 Gratuluję Ewo!
 Gratuluję Ewo!Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Nie dość, że Cię zgubiłam, to zmieniałaś awatarka. No i co ja słyszę? Przeprowadzka   Gratuluję Ewo!
 Gratuluję Ewo!
			
			
									
						
										
						 Gratuluję Ewo!
 Gratuluję Ewo!- Helios
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
 
 Leonardo - boszszsz...
 Gdzie takie dają?
  Gdzie takie dają? Ewuniu - takie widoki jakie pokazujesz, to nagroda za zmaganie się z glebą, chwastami, robalami, itp.
Podziwiam, że zachowujesz również "imiona" lilii. Ja się poddałam, staram się oznaczać tylko róże, hosty i kanny. Reszta to żywioł.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
			
						Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Byłam   Pooglądałam Twoje róże i spać nie będę mogła takie cudeńka
 Pooglądałam Twoje róże i spać nie będę mogła takie cudeńka   
  
			
			
									
						
							 Pooglądałam Twoje róże i spać nie będę mogła takie cudeńka
 Pooglądałam Twoje róże i spać nie będę mogła takie cudeńka   
  
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Monika, jeszcze raz dziękuję za wiadomość...wprawdzie nie skorzystałam, bo byłam na wsi...nie wiem zresztą, kiedy teraz pojadę...  
 
Ewa - dziękuję! Ja wprawdzie wiem, jakie jeszcze są braki w ogrodzie, no ale dobrze, ze chociaż na zdjęciach to wygląda jako tako 
 
Mariola...no coś Ty...nie choruj Ale Leonardo faktycznie wart grzechu
 Ale Leonardo faktycznie wart grzechu  
 
Aniu - dzięki! I dobrze, ze mnie znalazłaś 
 
Helenko - no słusznie prawisz dla nas wszystkich to najlepsza nagroda za tyle pracy
 dla nas wszystkich to najlepsza nagroda za tyle pracy  
 
Faktycznie próbuję zachowywać imiona roślin...nie zawsze mi się udaje...na przykład hosty trochę mi się pomieszały. A lilii nie mam tak wiele odmian, więc na razie nie ma z tym problemu.
Zdążyłam dziś rano zrobić jeszcze parę zdjęć, zanim nie wpadłam w jakiś szalony galop a teraz już piszę ...skądś tam...
 a teraz już piszę ...skądś tam...  
 
 
 
 
 
 
  
 

			
			
									
						
							 
 Ewa - dziękuję! Ja wprawdzie wiem, jakie jeszcze są braki w ogrodzie, no ale dobrze, ze chociaż na zdjęciach to wygląda jako tako
 
 Mariola...no coś Ty...nie choruj
 Ale Leonardo faktycznie wart grzechu
 Ale Leonardo faktycznie wart grzechu  
 Aniu - dzięki! I dobrze, ze mnie znalazłaś
 
 Helenko - no słusznie prawisz
 dla nas wszystkich to najlepsza nagroda za tyle pracy
 dla nas wszystkich to najlepsza nagroda za tyle pracy  
 Faktycznie próbuję zachowywać imiona roślin...nie zawsze mi się udaje...na przykład hosty trochę mi się pomieszały. A lilii nie mam tak wiele odmian, więc na razie nie ma z tym problemu.
Zdążyłam dziś rano zrobić jeszcze parę zdjęć, zanim nie wpadłam w jakiś szalony galop
 a teraz już piszę ...skądś tam...
 a teraz już piszę ...skądś tam...  
 




 
 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
			
						Moje wątki
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Myślałam że mnie róże nie  wsysną no i....napatrzę się i zaś kombinuję co wyrzucę by zrobić miejsca na te Wasze Leonardy i Paschmne.Toż to takie ładne że aż   
 
Lilije Ewa zachwycająco kwitną.Lny u siebie ograniczyłam i tez mam kilka ale do pięt moje nie dorastają tym co u Ciebie
			
			
									
						
							 
 Lilije Ewa zachwycająco kwitną.Lny u siebie ograniczyłam i tez mam kilka ale do pięt moje nie dorastają tym co u Ciebie

Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
			
						Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Basia, ja nie mam tam na zdjęciach lnu...o których myślisz?
A róże...chyba każdego wsysną
			
			
									
						
							A róże...chyba każdego wsysną

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
			
						Moje wątki
- 
				leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
EWO....masz rację.....wsysną....każdego, ja też już się poddałam choć nie mam pojęcia jak one tutaj będą się miały.....ale dopóki nie nasadzę nie będę wiedziała.......więc zaczęłam......
a u Ciebie Leonardo uroczy....ile czasu muszę sobie wyskrobać aby takiej doczekać
			
			
									
						
							a u Ciebie Leonardo uroczy....ile czasu muszę sobie wyskrobać aby takiej doczekać

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
			
						Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- bina12
- 1000p 
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
 Ewuś ,śliczny awatarek ale nie mogłam Cię znalezć
 Ewuś ,śliczny awatarek ale nie mogłam Cię znalezć  a tu takie cuda kwitną u Ciebie , czekałam na nie jak tylko napisałaś jakie Róże kupiłaś
  a tu takie cuda kwitną u Ciebie , czekałam na nie jak tylko napisałaś jakie Róże kupiłaś  Naprawdę robią wrażenie , ja na Wiosnę muszę tym razem uderzyć w ciemniejsze tony bo pasteli już wystarczy no i żeby jeszcze zapach był dość mocny
  Naprawdę robią wrażenie , ja na Wiosnę muszę tym razem uderzyć w ciemniejsze tony bo pasteli już wystarczy no i żeby jeszcze zapach był dość mocny 
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
			
						Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
 Cześć Ewciu, ja myślałam, że nie masz dostępu do netu, a Ty brykasz po forum.....
 Cześć Ewciu, ja myślałam, że nie masz dostępu do netu, a Ty brykasz po forum.....   
   
 Pozdrawiam, śliczne różyczki zostawiłaś bez opieki

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Nareszcie zobaczyłam nostalgię krzaczastą też cudowna   Ja ją chcę może uda mi się zdobyć
 Ja ją chcę może uda mi się zdobyć  
			
			
									
						
							 Ja ją chcę może uda mi się zdobyć
 Ja ją chcę może uda mi się zdobyć  
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Ewuniu piękniste te Twoje różyczki  a jakie wypasione
  a jakie wypasione  czym TY je podkarmiasz
  czym TY je podkarmiasz  
 
Moje różyczki zakupione dzięki Twojej uprzejmości rosną w donicach
 rosną w donicach
Badeb baden i Novalis mają pąki 
  
 
			
			
									
						
										
						 a jakie wypasione
  a jakie wypasione  czym TY je podkarmiasz
  czym TY je podkarmiasz  
 Moje różyczki zakupione dzięki Twojej uprzejmości
 rosną w donicach
 rosną w donicachBadeb baden i Novalis mają pąki
 
  
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
Ewa,twoje róze przyprawiaja o zawrót głowy,cudowne widoki i połaczenie z liliami,które u mnie w tym roku tez gosci.
			
			
									
						
										
						- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
 
 Ewo, Twoje róże, ostróżki i lilie są jak malowane ! Wspaniałe okazy

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
			
						Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
 
 Nie wiem co napisać. Wszystko byłoby powtórzeniem pochwał. Nostalgia chyba faktycznie wepchnęła się u mnie na pierwsze miejsce. Do jesieni jeszcze trochę czasu, jak siebie znam, to pewnie wpadnę w zachwyt nad wieloma różami...
 
 Popytam Ciebie później o ocenę zdrowotności niektórych róż.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
			
						Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- 
				leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe - część 2
HELENKO....wypytuj i dawaj informacje....Ty chyba bardziej czasowa......a ja też szukam róż bezproblemowych.........u mnie panoszą się skoczki, psikam a le za czas krótki znowu się pojawiają.....ale u mnie tych róż nie za wiele więc jeszcze jestem w stanie zapanować nad skaczącymi....
			
			
									
						
							Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
			
						Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna











 
 
		
