NJestem laikiem to moje pierwsze w życiu własne pomidory - nie chciał bym tego popsuć więc proszę o pomoc
Kupiłem 2 rodzaje nasion w maju zanim zakiełkowały i wyrosły był czerwiec - do gruntu wsadziłem je 6 tyg temu
Posypałem azofoską ze 2x
Zaczęły mi obsychać liście - takie pleśniowate kupiłem miedziana - opryskałem raz 4 tyg temu i 2 tyg temu , i znów liście niektóre od dołu zwłaszcza robią się brunatne
2 tyg temu zpojawiły się pierwsze kwiaty - teraz jest pełno kwiatów i naliczyłem w sumie z 20 małych pomidorków po 1cm srednicy
Moje pytania:
Wiem że mam je za gęsto jest tam 18 pomidorów w tym 2 małe krzaki - reszta duże.
Czy mając częsc już małych pomidorków i częsc kwitnących kwiatów moge raz jeszcze opryskać miedzianem - ostani raz gość w leroyu mówił że teraz jest ostani moment?
Czy moge obciąć jakieś gałązki - ojciec mówił że tak a gościu w ogrodniczym w leroy merlin powiedział że nie jak kwitną ?!
więc już sam nie wiem - czekać czy obcinać od dołu
odżywka na wzrost owoców - potas z czymś tam - Jakie proporcje bioponu - 5ml na litr ja jak na razie zrobiłem 2x10l konewki po 50ml na każdą? dobrze ?
pomidory zjamują z 7m2. raz na tydzień tak jak piszą ? jest jeszcze opcja w spryskiwaczu dolistna czy to też próbować ?
Czytałem o pomidorach na forum , ale nie znalazłem dokładnie tego co zawarłem w pytaniach.
Będę wdzięczny za Wasze spostrzeżenia i pomocne rady
Łukasz
Pozniżej zdjęcia nasion,odżywek oraz krzaków pomidorów.






Zdjęcia zmniejszyłem. Po kliknięciu na znaczek

erazm