Doniczkowe i ogrodowe joli1313.cz.4

[izabela14]

Joluś kolor domku ładny...ale mi bardziej podobał sie poprzedni ,małymi oknami rzeczywiście sie nie przejmuj,tym bardziej,ze parapety jak piszesz szerokie A drzwi do garażu masz takie jak moja koleżanka,mieszka juz chyba z 6 lat w nowym domku a drzwi jakie miała takie ma...ale wszystko w swoim czasie...maja ważniejsze wydatki,a drzwi garazowe ie takie znów ważne...tak ,ze nie przejmuj się i na nie przyjdzie właściwy czas

[Rewi]

Pięknie Roślinki śliczne

[katharos]

Domek wygląda bardzo ładnie i jak dla mnie wielkość okien jest dobra...choć dla kwiatków mogłaby być większa

[Cynthia]

Witaj Jolu
Podglądam tutaj Twój wątek, podglądam ...
Najpierw chciałam napisać, że kolor domku masz śliczny...akurat taki idealny do zielonego letniego ogrodu, z zimą z kolei będzie przypominał o tym, jak to bywa pięknie w ciepłym sezonie.
Mydlnica, to moja ulubiona, balkonowa roślinka. Najpierw miała iść do ogródka ale trochę wystraszyłam się, jak poczytałam o jej ekspansywności. Teraz rośnie w skrzynce, przezimowała idealnie bez żadnego zabezpieczenia i całą wiosnę miałam wielką fioletową poduchę na barierce
A teraz muszę Cię baaaardzo prosić o troszkę hoyowych zdjęć dla mnie ...tak dawno ich nie pokazywałaś
Uściski

[Niunia1981]

Joluś fajny kolorek domku
A może ja sobie zrobię zieloną altankę na działce chyba muszę pomysleć o jakimś kolorze

[Beatriceee]

Ale mnie chwycił za serce ten hibiskus. Wygląda jak odmianowy.

[jola1313]

Witajcie kochani .Ale Was zaniedbuję .A tyle kwitnień u mnie i u Was
Dziękuję za miłe opinie o kolorze domku .
Izuś mnie się też z początku tamten kolor bardziej podobał.Ale ponieważ tam była dodana farbka do wnętrz-to z czasem straciła ten swój ''ostry'' kolor.A ten nie powinien wyblaknąć.Z resztą takiego odcienia ,jak był poprzednio ,nie mieli

Szczególnie witam nowych gości;Beatriceee i Cynthię

Więc dziś troszkę hoi.Choć przyznam,że doniczowe popadły w niełaskę ostatnio .A to dlatego,że głównie na dworze przebywam.Do tego hoje mnie zawiodły .Ciągle coś zasuszają...wredne @....

Cynthio,dla Ciebie;


h.Gunung Gading.Mój najnowszy zakup z fo.Miała 2 liście.Dość szybko się ukorzeniła i puszcza 2 pędy .Jestem nią zachwycona....Nerwusowe hoje to moje największe chciejstwo.Kupiłam jeszcze callistophyllę.Ale ta mniej skora do współpracy.Więc nie zasłużyła na fotkę .Coś tam puściła,ale obleciało



Thompsoni?Już mi się nazwy mylą .Od Karoliny_.Pięknie się puściła.Miałam ją wcześniej.Postanowiłam dać jej drugą szansę.Poprzednia sadzonka w cale nie rosła i w końcu ją chyba wywalę.Bo ostatni liść zżółkł...




A to też nowość u mnie...h.lacunosa Eskimo.Od Izabeli14.Puszcza 2 pędziki.Iza,dzięki kochana



Pokazałam hoje,które nie zasuszają...tfu,tfu....
A teraz rzut oka na jeden z parapetów-ten najbardziej hojowy...


Maluchy,większość nie rośnie
W ogóle jakoś słabo rosną mi w tym roku hoje



Całość...



Duże...




A w kolejce czekają jeszcze zdjęcia lilii,liliowców,róż ,powojników i inn.....

[Karolina__]

Jolu, ta ode mnie to gracillis. Cieszę się, że Ci rośnie!
Wielkie dla pozostałych hojek, czy szykuje się jakieś kwitnienie?

[Cynthia]

Jola i Ty narzekasz na hoye?????? ....na parapecie masz prawdziwy busz!!!!!
Zresztą jeżeli chodzi o ten rok to u mnie też jakoś niemrawo rosną. A zeszłoroczne zakupy ( zwłaszcza te jesienne) to w 95% same kołki. Chociaż tracę do nich cierpliwość to nie tracę nadziei, że jednak w końcu ruszą.
Zmuszam je do tego różnymi sposobami, na razie najlepszą opcją okazało się wywalenie niemrawego towarzystwa na balkon.
Smażą się w słońcu, mokną w deszczu i szczękają zębami jak jest zimno...mam je w nosie ...a one chyba zrozumiały bo o dziwo coś zaczyna się dziać
Pozdrawiam Cię deszczowo

[katharos]

ale ty ich masz może im ciasno albo co...ale na pewno jak przyjdzie ich pora to ruszą i będziesz wtedy je przepraszać

Ja się musze przełamać bo w jednym sklepie stoi na oknie taka dziwna,ładnie rozrośnięta tylko kolorystycznie jak dla mnie niespotykana : liście od spodu ma czerwonawo-fioletowe, z wierzchu jest taka buro-zielona i w kreski...i nie mam odwagi sprzedawczyń prosić...ale mówię sobie że jak tam będę następnym razem to spytam ...raz kozie śmerć ...najwyżej mi nie dadzą co nie

[tesia39]

Jesuuuu ale Ty masz dużo hojek i to jakich pięknych

[jola1313]

Cynthio,dziękuję.Ja też rozważałam,czy nie wynieść hoi na dwór.Tylko sporo chodzenia by mnie czekało .A i nie bardzo jest gdzie postawić.Bo kącik pod śliwką zastawiony.A na trawie nie chcę,bo problem z koszeniem.Taras odpada,bo robiliśmy te ściany
Rozważam jeszcze jedną opcję,a właściwie 2-zmiana ziemi w doniczkach i oprysk od robali.Jeden już zrobiłam-profilaktycznie,bo nic nie widać.Ale sobie dumam,że skoro miałam jakieś roztocza na fiołkach,to może i hoje to dopadło cholerst....o A gołym okiem nie ujrzysz .W prawdzie fiolki były na innych oknach,ale kto wie?

katharos ,wiem,że ciasno tym hojom.Ale co zrobisz .Szkoda się wyzbywać.A jak coś wyemigruje,to pojawia się coś nowego .Przecież przyroda nie znosi pustki....

Tesiu,pochwaliłam się najładniejszymi ,by zaimponować Cynthii .Ona to ma kolekcję



-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Muszę Wam pokazać trochę kolorów z ogrodu...no muszę,inaczej się uduszę.....

Liliowce .Niektóre liliowce są 2x chyba.

















A teraz lilie;







Iza14,te są chyba od Ciebie?zachwyciły mnie



Ta żółta intensywnie pachnie...

[Agnisia31]

Jola dom wygląda teraz rewelacyjnie.
A ten parapet pełny hojek ależ to będzie piękny widok jak to wszystko zakwitnie

[Niunia1981]

Jolciu na co ty narzekasz?? Kolekcja jak się patrzy , my tu wytrzeszczu dostajemy na widok Twojego parapetu hojowego a ty niezadowolona no wiesz ty co

[mmaryla]

Piękny zbiór Hoi, godny super oranżerii A różnorodność Twoich lili zapiera dech w piersiach, są cudowne