Dzika skarpa w letniej odsłonie

[lora]

Krysiuhe, he mistrz dostał zapału i zaczyna działać ...oczywiście zapraszam na ganeczek
na gorącą czekoladę...
Aguś możesz już przyjechać i zebrać sobie nasionka ostrogowca...
Milenko dzisiaj była wymarzona pogoda do pracy w ogródku chłodno i bez deszczu ..siedziałam 3godziny rwąc chwasty...a jeszcze ile ich zostało ...he, he a i miałam przez godzinę pomoc ...tylko musiałam uważać żeby w zapale pracy nie były powyrywane kwiaty...udało się i wspólnie udało się troszkę to badziestwo usunąć...a powojnik to już tak zawojował wszystkie rośliny że jeszcze trochę to by wszystkie były zaduszone...tak jak barwinek opanował trawnik i nie tylko...
a liliowce dają festiwal...


...hortensja tez już pokazuje urodę...
https://lh6.googleusercontent.com/-D8lH ... 0_9274.JPG

[ewamaj66]

Niesamowita historia. Zawsze cenię sobie szczególnie rośliny nie kupione, ale otrzymane od kogoś. Nawet jeśli na skutek różnych okoliczności nie przeżyją, pamięć zostaje. I sentyment
U mnie burz nie było, jedynie opady, z czego się bardzo cieszę. Zaraz pójdę poprzycinać i popielić-jeśli mnie deszcz nie wystraszy

[lora]

Ewo a ja byłam u Ciebie oj to dobrze że burzy nie było...

[zwkwiat]

Misiu, piszesz, że słońce u Was, a u nas leje i leje, ale widać na zachodnim horyzoncie jaśniejsze niebo, może coś się wreszcie zmieni?,
W tym roku szybciej wiosna i lato jest na wschodzie, pięknie wybarwiająca się hortensja i liliowce, a koleusy wreszcie na wolności
dumnie rozsiadły się na schodach, lilie Józefa rosły w wiejskich ogrodach tłumnie i dorodnie, ale kiedyś domy bieliło się wapnem a nie jakimiś syntetykami , co drugi dzień nie mam netu, wina pogody

Misia, piękne te schody z liliowcami, cudo.

[sweety]

Barwinek i ja musze pielić Inaczej wszystko wokół zagłusza.
Schody już wyglądają pięknie. A jak liliowce zakwitną

[Helios]

Misiu - co prawda dopiero zaczyna kwitnąć.... Dla Ciebie i eMa...

[lora]

Heleno dziękuję ...pokazałam eM...zdradzę tajemnicę moja też będzie kwitła jednym kwiatkiem dziś zobaczyłam...
Aniu barwinek to mam okropnie zagłuszony przez kurdybanek ..będzie wojna z nim
Zosiu tą pogodę nie wszystkie kwiaty lubią...miałam zawsze piękne dziewanny dorodne a w tym roku są takie nijakie...chyba ten rok też nie jest dla cyni...a przez opady to straciłam dużo posianych jednorocznych kwiatów...

[Helios]

Misiu - zgadzam się z Tobą, u mnie cynie też jakieś nie wyrośnięte, kwiaty małe, a dziewanny - jedna zmarniała zupełnie, a druga zupełnie bez wigoru.

[bajubog]

Misiu pozdrawiam krajankę Co prawda już od dawna nie zamieszkującą ,ale sentyment do Lubelszczyzny pozostał . a pomijając sentymenty- ogródek masz na prawdę wypasiony.
Baja

[ewamaj66]

Schody niesamowite Nie mogę doczekać się kwitnienia liliowców. To wcale nie jest konieczne, bo i tak ładnie, ale z czystej ciekawości

[survivor26]

nie no, ja muszę sobie taką skarpę zrobić...choćby metr wysokości miała Przepięknie wygląda, choć trudna w pielęgnacji, ale efekt porośnięcia kwieciem i te niesamowite schody do nieba to jest coś!

[lora]

Ewo na poprzedniej stronie pokazałam już jak zaczynają kwitnąc liliowce przy schodach...
...one nie kwitną wszystkie naraz ...jutro wdrapię się i zobaczę jak teraz jest...
Pati o dzisiaj skarpa dała mi popalić ale to dla zdrowotności...
Baja witam nowy gościu ...a gdzie Twój ogródek...he, he mój wypasiony piszesz ...to tylko babcine kwiatki i ujęcia odpowiednie...
Heleno aksamitki tez są byle jakie...a cynie to masakra ja tak dużo nasiałam i prawie nic...

[ewamaj66]

Widziałam już kwiaty, ale przecież powinien się pokazać cały łan

[lora]

...one nie chcą jednocześnie w tym roku zakwitnąć...

[gosia07]

Misiu bardzo się ciesze na spotkanie U mnie cynie jeszcze małe .