Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu, już drugi raz czytam, jak wspominasz o podeście na osadnikach raczej w negatywnym ujęciu. Przecież on się świetnie prezentuje - nie mogłaś wymyślić chyba nic lepszego w to miejsce. Moi poprzednicy mieli na każdym wielką donicę, każdą z innej parafii
Co gorsza ja sobie teraz te donice postawiłam obok pergoli
Wiosną nie zdążyłam powysadzać roślin, a przecież nie wyrzucę rozrośniętych liatr, lilii i wielkiej czapy floksa szydlastego (tego akurat mogłabym przesadzić, ale nie mam jeszcze koncepcji gdzie)
Ja rabatę z bukiem (tę z naszym obrzeżem) mam cały czas rozwaloną, bo będę ją jeszcze wydłużać - planuję jeszcze jedną hortensję i rh (od Mamy z donicy). A co do różnorodności kolorów w ogrodzie całkowicie Cię popieram - nie wyobrażam sobie ograniczać się w kolorystycznie w ogrodzie 
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22085
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu dzięki za wyjaśnienia pochodzenia gazowej datury
Chopin jest niezmiernie apetyczny ilekroć patrzę na niego zatopiłabym się w tym kolorze i zapachu...jest bomba= bardzo udana odmiana.
A Ty masz sporo pieknych krzewów różanych
aż żal ,że nie mogę odgapić niektórych choćby...ale cóż...tak bywa.
Miłego dnia
Chopin jest niezmiernie apetyczny ilekroć patrzę na niego zatopiłabym się w tym kolorze i zapachu...jest bomba= bardzo udana odmiana.
A Ty masz sporo pieknych krzewów różanych
Miłego dnia
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu masz chyba najbardziej kolorowy ogród na forum - cudny przepych kolorów i zapachów!
Jak wysokiego masz Chopina? Posadziłam go z przodu domu i zastanawiam się ile miejsca dookoła mam mu zostawić.
Mogłabyś mi pokazać cały krzak ?
Jak wysokiego masz Chopina? Posadziłam go z przodu domu i zastanawiam się ile miejsca dookoła mam mu zostawić.
Mogłabyś mi pokazać cały krzak ?
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Połaziłam po Twoim ogrodzie ...usiadłam obok tarasu i przyglądałam się Twoim poczynaniom z obrzeżami eko w roli głównej ...też mi się takowe marzą , ale ...no , właśnie ale ..musiałabym ich mieć ponad 100 metrów
...więc rozumiesz sama
...
Róże ...
są boooskie ...też mam " Stefcię " - prawda , że piękna ?
Różę Twiggy's koniecznie muszę zaprosić ..ale chyba dopiero na wiosnę , bo jesienią nie sadzę żadnych krzewów , ani drzewek - jedynie cebulowe . Popatrz ...u Bog....kupiłam Chopina ...ale nim chyba nie jest
..samo ułożenie płatków mówi samo za siebie
.
Lubię kolorystykę w ogrodzie i różnorodność roślin ...jedne uzupełniają drugie tak w kolorze , jak i budowie .
Masz ładne zazdrostki w kuchni
. A przepraszam ...ta dama to skąd ...kupiłaś nie dawno zapewne ...u Robaczka/Kasi są podobne panienki /nimfy .
Pozdrawiam serdecznie - miłego dnia i wciąż czekam ....
Róże ...
Różę Twiggy's koniecznie muszę zaprosić ..ale chyba dopiero na wiosnę , bo jesienią nie sadzę żadnych krzewów , ani drzewek - jedynie cebulowe . Popatrz ...u Bog....kupiłam Chopina ...ale nim chyba nie jest
Lubię kolorystykę w ogrodzie i różnorodność roślin ...jedne uzupełniają drugie tak w kolorze , jak i budowie .
Masz ładne zazdrostki w kuchni
Pozdrawiam serdecznie - miłego dnia i wciąż czekam ....
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Chopina też mam i czeka mnie chyba jego przesadzanie
. Ślicznie u Ciebie rośnie. A ismeny masz w gruncie? WYkopujesz potem prawda? Mnie chyba przepadła, za to galtonie będą kwitły.
Moja lilia ma staśmienie, Sławek zdiagnozował. Cieszę się więc nią w tym roku, za rok pewnie będzie normalna, bez 89 kwiatków.
Moja lilia ma staśmienie, Sławek zdiagnozował. Cieszę się więc nią w tym roku, za rok pewnie będzie normalna, bez 89 kwiatków.
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Pieknie u Ciebie, rabatki cudne, kolorowo, dążę do takiego efektu żeby wiecznie coś kwitło ale jakoś mnie się to nie udaje ;)
No i te poduchy.... oj, gdybym to ja miała już krzesła kupione
No i te poduchy.... oj, gdybym to ja miała już krzesła kupione
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Rabata
przy tarasowa prezentuje się super a jak się rozrośnie to będzie dopiero efekt
Kiedy wpadniecie z Asią do mnie na kawkę
Kiedy wpadniecie z Asią do mnie na kawkę
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Iwonko (iwona0042)! Koniecznie kup sobie Polish Spirit. To clematis z grupy viticella - najmniej problemowy i kapryśny. W ciągu roku bardzo rozrósł się i kwitnie cały czas
Dla Ciebie dziś mam równie bezobsługowego liliowca


Jasiu (mrinwestor)! To prawda w ciągu roku wiele się napracowałam, by zbliżyć się do tego, co chciałabym osiągnąć. Ciągle coś robię i myślę, że za jakiś czas uda mi się osiągnąć cel. Ale cieszę się, że i inni dostrzegają efekty mojej pracy. Forum nie tylko inspiruje, ale także kusi różnymi rarytasami. Takimi jak np. Sweet Pretty

Patryku (patasko)! Kiedyś zakładałam, że nie będę miała róż. Ogród bylinowy wydawał mi się optymalny. Ale z czasem uznałam, że czegoś w nim brakuje. Róża nie na darmo nazywana jest królową kwiatów. Różą, którą warto mieć jest np. Climbing Rosa (Rosarium Uetersen)

Aniu (asta6265)! Cieszę się, że wstąpiłaś i że się podobało
Dla Ciebie jedna z moich ślicznotek - Laguna


Stasiu (skorpion811-51)! Faktycznie Westerland pięknie kwitnie. Niektórzy skarżą się, że im przemarza. Ja nie mam z nią najmniejszego kłopotu. Nowa rabata wyłożona jest agrowłókniną, a na niej wysypany jest kamień zwany "kora". Nie jestem wielką zwolenniczką agro, ale plewienie między kamieniami byłoby męką. Rabatek coraz więcej, pracy również, więc trzeba sobie nieco ułatwiać. To może dla Ciebie Papageno? Myślę, że Ci się spodoba.


Iwonko (iwona1311)! To mój debiut w zakresie rabat żwirowych, ale całkiem fajnie mi wyszła. Tak myślę
A na róże na prawdę nie mogę narzekać. Np. na taką Stephanie Baronin zu Guttenberg

Kasiu (robaczek_Poznan)! Bo to jest Fusca. Mój tegoroczny zakup
Generalnie chodziło mi o to, że powojniki ruszyły i rosną jak szalone. A Polish Spirit nie ma takich ładnych pączków jak Fusco, ale za to kwiatów... zatrzęsienie. Zważywszy, że nie ma rośliny, której byś nie miała, mam dla Ciebie niezłe ziółko. Tu z miną "Ja byłem w różach? To perfidne pomówienie
"

Majeczko (edukot)! Nawet na tym etapie mnie nie drażni ta rabata, ale nie mogę się doczekać, aż hosty będą piękne i duże... To niesamowite rośliny. Ale faktycznie i trawy w kamienistym podłożu wyglądają bardzo efektownie. Niekiedy wystarczy kilka odcieni zieleni i jest cudnie. Np. taki czosnek

czy nasturcja

Marysiu (Maska)! Nostalgie ma duże kwiaty, choć np. dużo mniejsze niż Chopin czy Mr Lincoln. Ale to cudna róża i bardzo chciałam ją mieć. To obok Sweet Pretty moje największe zeszłoroczne chciejstwo. I mam podobnie jak Ty - inne ważniejsze wydatki. Zatem na razie mam szlaban, bo chciejstw jest o to co najmniej kilka. To moja pierwsza żwirowa rabata i w sumie nieźle się wkomponowała. Jakoś nie miałam innego pomysłu na zagospodarowanie tej części... Dla Ciebie wspomniany Mr Lincoln

Grażynko (kogra)! Czas mam ... po pracy. Jak się zaprę, to pracuję do oporu. A tym razem miałam pomocników w postaci mojej córci i jej chłopaka. Szczególnie on jest bardzo chętny do prac w ogrodzie... Sweet Haze i Satin Haze są bardzo podobne, a u mnie rosną razem. Bardzo mnie ujęły. I mają trwalsze kwiaty niż wymarzona przez mnie Sweet Pretty. Jak będzie dobry czas na liliowcowy festiwal - daj tylko znać. Nie wiem, jak Asia, bo ona jedzie teraz a wczasy, ale ja na pewno się wybiorę. Jak tylko pozwolisz, może jeszcze kogoś wezmę...
Dla Ciebie Baronesse. Chwalą ją na forum i jak na razie ładnie się zapowiada. Czuję, że będę z niej zadowolona.

Małgosiu (Margo2)! Znowu przeze mnie
Chyba chodzi Ci o Avalon... Ale chyba nie żałujesz. Są róże, które trzeba mieć. Taką np. Pomponellę.

Helenko (Helios)! Munstead Wood jest niesamowita z tym swoim kolorem i zapachem. Jestem z niej bardzo zadowolona. Podobnie z innego tegorocznego nabytku - Ingrid Bergman

Aniu (Annar13)! Nostalgia marzyła mi się cały zeszły sezon. Swoja posadziłam jesienią. I już jestem z niej zadowolona. Z podobnych, o biało - czerwonych kwiatach mam także Planten un Blomen. Właśnie rozwija pierwsze paki...

Janko (Maniusika)! Teraz jest doskonały okres dla róż. Zresztą to cudne rośliny, bo jeśli wybierzemy róże, które powtarzają kwitnienie, ich kwiatami możemy się cieszyć nawet i kilkanaście tygodni. Rabat żwirowych dotychczas nie miałam i mam nadzieję, że będę zadowolona. Dla Ciebie kolejna róża Kronenberg

Jacku! Ismeny nie tylko kształtem kwiatów, ale również piękną bielą nadają ogrodowi nieco elegancji. Strasznie się cieszę, że mi zakwitły. Są jednak kwiaty mniejsze, nie takie rzucające się w oczy, a także cieszą. Takie storczyki ogrodowe...

A może rozpoznasz, co mi zakwitło? Nie wiem skąd mam tą roślinę...

Bogusiu (bwoj54)! Cieszę się, że Ci się podoba. Grysowa rabata pod róże chyba nie jest najlepszym pomysłem zważywszy na konieczność kopczkowania. Jak ziemia dostanie się między kamienie, plewienie będzie męką... Ale róże jak najbardziej. Taka np. słodka Twiggy Rose

Agness! Ty wiesz, że i jak lubię "zagęszczone" rabaty. Dlatego tak bardzo mi się u Ciebie podoba. Dlatego czeka z utęsknieniem, aż hosty i żurawki pokażą na co je stać
Nie mam tak pięknych lilii, jak Ty, ale może Ci się spodoba moja...

Sławku! Słodka musi mieć słodko, czyż nie?
Dla Ciebie coś co lubisz. Na pewno wiesz, co to za odmiana.

Izo (chatte)! Rabatki pod linijkę mi nie grożą. Takie mnie nudzą. Ja muszę mieć lekko nieuporządkowanie, szalenie, różnorodnie i kolorowo. Dlatego formalistyczny ogród nie jest dla mnie. Mogę go u kogoś podziwiać, ale mnie samą by męczył... Ty masz Anabell, a ja Pink Anabelle. Sama zobacz.

Mariolu (kropelka)! Nie musisz wybierać
Choć dziś ja coś dla Ciebie wybiorę. Miała być biała. AgaNet w zeszłym roku miała taką piękną z Lidla. Więc i ja kupiłam. I jest "taka" biała

Ale ja lubię niespodzianki...
Miłko (takasobie)! I ja do końca nie umiem się zdecydować, która róża jest moją faworytką. Ale przecież nie muszę. Ismena niezwykle mnie ucieszyła. Pięknie zdobi rabatę, na której rosną przede wszystkim czerwone róże. A czerwona żurawka rosła u mnie "od małego". Musiałam ją koniecznie przesadzić po tym, jak tak pięknie wybujała. I tak znalazła swe miejsce na nowej rabacie. Co do liliowca niestety nie umiem odpowiedzieć. Kupiłam je na forum. Może Jola podpowie... Na razie inne nie kwitną, ale może tawułka przypadnie Ci do gustu? W tym roku wyjątkowo pięknie kwitnie.


Andrzeju! Dziękuję. Nawet nie wiesz, jak ważne jest, że inni dostrzegają efekty Twojej pracy. W podziękowaniu może dalia. Miała być biała, ale jakoś nie jest... To dowód na to, że niekiedy nie wychodzi.

Olu (Bufo-bufo)! Nowy gość
I jeszcze mu się podoba. Bardzo mnie to cieszy. To może Gartnerfreunde

Moniko (Soczewka)! Pochwały moich róż w Twoich ustach
Ty masz takie cudne róże... A namiary na sklep m.in. z duszkami kwiatowymi - pw
Wcześniej Kosmos z NN koralową.

Alu (a_nie)! Jestem pewna, że Babcia to widzi... Wychowała mnie i miała na mnie duży wpływ... Szkoda, że czas tak szybko mija.
Babciny kwiat? To może rudbekia

Milenko (Mandragora)! Miejsce wokół osadnika było trudne. To jedyne udało mi się wymyślić i faktycznie źle nie jest. Przynajmniej nie widać 3 grzybków w miętowym kolorze
Musze tylko odnowić deski, a przy okazji pomaluję ławkę pod kolor innych elementów ogrodu i płotem zabezpieczający moje liliowce prze Okamim. Widzę, że i Ty lubisz kolorowo. Ty masz już piękną, zielona ramę. Teraz wyzwanie przed Tobą. Ale przyznam dobrze Ci idzie
Jak ma być kolorowo to może firletka?

KaRo! Datura gazowa to hit zimy. Ile razy na nią patrzę, to głupio chichotam. Ale przyznam, że kwitnie jak szalona... Chopin to przecudna róża. Nie dalej jak wczoraj kolejna osoba zachwycała się nią w moim ogrodzie. W tym roku zmężniała i ma jeszcze większe kwiaty. Ale to prawda. Wszystkich róż, jakie nam się podobają, nie możemy mieć... Ale Chippendale masz?

Aniu (czar_na)! Czy najbardziej kolorowy to nie wiem... Ale najważniejsze, że się podoba. Chopin to duża róża - moja mam jakieś 160 cm wysokości i ok. 60 cm szerokości. U mnie rośnie obok pnącej Laguny z tyłu rabaty, więc wielkość mi nie wadzi. A jakie ma cudne, wielkie kwiaty... Więc dla odmiany malutka, a bardzo piękna róża. Coral Palace

Jagódko (Jagodka)! Tego obrzeża kupiłam raptem 10m i wykorzystałam co do centymetra. Reszta ma inne obrzeża. Cóż, nie można mieć wszystkiego. Ale jak się sprawdzą, to może powoli... Stephanie jest cudna. To jeden z moich lepszych zakupów. Podobnie jak Twiggy Rose, na która zwróciłaś uwagę. Firaneczki w kuchni są gipiurowe. Oczywiście wzór kwiatowy - żonkile
Namiary na sklep z betonowymi elementami (ceny bardzo korzystane) na pw. To może dla miłej odmiany piękna fuksja?

Marzko (Sosenki4)! Licz się z tym, że Chopin to duża róża. Ale warto ją mieć. Ismeny oczywiście wykopię i przechowam w garażu. To na prawdę cudne rośliny. Galtonii nie mam (jeszcze?). A twoją niesamowitą lilię widziałam. To co prawda mutacja, ale jaka piękna... Dla Ciebie mma może nie odmianową, ale nie zwodną daturę

Justynko (justyna_gl)! Z czasem i u Ciebie zrobi się jeszcze bardziej kolorowo. Zresztą nie wiem, dlaczego narzekasz. Co do kompletu na taras kupowałam go od 2 i pół roku. Wreszcie się udało
Nieiedy uda się kupić coś fajnego tanio, jak np. tą NN różę

Aguś (aage)! Czekam aż hosty i żurawki rozrosną się tak pięknie, jak u Ciebie...Za 2 lata efekt będzie już zadawalający. Co do wizyty z Asią - nie ma sprawy. Dziękuję za zaproszenie. Teraz tylko muszę zmobilizować Daffodilka
To może słodką jarzmiankę?

Uff, wyrobiłam zaległości
Pędzę do Waszych ogródków 


Jasiu (mrinwestor)! To prawda w ciągu roku wiele się napracowałam, by zbliżyć się do tego, co chciałabym osiągnąć. Ciągle coś robię i myślę, że za jakiś czas uda mi się osiągnąć cel. Ale cieszę się, że i inni dostrzegają efekty mojej pracy. Forum nie tylko inspiruje, ale także kusi różnymi rarytasami. Takimi jak np. Sweet Pretty

Patryku (patasko)! Kiedyś zakładałam, że nie będę miała róż. Ogród bylinowy wydawał mi się optymalny. Ale z czasem uznałam, że czegoś w nim brakuje. Róża nie na darmo nazywana jest królową kwiatów. Różą, którą warto mieć jest np. Climbing Rosa (Rosarium Uetersen)

Aniu (asta6265)! Cieszę się, że wstąpiłaś i że się podobało


Stasiu (skorpion811-51)! Faktycznie Westerland pięknie kwitnie. Niektórzy skarżą się, że im przemarza. Ja nie mam z nią najmniejszego kłopotu. Nowa rabata wyłożona jest agrowłókniną, a na niej wysypany jest kamień zwany "kora". Nie jestem wielką zwolenniczką agro, ale plewienie między kamieniami byłoby męką. Rabatek coraz więcej, pracy również, więc trzeba sobie nieco ułatwiać. To może dla Ciebie Papageno? Myślę, że Ci się spodoba.


Iwonko (iwona1311)! To mój debiut w zakresie rabat żwirowych, ale całkiem fajnie mi wyszła. Tak myślę

Kasiu (robaczek_Poznan)! Bo to jest Fusca. Mój tegoroczny zakup

Majeczko (edukot)! Nawet na tym etapie mnie nie drażni ta rabata, ale nie mogę się doczekać, aż hosty będą piękne i duże... To niesamowite rośliny. Ale faktycznie i trawy w kamienistym podłożu wyglądają bardzo efektownie. Niekiedy wystarczy kilka odcieni zieleni i jest cudnie. Np. taki czosnek

czy nasturcja

Marysiu (Maska)! Nostalgie ma duże kwiaty, choć np. dużo mniejsze niż Chopin czy Mr Lincoln. Ale to cudna róża i bardzo chciałam ją mieć. To obok Sweet Pretty moje największe zeszłoroczne chciejstwo. I mam podobnie jak Ty - inne ważniejsze wydatki. Zatem na razie mam szlaban, bo chciejstw jest o to co najmniej kilka. To moja pierwsza żwirowa rabata i w sumie nieźle się wkomponowała. Jakoś nie miałam innego pomysłu na zagospodarowanie tej części... Dla Ciebie wspomniany Mr Lincoln

Grażynko (kogra)! Czas mam ... po pracy. Jak się zaprę, to pracuję do oporu. A tym razem miałam pomocników w postaci mojej córci i jej chłopaka. Szczególnie on jest bardzo chętny do prac w ogrodzie... Sweet Haze i Satin Haze są bardzo podobne, a u mnie rosną razem. Bardzo mnie ujęły. I mają trwalsze kwiaty niż wymarzona przez mnie Sweet Pretty. Jak będzie dobry czas na liliowcowy festiwal - daj tylko znać. Nie wiem, jak Asia, bo ona jedzie teraz a wczasy, ale ja na pewno się wybiorę. Jak tylko pozwolisz, może jeszcze kogoś wezmę...
Dla Ciebie Baronesse. Chwalą ją na forum i jak na razie ładnie się zapowiada. Czuję, że będę z niej zadowolona.

Małgosiu (Margo2)! Znowu przeze mnie

Helenko (Helios)! Munstead Wood jest niesamowita z tym swoim kolorem i zapachem. Jestem z niej bardzo zadowolona. Podobnie z innego tegorocznego nabytku - Ingrid Bergman

Aniu (Annar13)! Nostalgia marzyła mi się cały zeszły sezon. Swoja posadziłam jesienią. I już jestem z niej zadowolona. Z podobnych, o biało - czerwonych kwiatach mam także Planten un Blomen. Właśnie rozwija pierwsze paki...

Janko (Maniusika)! Teraz jest doskonały okres dla róż. Zresztą to cudne rośliny, bo jeśli wybierzemy róże, które powtarzają kwitnienie, ich kwiatami możemy się cieszyć nawet i kilkanaście tygodni. Rabat żwirowych dotychczas nie miałam i mam nadzieję, że będę zadowolona. Dla Ciebie kolejna róża Kronenberg

Jacku! Ismeny nie tylko kształtem kwiatów, ale również piękną bielą nadają ogrodowi nieco elegancji. Strasznie się cieszę, że mi zakwitły. Są jednak kwiaty mniejsze, nie takie rzucające się w oczy, a także cieszą. Takie storczyki ogrodowe...

A może rozpoznasz, co mi zakwitło? Nie wiem skąd mam tą roślinę...

Bogusiu (bwoj54)! Cieszę się, że Ci się podoba. Grysowa rabata pod róże chyba nie jest najlepszym pomysłem zważywszy na konieczność kopczkowania. Jak ziemia dostanie się między kamienie, plewienie będzie męką... Ale róże jak najbardziej. Taka np. słodka Twiggy Rose

Agness! Ty wiesz, że i jak lubię "zagęszczone" rabaty. Dlatego tak bardzo mi się u Ciebie podoba. Dlatego czeka z utęsknieniem, aż hosty i żurawki pokażą na co je stać

Sławku! Słodka musi mieć słodko, czyż nie?

Izo (chatte)! Rabatki pod linijkę mi nie grożą. Takie mnie nudzą. Ja muszę mieć lekko nieuporządkowanie, szalenie, różnorodnie i kolorowo. Dlatego formalistyczny ogród nie jest dla mnie. Mogę go u kogoś podziwiać, ale mnie samą by męczył... Ty masz Anabell, a ja Pink Anabelle. Sama zobacz.

Mariolu (kropelka)! Nie musisz wybierać

Ale ja lubię niespodzianki...
Miłko (takasobie)! I ja do końca nie umiem się zdecydować, która róża jest moją faworytką. Ale przecież nie muszę. Ismena niezwykle mnie ucieszyła. Pięknie zdobi rabatę, na której rosną przede wszystkim czerwone róże. A czerwona żurawka rosła u mnie "od małego". Musiałam ją koniecznie przesadzić po tym, jak tak pięknie wybujała. I tak znalazła swe miejsce na nowej rabacie. Co do liliowca niestety nie umiem odpowiedzieć. Kupiłam je na forum. Może Jola podpowie... Na razie inne nie kwitną, ale może tawułka przypadnie Ci do gustu? W tym roku wyjątkowo pięknie kwitnie.


Andrzeju! Dziękuję. Nawet nie wiesz, jak ważne jest, że inni dostrzegają efekty Twojej pracy. W podziękowaniu może dalia. Miała być biała, ale jakoś nie jest... To dowód na to, że niekiedy nie wychodzi.

Olu (Bufo-bufo)! Nowy gość

Moniko (Soczewka)! Pochwały moich róż w Twoich ustach
Wcześniej Kosmos z NN koralową.

Alu (a_nie)! Jestem pewna, że Babcia to widzi... Wychowała mnie i miała na mnie duży wpływ... Szkoda, że czas tak szybko mija.
Babciny kwiat? To może rudbekia

Milenko (Mandragora)! Miejsce wokół osadnika było trudne. To jedyne udało mi się wymyślić i faktycznie źle nie jest. Przynajmniej nie widać 3 grzybków w miętowym kolorze

KaRo! Datura gazowa to hit zimy. Ile razy na nią patrzę, to głupio chichotam. Ale przyznam, że kwitnie jak szalona... Chopin to przecudna róża. Nie dalej jak wczoraj kolejna osoba zachwycała się nią w moim ogrodzie. W tym roku zmężniała i ma jeszcze większe kwiaty. Ale to prawda. Wszystkich róż, jakie nam się podobają, nie możemy mieć... Ale Chippendale masz?

Aniu (czar_na)! Czy najbardziej kolorowy to nie wiem... Ale najważniejsze, że się podoba. Chopin to duża róża - moja mam jakieś 160 cm wysokości i ok. 60 cm szerokości. U mnie rośnie obok pnącej Laguny z tyłu rabaty, więc wielkość mi nie wadzi. A jakie ma cudne, wielkie kwiaty... Więc dla odmiany malutka, a bardzo piękna róża. Coral Palace

Jagódko (Jagodka)! Tego obrzeża kupiłam raptem 10m i wykorzystałam co do centymetra. Reszta ma inne obrzeża. Cóż, nie można mieć wszystkiego. Ale jak się sprawdzą, to może powoli... Stephanie jest cudna. To jeden z moich lepszych zakupów. Podobnie jak Twiggy Rose, na która zwróciłaś uwagę. Firaneczki w kuchni są gipiurowe. Oczywiście wzór kwiatowy - żonkile

Marzko (Sosenki4)! Licz się z tym, że Chopin to duża róża. Ale warto ją mieć. Ismeny oczywiście wykopię i przechowam w garażu. To na prawdę cudne rośliny. Galtonii nie mam (jeszcze?). A twoją niesamowitą lilię widziałam. To co prawda mutacja, ale jaka piękna... Dla Ciebie mma może nie odmianową, ale nie zwodną daturę

Justynko (justyna_gl)! Z czasem i u Ciebie zrobi się jeszcze bardziej kolorowo. Zresztą nie wiem, dlaczego narzekasz. Co do kompletu na taras kupowałam go od 2 i pół roku. Wreszcie się udało

Aguś (aage)! Czekam aż hosty i żurawki rozrosną się tak pięknie, jak u Ciebie...Za 2 lata efekt będzie już zadawalający. Co do wizyty z Asią - nie ma sprawy. Dziękuję za zaproszenie. Teraz tylko muszę zmobilizować Daffodilka

Uff, wyrobiłam zaległości
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Rozkwitła Ci werbena Hastata - http://www.apiflora.pl/jupgrade/index.p ... -hastata-l
Oczywiście że możesz przyjechać kiedy Ci pasuje.
Najlepiej w następnych dwóch tygodniach, kiedy liliowce będą w pełnym rozkwicie.
Daj znać wcześniej na pw.
I dzięki
za baronkę.
Drapaki dla łobuziaka.
Oczywiście że możesz przyjechać kiedy Ci pasuje.
Najlepiej w następnych dwóch tygodniach, kiedy liliowce będą w pełnym rozkwicie.
Daj znać wcześniej na pw.
I dzięki
Drapaki dla łobuziaka.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Grażynko (kogra)! To pewnie przyjadę bez Asi, bo ona w środę jedzie na Chorwację. Oczywiście dam znać. Powiadasz, że to werbena hastata? Nie wiem skąd ją mam, ale jak pomyślę, to pewnie sobie przypomnę
Dam znać, jak będzie mnie gnało w stronę Cieszyna
To może jeszcze róża - chyba Belle Epoque. Nie jestem pewna, bo jesienią sadziłam na wariata...


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu
portrety roślin wychodzą Ci doskonale, ale faktycznie , te widoczki ogólne z bajecznie kolorowych rabat są nie do przebicia. Poproszę o więcej takich

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Jak jedzie na dwa tygodnie, to pewno już nie wszystkie będą kwitły jak wróci.
Ale możesz przyjechać i dwa razy, miło mi będzie znowu Cię widzieć i pogadać.
Czekam zatem na sygnał.
Ale możesz przyjechać i dwa razy, miło mi będzie znowu Cię widzieć i pogadać.
Czekam zatem na sygnał.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu króciuą masz pamięć ...
Jesienią 2012 robiłyśmy wymianę - wysyłałam Ci nasiona , między innymi Werbenę Hastata .
Wiele osób ja dostało ode mnie bo zależy mi na tym aby wszędzie rosła - jest ładna a do tego jest to tzw pożytek dla pszczół .
Nową rabata jestem zachwycona, sporo pracy ale faktycznie każdy metr kwadratowy takiej rabaty to mniejsza ilość pielenia.
Jesienią 2012 robiłyśmy wymianę - wysyłałam Ci nasiona , między innymi Werbenę Hastata .
Wiele osób ja dostało ode mnie bo zależy mi na tym aby wszędzie rosła - jest ładna a do tego jest to tzw pożytek dla pszczół .
Nową rabata jestem zachwycona, sporo pracy ale faktycznie każdy metr kwadratowy takiej rabaty to mniejsza ilość pielenia.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Aniu dziękuję za fotkę lilijki.... jest cudowna i takiej nie ma.... trafiłaś idealnie 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 6 - czyli majowe szczyrkanie
Krysiu (Ignis05)! Obiecuję się poprawić
Może jutro się uda. Ale po pracy różnie bywa i jak wracam jest słabe światło. Dziś nawet chciałam zrobić zdjęcie zachodniej rabaty, ale nie wyszło... Okami plątał mi się pod nogami
W ramach rekompensaty malwa. U mnie rosną już tylko 2 przed ogrodzeniem, bo resztę zmasakrowała rdza.

Grażynko (kogra)! Tak się złożyło. Asia ciągle zapracowana, albo na urlopie. Ale przecież trafię... To pierwsza z moich jesiennych lilii. Nazwy nie ma, bo oznaczona była tylko jako azjatycka hybryda. Ale jest dokładnie taka jak na fotografii, więc jestem zadowolona.

Krysiu (Chistinkrysia)! Coś mi się kołatało po głowie. Ale żebym to ja z nasionka wyhodowała takie cudo
Ale jak widzisz nasion od Ciebie nie zmarnowałam. Cieszę się, że nowa rabata przypadła Ci do gustu. Ograniczenie konieczności plewienia jest niezwykle ważne, bo mam tylko dwie ręce. Dla Ciebie tułacz pstry. Późno odbija po zimie, ale watro na niego zaczekać.

Agness!
A hortensję piłkowaną You and Me Passion masz? Jest cudna, nawet jak jeszcze nie wybarwi kwiatów.


Grażynko (kogra)! Tak się złożyło. Asia ciągle zapracowana, albo na urlopie. Ale przecież trafię... To pierwsza z moich jesiennych lilii. Nazwy nie ma, bo oznaczona była tylko jako azjatycka hybryda. Ale jest dokładnie taka jak na fotografii, więc jestem zadowolona.

Krysiu (Chistinkrysia)! Coś mi się kołatało po głowie. Ale żebym to ja z nasionka wyhodowała takie cudo

Agness!


