Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

[nyskadu]

Asiu, to bardzo dobrze, znaczy, że masz smaka, ale niekoniecznie musisz być w stanie błogosławionym zwyczajnie gymolki zasługują na uwagę, pod każdym względem, a ten szczególnie zobacz jaki kolor kwiatuszka

[sokolica]

Asia, na pewno znajdziesz miejsce dla kilku. Nie ma się co wzbraniać, popatrz po różnych wątkach, ile tu cudnych okazów. Grzech nie mieć choć kilku(dziesięciu)

G. friedrichii rozwinął się maksymalnie. U mnie więcej nie da rady.




Udokumentowałam także kolejne kwitnienie G. damsii. Chyba tylko dlatego, że nie ma więcej pąków Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu. Zawsze kwitł do późnej jesieni.




Wyczekiwany kolos też mnie zawodzi. Słońca ma sporo, a wredota nie chce się całkiem rozwinąć. Zrobił się taki dzbanuszek i ani odrobinę bardziej rozchylić płatków nie zamierza. A tak liczyłam na wielki kwiat
Gymnocalycium stuckertii (nr uzupełnię jutro, bo nie pamiętam)

[annaoj]

Coś tam mam, bo grzech nie mieć, zwłaszcza jak pokazujecie i pokazujecie!
Ale ten ostatni to cudo!

[Spy]

U mnie fredek też lada dzień otworzy się na świat. O ile będzie pogoda. Póki co tylko baldianek kwitnie.

Bomba ta wylęgarnia, bardzo kolorowo u Ciebie, extra!

[Rejden]

Śliczny ma róż Twoje G. friedrichii. G. damsii na pewno jeszcze pączki pokaże, do jesieni daleko.

[Paula15]

Gymnocalycium stuckertii ślicnie kwitnie

[Gaga1960]

Gymnolki pierwsza klasa,nie wiem które chwalić bo wszystkie piękne

[onectica]

Ja naprawdę nie wiem, co Ty wyprawiasz z tymi zdjęciami, że tak pięknie te gymno u Ciebie wyglądają!
Mam nadzieję, że inne się nie obrażą, jak powiem, że najładniejszy to ten u góry pośrodku?
Nie licząc tych z wcześniejszych zdjęć 'portretowych' - cudnych kolorów.
I - mogę do końca szczerze? - najbardziej podobają mi się takie pół-pączki, kiedy mają takie śliczne końcówki a w środku niespodziankę

Może pod Twoją wylęgarnią jakaś żyła wodna siedzi i promieniuje?

[Martada]

Magduś pięknie u Ciebie
Stuckertii mam kilka siewek ale widzę, że warto czekać
Ty masz wylęgarnie w palarni a ja szpital, kwarantannę i sanatorium dla rekonwalescentów

[maryjan13]

Po tych zdjęciach,co pokazałaś,to chyba już nie będziesz narzekać,że pąki odpadają,że nic nie kwitnie,
a jak już zakwitnie,to tylko pojedynczym kwiatkiem.
Mimo,że narzekamy na pogodę,bo raz zimno,raz ciepło,to przez ostatnie dni kaktusy szaleją z kwiatami.
Pięknie i kolorowo zrobiło się u Ciebie Madziu.

[Nadzieja]

piękne te Twoje gymnolki.

[emerald]

Ładny, delikatny kolor kwiatów G. friedrichii

[KwiAnna]

G. friedrichii cudowny

[sokolica]

Dziękuję Wam za miłe słowa.

G. damsii na pewno jeszcze pączki pokaże, do jesieni daleko.

Jasnowidz, czy jak? Właśnie produkuje następne.

I - mogę do końca szczerze? - najbardziej podobają mi się takie pół-pączki, kiedy mają takie śliczne końcówki a w środku niespodziankę

Takie pół pączki są niezwykłe, zwłaszcza, gdy coś kwitnie po raz pierwszy. Wtedy faktycznie jest ekscytacja, co tam jest w środku, jaki kolorek, jakie pręciki, jak wyglądać będą płatki, gdy już się otworzy.
Żyły to raczej nie ma, ale kurczę coś jest na rzeczy. Przestawiłam tam jakiś tydzień czy dwa temu G. megatae i ... pączkuje. A nigdy wcześniej u mnie nie kwitł

Ty masz wylęgarnie w palarni a ja szpital, kwarantannę i sanatorium dla rekonwalescentów

Więc jeśli palarnia tak działa jak u mnie, to Twoi rekonwalescenci powinni wydobrzeć w trymiga

Po tych zdjęciach,co pokazałaś,to chyba już nie będziesz narzekać,że pąki odpadają,że nic nie kwitnie

A widzisz, w złą godzinę te słowa, ponieważ u mnie właśnie nic nie kwitnie Pąki są, ale do kwiatów to jeszcze trochę.

W związku z tym, dziś hojowo. No bo muszę się pochwalić. Na początek takie małe porównanie.

Tak było na początku kwietnia:




Tak jest dziś, po 3 miesiącach:




Jak widać, muszę przesadzać. Chyba uporałam się już ze wszystkimi i kolejne przesadzanie za rok minimum. Oby te doniczki im na tyle wystarczyły.
Oczywiście to jakaś 1/3 moich hoi. Jeszcze mam 2 okna hojowe plus kilka na kwietniku. Kiedy się tyle tego uzbierało?

Parę portretów.
hoja Gunung Gading




hoja affinis rekordzistka, w maju (tego roku!) to były 2 listki.




hoja noelle




hoja sp. Chicken Farm

[theoria_]

Jak widać masz dobrą rękę nie tylko do gymno. Aż trudno uwierzyć, że w tak krótkim czasie osiągnęłaś takie spektakularne efekty! To okno wygląda świetnie, nawet lepiej niż z sukulentowym buszem