Bardzo atrakcyjne pomidory.
Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Margolcia jaka to odmiana ?
Bardzo atrakcyjne pomidory.
			
			
									
						
							Bardzo atrakcyjne pomidory.
Udanych plonów życzy Marcel. 
			
						- Margolcia4
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 46
 - Od: 1 cze 2013, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Witam
Niestety N/N kupiłam je na targu i nazwy nie znam.
			
			
									
						
										
						Niestety N/N kupiłam je na targu i nazwy nie znam.
- Kasienkar
 - 500p

 - Posty: 729
 - Od: 18 cze 2013, o 14:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Grecja, Ateny
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Chciałam zapytać czy gnojówką z liści pomidorów mogę podlewać ogórki szklarniowe?
Wiem, że ogórki i pomidory nie mogą rosnąć obok siebie tylko nie wiem czy gnojówka z liści pomidorów nie zaszkodzi ogórkom?
			
			
									
						
							Wiem, że ogórki i pomidory nie mogą rosnąć obok siebie tylko nie wiem czy gnojówka z liści pomidorów nie zaszkodzi ogórkom?
Pozdrawiam, 
Kasia
			
						Kasia
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Oj szkodaMargolcia4 pisze:Marcystel pisze:Margolcia jaka to odmiana ?
Bardzo atrakcyjne pomidory.
Witam
Niestety N/N kupiłam je na targu i nazwy nie znam.
Gdybyś zbierała z nich nasiona i można by się ładnie uśmiechnąć po kilka, to byłoby super
Udanych plonów życzy Marcel. 
			
						- Margolcia4
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 46
 - Od: 1 cze 2013, o 12:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Nie cytujemy postów, na które bezpośrednio odpowiadamy.
Nie ma problemu:):) Nasiona na pewno będę zbierać.
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Nie ma problemu:):) Nasiona na pewno będę zbierać.
Pozdrawiam
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Wspaniale, to będę się ładnie uśmiechał. 
 
 
			
			
									
						
							Udanych plonów życzy Marcel. 
			
						- Yvona
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1557
 - Od: 31 sie 2011, o 21:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
			
						Trzeba być głupim by tego nie robić.
- zuzia55
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2992
 - Od: 24 kwie 2008, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Parczew
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
- Yvona
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1557
 - Od: 31 sie 2011, o 21:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Dzięki Zuziu, ale moje przy Twoich 
 
Mimo otwartych drzwi i okna 24h/dobę cały czas jest duża wilgotność, więc dobrze, że coś w ogóle wiąże
			
			
									
						
							Mimo otwartych drzwi i okna 24h/dobę cały czas jest duża wilgotność, więc dobrze, że coś w ogóle wiąże
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
			
						Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
A moje przenawożone 1,5 metrowe krzaki nie wiążą owoców.Niby kwitną, ale później zasychają i nici z tego.Pierwszy mój tunel i chyba zapłaciłem frycowe w tym roku. Czy można jeszcze coś zaradzić w tym roku na ten problem?
Ziemia była nawieziona jesienią końskim gnojem, przy sadzeniu dostały jeszcze punktowo tego przekompostowanego gnoju, później było zimno jak wszędzie, to dostały jeszcze gnojówki z kurzeńca, dalej słabo rosły to dostały dolistnie jakiejś "magicznej siły" i z tego wszystkiego dostały tzw. 'baranich rogów"
 .
Teraz kupa zielska, ale pomidorków parę zielonych sztuk, z 13 odmian.
Można jeszcze temu zaradzić , czy już się szykować do następnego sezonu
			
			
									
						
										
						Ziemia była nawieziona jesienią końskim gnojem, przy sadzeniu dostały jeszcze punktowo tego przekompostowanego gnoju, później było zimno jak wszędzie, to dostały jeszcze gnojówki z kurzeńca, dalej słabo rosły to dostały dolistnie jakiejś "magicznej siły" i z tego wszystkiego dostały tzw. 'baranich rogów"
Teraz kupa zielska, ale pomidorków parę zielonych sztuk, z 13 odmian.
Można jeszcze temu zaradzić , czy już się szykować do następnego sezonu
- 
				Pelasia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7682
 - Od: 23 wrz 2010, o 14:43
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Asia
- anabelka23
 - 200p

 - Posty: 408
 - Od: 7 maja 2013, o 22:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
 - Kontakt:
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
Chyba doczekam się pierwszych pomidorków w tym roku i w ogóle moich pierwszych, nie licząc koktajlowych 


			
			
									
						
							

Mam na imię Ilona...
			
						- darbo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1389
 - Od: 20 mar 2011, o 13:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Wrocławia
 
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2
No ładnie, ładnie. U mnie skala niepowodzeń pogodowych jest taka, że po raz pierwszy nie mam dojrzałych pomidorów. Zawsze 1 lipca była pierwsza konsumpcja. W tym roku daleko im jeszcze. Wysadzone zostały 12-15 kwietnia. Kiepściutki ten 13 u mnie.
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Dariusz
			
						Dariusz























 
		
