Wisienko - dziękuję za linka, już tą stronę wzdłuż i wszerz postudiowałem
Jacku - ta roślina jest piękna miałem okazję ją widzieć. Szkoda że nie wpadłem na pomysł ze zdjęciem. Ogrody botaniczne uwielbiam wszystkie mimo że dopiero w zeszłym roku odwiedziłem pierwszy w Swojej karierze, ale na pewno nie ostatni. Ten w Krakowie tak mi się spodobał w maju że teraz w lipcu też go musiałem odwiedzić i kombinuję kiedy tam znowu zajrzeć. A innym miejscem do którego mogę zawsze pójść jest rosarium w parku wojewódzkim. Uwielbiam je ze względu na wszystko
Rysiu - Twoje wizyty bez względu na parę zawszę jest mile widziana





























