Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

[variegata]

Aguś, niby robię, ale jak patrzę na ogrody innych to mam wrażenie, że za mało Obejrzałam podlinkowane na pw donice No i weź tu człowieku oszczędzaj

Kasiu, dzieci bez szkoły siedzące w chałupie O matko kochana, współczuję kochana. Jeszcze na dodatek pogoda mało letnia
Dziękuje za komplementy, chociaż nie wszystkie wypowiedziane



Całkowicie przypadkowo dwa lata temu wysiałam w miejscu różanki taki łubin. Akurat ten jeden jedyny był w takim kolorze inne były niebieskie, fioletowe i owszem też by pasowały, ale ten jest idealny





Czy jeśli teraz wysieję nasiona z niego to czy wyrośnięte z nich łubiny, będą kwitły w takim samym kolorze? I kiedy, za rok czy za dwa lata?

[aage]

Nie da się prawda cudeńka mają

[alphax]

Magda, mozliwosc ogladania zachodu slonca to jest to czego mozna Tobie pozytywnie pozazdroscic
Chociaz mieszkam na skraju miasta to jednak jest za gesta zabudowa szkoda.

( nie wiem czy już wspominałam, ale no sami wiecie, wakacje, zero dzieci w domu )

10 sadzonek w szkółce ( niespotykany chabrowy kolor )

Oooo to jest bardzo interesujace, egzystuja gdzies zdjecia takiej lawendy, czy to tylko pic na wode? Mozesz mi prosze przyslac namiary do tej szkolki?

[variegata]

Aguś, niektóre ceny kosmiczne , ale wyroby pierwsza klasa

Januszu, ta szkółka jest w Bydgoszczy i widziałam tę lawendę na żywo w ich ogrodzie ekspozycyjnym. Dowiedziałam się, że mają z niej porobione sadzonki i mam 10 sztuk odłożonych. Nie znam odmiany, ale zainteresował mnie ten kolor. Taki ciemny, wyraźnie chabrowy. Cudo.
Może to odmiana 'Hidcote blue strain' albo 'Munstead', nie wiem i sprzedawca też nie bardzo zorientowany niestety.

[Sosenki4]

Madziu i Ty mi mówisz, że nic nie robisz? A postanowienie "NIC NIE KUPIĆ DO KOŃCA SEZONU" jakie znane i jak mało stosowane
Aż do pokazania pola lawendowego.
Pomysł z mini iglakami na skalniaku super. Ale łanów kwiatowych też całkiem nie wymazuj, prosze

[April]

To tak teraz wygląda nic nie robienie? Ja posadziłam 5 lawend i byłam padnięta.
Zdjęcia robisz niesamowite

[czar_na]

Madziu piękny ogród pokazujesz. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Czekam na fotki nowych nasadzeń.

[majowa]

Ja jednak będę się trzymać słowa "talent", bo talent to nie koniecznie teoretyczna wiedza, nie koniecznie doświadczenie, ale "iskra", "palec boży" (jak zwał, tak zwał) a ty takim palcem jesteś niewątpliwie tknięta .
Dobrze, że z synuniem wszystko ok.

[imwsz]

Ten łubin jest ślicznego koloru. Będę musiała sprawdzić na ryneczku.
Madziu szalejesz z zakupami
A widziałaś tą stronę? http://plantacjalawendy.pl/oferta.html

[majowa]

No właśnie - plantacjalawendy . Mają w ofercie przecudną ciemnoniebieską lawednę Aromatico Blue i Hidcote Blue Strain - będę tam kupować.

[imwsz]

Iwonka ja z zakupów u nich jestem bardzo zadowolona

[majowa]

No to świetnie, bardzo dziękuję za tę informację (gospodynię przepraszam za prywatę).

[robaczek_Poznan]

Madziula, szalejesz z tymi rózycami Harlow Carr cudny, Louis oczywiście tez..
Lawenda cudnie Ci kwitne, kolejne odmiany jak najbardziej wskazane
Lubin z siew przepiękny, jeszcze nie widziałam takiego koloru
Pelaśki mamy chyba z tego samego źródła i metody wychowawcze ( groźba eksterminacji) u mnie tez się sprawdziły, zapączkowały! Dzięki Bogu, w końcu mamy lipiec
Ps. Cudne zdjęcia jak zwykle
Buziaki

[magenta]

Magda, zawstydziłam się trochę twoje skrzynie z płotkami są super. Zauważyłam, że pełnią rolę osłony, to na tyłach domu ? Twoje kamloty są tak imponujące, że słów brak...po prostu... Gdzieś oczami wyobraźni widzę tam bambusy albo miskanta giganteusa
ps.Z dzieciakami szlajamy się po mieście i jest super. Podczas roku szkoła -wieś W końcu ja miastowa jestem bardziej...z rozrzewnieniem przyglądam się starym kamienicom....

[survivor26]

Tak podejrzewałam, że jak tylko młodego z biletem w jedną stronę za próg wypchniesz to się rzucisz do ogrodu Ale widzę, że tu i posag młodego już przepuszczony na lawendę: mnie to w graj, u mnie lawendowej plantacji nie bedzie, to choć u córki, jak u teściowej zamieszka, sobie pooglądam Ja się jeszcze trzymam, żeby w tym sklepie, co Ilonka z niego pewnie dostaje procent za reklamowanie , nie kupić nic, ale obawiam się, że jednak nie dam rady się powstrzymać....

Łubin wysiany teraz zakwitnie za rok, ale co do koloru to nie wiem... jeśli to odmiana sztucznie hodowana to może wrócić do wyjściowego, ale z drugiej strony, różowe łubiny w naturze też są, więc na pewno spróbować warto