Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.2

[hanka55]

Słoneczka, dzięki Wam opieliśmy się sympatią
i nakarmiliśmy wspaniałym ciepełkiem.
Dziękujemy stokrotnie i wzajemnie, życzymy Wam
miłości, spokoju ducha i omijania życiowych raf.

Nie siedze przy kompie, bo teraz czas reanimowania ogródka i psiej cieczki ( każde trzeba wyprowadzać osobno, więc 3/4 dnia mam obsługę czwroronogów ).
Przed chwilką wycięłam 2 wiadra gnijących liści, obrałam wiadro czarnej plamistości z róż,
usiłowałam przyciąć trawnik ale z marnym efektem, bo koła żłobią takie koleiny, że ech!
Teraz trzeba poprzycinać żywopłot tujkowy i korony dereni,
bo one po nawodnieniu dostały głupawki wzrostowej.

Potem porobię zdjęcia i pokażę Wam chusteczkowy z żałosnymi kwiatkami.

[x-T-s]

Haniu


ale Ty masz siły ja siedzę przed stertą prania do prasowania i nie mogę się zabrać.....a powinnam

[hal1959]

Tess prasuj prasuj,bo Kochanie Twoje przyjeżdża,przecież nie będziesz się wtedy prasowaniu oddawała

[x-T-s]

Kochanie będzie we czwartek....a w piątek sterta gości nie dadzą biedakowi odpocząć

[hal1959]

Przestaw grafik gościom

[x-T-s]

chciałabym....ale czasem się nie da

[hal1959]

No to nastawiaj kotły

[kontrapunkt]

Witam jeszcze raz Haniu !
Po Twojej informacji na PW wlazłam na forum i natychmiast natknęłam się na Twój ogródek .Gdzie ja byłam jak mnie nie było ? Powieścio -bajko- do śmiechu pisarko jesteś i jeszcze taka mądra, ile wiedzy i załączników -do tejże i odnośników .
No to wpadłaś po same uszy . Ja Cię zamęczę pytaniami . Dotarłam do 13.04.08r w Twoich opowieściach i drapię się po głowie - gdzie ja byłam jak mnie nie było !!!Trzeba było doradzać , toż teraz jak będę miała chwilę , to będę wpadać pędem na Twoje stroniczki - nie wiem czy mi sie to czkawką nie odbije w ogrodzie -no bo, albo siedzieć, czytać,zaśmiewać się i jeszcze na dodatek dokształczać, albo walczyć w ogródku
Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam i lecę dalej czytać - dziś choć perzepiękna pogoda ogródek jest poza moim zasięgiem , ale Dzięki temu mogę się , bezkarnie popanoszyć po Twoim 8) .
Mogę pytanko ?- a masz sposób na uparciucha szczeniaczka -sunię -ta leje, jak popadnie i gdzie popadnie i zero szacunku do moich wysiłków ogrodniczych -ostatnio wytragała z rabatki świeżo posadzonego powojnika -dobrze , że to przyuważyłam to się go dało wyreanimować i mam nadzieję , że powojniczek mandżurski ,któy miał cieszyć upojnym zapachem w sierpniowe wieczory - przeżyje pieszczoty w pysku mojej suni

[hanka55]

Życzeniodawcom, serdecznie dziękuję i az drobimy nóżkami z radości!

Witaj Inko :P
W wielu watkach tego forum znajdziesz i dużo radości,
i wiedzę, a także świetne, lekkie pióra forumków
Baw się ile dusza zapragnie, róz zdjęcia swoich hektarów i zakładaj wątek.
Warto, bo spotkasz tu doprawdy miłych i życzliwyych ludzi!


Kobietki, jako że jutro mają być znów burze i gradobicia,
pokazuję ostatnie kwiatki.
( Szklanka w połowie pusta, czy pełna? )
Patrząc na Wasze kwitnące ogrody, chyba jednak pusta.
Głównie różne odcienie zieleni i od czasu, do czasu - kolorowy kleksik




Tu słynne "turbanowe, allegrowe", czyli nabijanie w różową butelkę





I kilka Hemerocallisów













Tego gościa, kupionego za kilkanaście złotych na targu, bezskutecznie usiłowałam zainfekować a to: jogurtem owocowym, a to sm,ietaną kwaśną, a to bakteriami probiotycznymi

Warstwa świeżego wapna, położona w celu reanimacji przez sprzedawcę, nijak nie chciała się zakwasić. Dopiero , gdy Leon mocznikiem go, mocznikiem ....
zzieleniał pięknie!




Wypitoliłam Flaviramedię, by zrobić kobiecie " świątynię dumania" koło kompostowników.


Na koniec, chodunkowa, tegoroczna Gisela z Feligondów


i...
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... szkan.html

[kogra]

Widzę, że Wrocław dzisiej na tapecie.
Słyszałam też, że znależli niewypał w środku dzielnicy między blokami. Ewakuowano około 1000 ludzi.
Ale mają farta ?

[Alania]

Hanko, pięknie u Ciebie w tym ogródku

[izabella1004]

Haniu u ciebie wszystko tak zielone i ładne,a liliowiec ten bordowy i ta lilia różowa śliczna.

[hanka55]

Grażynko, w okolicach Zielińskiego ciągle jakieś niewybuchy znajdują.
To corocznie, w sezonie ogórkowym, pewniak dziennikarski.
Fakt, że Niemcy podczas obrony Breslau, mili tam stanowisko bojowe, nie przeszkodził budowlańcom ani w stawianiu 14-to pietrowców, ani drogowcom w robieniu dwupasmowki,
ani w końcu koncernowi benzynowemu, by pod oknami wiezowców postawić stację.
Gdyby tak pocisk w końcu wybuchł, to słowo " mieso armatnie" nie byłoby w stanie oddać kataklizmu wybuchu zbiorników pełnych ropy i benzyny.
Ot, ktoś miał fantazję ułańską

Ale...w kontekście telewizji.
Dzisiejszy news regionalnej, to informacja o prawdziwym kandydacie na księdza, który zwiawszy ze słowackiego seminarium, zaczłą w Małopolsce udzielać sakramentów.
Bezpłatnie!
I obwieszczenie BARDZO WAŻNEGO XIĘDZA:
" Wszystkie udzielone przez fałszywego diakona sakramenty, są NIEWAŻNE!"

Druga wiadomość dnia- wybory najfajniejszej chłopki
" Jako to najśwarniejsza dzoiucha?
A tako, do wypitki i do tańca, co i kierpce poszyje, i krowę wydoi, a i gacie chłopu upierze"
I konkurs zawodzenia wygra, i siano szybko zagrabi, i nadrutuje swetrów, by chłop miał dudki na wódki.
Ot, wybory robota górskiego.

Jako żyw, na dolinkach, nie widziałam wyborów najfajniejszej PGR-ówki!

Moniu, gdyby nie liliowce i lilie, byłoby juz całkiem okrutnie.
A ja, debilka zamarzyłam sobie tu, angielskie róże, delikatesy ciepłolubne
Teraz całe 10Cm więc mam pytanie:
Jakie ładne kwiatki rosną na zimnych biegunach?
Może je sobie zaimplantuję...

[Alania]

Eee, tam, opowiadasz... piknie jest ;)
Przypuszczam, że przy takich temperaturach cięzko pracujesz na te efekty .

[hanka55]

Moni, jesteś zbyt łaskawa.
Spójrz proszę na ogrody ciepieluszek z pólnocy :P
Czy Ty masz u siebie róże ?
Kwitnące teraz?