mam chyba dość nietypowy problem z moim różanecznikiem - otóż ten kwitnie mi co roku, ale rośnie na zupełnie pustych gałęziach nie ma zupełnie zielonych listków. W tym rok zauważyłam, że pojawiło się dosłownie parę małych na dole, ale tak poza tym roślina to same puste łodygi...??

Czy ktoś orientuje się o co może chodzić?
Jednym z moich podejrzeń jest to, że jest ona odsłonięta niejako a w wietrzne dni w tym miejscu, gdzie rośnie są przeciągi. Planuje przesadzić ja przed iglaki tak aby iglaki stanowiły nieco ochrony dla niej. Ale czy to pomoże?
Jeśli ktoś ma więcej doświadczenia w uprawie różaneczników uprzejmie proszę o pomoc.
Z góry dziękuję!

