Walentyno,
kolor Souvenir de D.J. był taki jak na zdjęciu - tak jak Ty go odebrałaś. Dla pełni obrazu zamieszczam jeszcze jedno zdjęcie, nieostre (całkiem bez lampy) lecz dlatego właśnie można mu wierzyć

Głęboko purpurowy, wpadający w fiolet kolor - zachwycająca róża i szczerze pisząc ;) myślałam, że to będzie zwycięzca.
Ingrid, cieszę się, że fotki coś wnoszą

tym bardziej, że jak pisałam (nie tylko ja) można czuć niedosyt po wizycie w Końskowoli (delikatnie mówiąc).
Zapomniałam o jeszcze jednej róży - Piano. Cudna, po prostu! Pąki jak kule! Kwiat jak u angielki pełny... Barwy niestety lekko przekłamał mój przyjaciel-aparat

Najprawdziwsze są te na drugim i dalszym ;) planie.