dziewczyny mówią że to pewnie Pink the Fairy...pomyłka ale mi się podoba najbardziej

[hala67]

Ta moja śliczna pysznogłówka wygląda jakby łapała mączniaka , Halinko, nie znasz jakiegoś sposobu, szkoda by jej było

Irminko ja stosuję profilaktycznie oprysk z wywaru ze skrzypu polnego. Jestem trochę "zakręcona" ekologicznie i raczej unikam środków chemicznych. W przypadku kiedy mączniak już bardzo zaatakował roślinę, pryskam w ostateczności Topsinem. Ale najczęściej kończy się to tym, iż wycinam porażone pędy.

Oto przepis na wywar ze skrzypu polnego:

0,5kg skrzypu polnego moczymy w 5l wody przez dobę. Następnie gotujemy przez godzinę, a po ostudzeniu pryskamy rozcieńczoną z wodą cieczą (1:5). Oprysk stosowany przez 3 tygodnie co 3 dni. Zwalcza on mączniaka prawdziwego, rzekomego, rdzę,

[JagiS]

Witaj, Mistrzyni Pasteli .
Nic nie poradzę, że takie kompozycje podobają mi się najbardziej .
I tak jak mówisz o liliowcu, pastele ze wszystkim się świetnie komponują. A jeśli już mocniejszy akcent - to bordo, fiolet lub (w ostateczności!) "brudna" czerwień, np. pysznogłówki. Jedyny wyjątek u Ciebie - to eteryczne czerwone maczki (gdzieniegdzie!).
Tez się w tym roku skusiłam na piegowate lilie z wiszącymi główkami. Skutek jest taki, że żeby te piegi zobaczyć, trzeba przed nimi paść na kolana. Ale piękne są.

Jagoda

[Kriss1515]

Bardzo ładne te fioletowe irysy. Lilia też bardzo ciekawa, jeszcze takiej nie widziałem.

[irminka]

Halinko, dziękuję za ekologiczny przepis, ja nie używam chemii w ogóle, a butelka z czymś okropnym na kreta stoi i tylko go straszę, że jeszcze jeden kopiec i... A on jest już w części 'reprezentacyjnej'

Jago, Ty takie miłe słowa mówisz, a u mnie szał i zgiełk kolorów, już nie tylko pastele, ale i bordo, fiolety, pomyłki różane z wściekłym różem i falbanami (może to bonus był?). Jedyną pomocą jest koszenie trawnika, bo gdy jest skoszony to stanowi jakąś przeciwwagę do 'tego czegoś', co sama sobie zrobiłam. Nocami powiększam rabaty, by sąsiedzi nie widzieli, bo przecież muszę upchać ten roślinny majdan

Kriss, tego lata ta lilia jest chyba najbardziej popularna na forum, bo często ją widzę, choć nie znam nazwy. Wszyscy klękamy przed (pod) nią



Kwitną funkie, kwiaty mniej widoczne przez blady kolor, ale bardzo je lubię, także w wazonie, w dużej ilości, bez dodatków



Mój numer pierwszy rozpoczyna kwitnienie


Panienki onętkowe, kiedyś one królowały w ogrodzie, teraz nawet miejsca nie mają żeby się wysiać, wszędzie tylko panoszą się róże i inne elegantki

[slanka-flora]

IRMINKO

Piegowata lilia nazywa się LANKON
SŁA

[irminka]

Jolu, malwy wysiej teraz, to najlepszy czas. Śliczna ta Pink The Fairy

Sławku, doczytałam, że Lancon to hybryda lilii japońskiej i chińskiej rosnącej w górskich rejonach prowincji Yunnan

Pawie w ogrodach. Takie marzenie. Żeby było widać malwy, które rosną gdzie chcą, zostało wykoszone. No to mam, gęsi w malwach, swojsko



Tej malwy chyba nie pokazywałam