Kropelka zaprasza

[E-mienta]

Mariolu, widzę, że wycieczka się udała!
A ogród piękniejszy każdego dnia.
Mi rozkwitła kolejna lilia wodna - różowa... szaleję ze szczęścia. Buziole!

[kropelka]

Ewuniu, widziałam tę Twoja rózową ślicznotkę. Piękna

[Dobrosia]

Ten szarłat się sam sieje??? Nie wygląda na takiego,. Myślałam, że to jakaś trudna w uprawie, droga roślina. Twój szarłat ma takie ciekawe guziołki, to normalne u tego gatunku? Sorki, że tak się wypytuję ale nie znałam do tej pory szarłata. Taka jestem ignorantka Na naparstnice do tej pory też nie zwracałam uwagi, zresztą jak na większość bylin. Dopiero teraz zaczynam je doceniać.

[kropelka]

Dosiu, nasza "ignorancja" wynika przede wszystkim z tego, że nie mozna mieć wszystkiego, a juz na pewno nie od razu. U Ciebie jest wiele pięknych roślin.
Szarłat- akurat ten co mam jest bajecznie prosty w "obsłudze". Te jego pomponiki to też cecha indywidualna, akurat podobaja mi sie one. Ale jak już sie posieje wokół to... Kilka razy motyczkuję a i tak wychodzą sadzonki...









Zarośnięte hostowisko








Perukowiec

[E-mienta]

Kiedy śiągacie gips?

[kropelka]

Ewuniu, jutro mam nadzieję, gips zostanie sciagnięty.

W tej chwili pada. Spokojny deszczyk bardzo potrzebny, mam nadzieję, że popada, a potem wyjdzie słoneczko. Oby Miałam pojechać na targowisko dokupić coś na balkon, bo o ile roślinki na górnym balkonie fajnie rosną, to na dolnym klapa. Najpierw ciagły deszcz nalał wody do doniczek i nim się spostrzegłam, że one nie mają dziurek, to roślinki już prawie padły

Surfinie powieszone pod balkonem, jedna w miarę fajnie rosnie, a drugą albo upały upaliły, albo "pomogłam" jej w nawozeniu. Badź co bądź ma poparzone czyli pozasychane liście i nie wyglada to atrakcyjnie...
hmm, rozpadało się na dobre, chyba nie pojadę









Spokojny deszczyk przerodził sie w ulewę

[imwsz]

Deszczu zazdraszczam chociaż wczoraj z rana coś co zowie się deszczem u mnie spadło i padało całe 4 minuty
Ile pnących masz tam posadzonch?
No to czytam, że nie tylko ja mam dziwny pogląd na srfinie. Niby lubią słoneczko a tak dziwnie rosną.
Już w przyszłym roku na pewno ich nie kupię

[kropelka]

Ilonko, no teraz to juz ulewa a nie spokojny deszczyk, dobrze, ze choć bez burzy i innych "atrakcji".

Obok pergoli posadzone dwie róze pnące.

Surfinie- tez nie mogę sie z nimi dogadać. W zeszłym roku np. Białe ładnie mi rosły, a fioletowy zdechły juz na początku sezonu... W tym roku to w ogóle porażka. Niby ciągle je podlewam, nawozę, są w pełnym słońcu- ale pod balkonem, od południowej strony. Około 16 mają już cień od zachodu rzucany przez drzewa... a jakoś tak rosna m izernie ogólnie...

[maniusika]

Ja wolę pelargonie ,nie są takie kapryśne ale i surfinię kupuję ale gdy są już po złotówce ,w sobotę kupiłam 5.. Piękne róże moje w tym roku też ładnie kwitną .. Pięknie wyglądają dwie razem ..

[bwoj54]

Mariolciu!
...nawet deszcz nie zniechęcił mnie do spaceru po Twoim kolorowym ogrodzie.
Córcia urocza...a i mosteczek jak zwykle ..urzekł mnie.
pozdrawiam serdecznie!

[AGNESS]

Mariolu Twoje dziewuszki mają prawdziwy raj Róża na pergoli niesamowita.... ależ okaz...cudo

[kropelka]

Dziękuję Kochane
Janko, generalnie od 10 lat zawsze miałam na balkonie pelargonie zwisajace posadzone w skrzynkach piętrowo. Pod koniec lipca cały balkon jest już w kwiatach. W zeszłym roku się wyłamałam posadziłam surfinie w 3 długich skrzynkach na przemian białe i fioletowe. Fiolet zaraz zmarniał, białe całkiem ładnie rosły i kwitły, ale im były dłuższe tym bardziej łyse od góry. Przy pelargoniach im starsze, tym większa burza kwiatów...
Jednak pelargonie bardziej do mnie przemawiają.
Genaralnie też dokupuję je już na wyprzedażach, właśnie po 1- 1,5 za szt, czasem skuszę się wcześnie, a potem mogę już kupować następne na wyprzedaży, bo te pierwsze zdażę juz zmarnować do tej pory.

Bogusiu, słoneczko nieśmiało próbuje się przebić przez szare chmury, deszcz ciągle pada. Chyba tylko zaraza będzie mieć z tej pogody uciechę

Aguś, róża na pargoli to teraz atrakcja nr 1. każdy sie nią zachwyca, bo faktycznie na zywo rewelacyjnie wygląda. Szkoda, ze jej kwitnienie tak krótko trwa. Super byłoby, gdyby cały sezon ta róża tak zarastała pergolkę

[imwsz]

Ty wywalałaś fioletowe w zeszłym roku ja w tym. Wyglądają tak okropnie, że psują ogląd tego co jest obok
Dałam im szansę u siebie ale ich nie widzę w przyszłości.
Wolę pelasie

[becia123]

Witaj Mariolka Śliczny liliowiec,lilie ,ostróżki.

[kropelka]

Ilonko, właściwie nie umiem zrozumieć surfinii. Zazdraszczam, gdy widze piekne balkony całe w surfiniach, ale sama nie potrafię się takich dochować w zaden sposób...

Beatko, dziękuję. Kocham te kwiarty wszystkie na potegę