mIŁEJ NIEDZIELI
Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
kOCHANIE ŚLICZNE FOTKI,ALE TE Z LILJAMI POWALIŁO MNIE NA
mIŁEJ NIEDZIELI
mIŁEJ NIEDZIELI
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Flammentanz miałam okazję podziwiać rosnącą bez rozpinania na kratce-sięgała maksymalnie 2 m, pędy jej się przewieszały. Prowadzona przy kratce rośnie dużo lepiej, pędy są dłuższe. Sympathie ma kwiaty raczej w odcieniu ciemnoczerwonym.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3392
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Milenko witaj.Czasem tak bywa że, w miejscach na których chcemy pięknych kwiatuchów to ich niema ale poza ogrodzeniem rosną pięknie.Róża bardzo ładna.Pozdrawiam i miłej niedzieli.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Milenko dziękuję - nazwy rojników zapisałam . pajęczynowego mam i faktycznie pokazały sie pierwsze kwiaty.
Widzę, że lubisz na obierzach rabat kamienie - ja też je uwielbiam a wnusia jak przyjeżdża do nas na działkę to te mniejsze myje, płucze i na nowo układa... sto pociech z ta małą"kozą ..."
Zdjęcia z oddali "Polar Bear" trafiły mi się aż 2 tej wiosny - jedna kupiona w szkółce a z innej gdzie tez kupowałam krzewy dostałam małą jako gratis. Bedzie co podziwiać - ile masz odmian hortensji?
Widzę, że lubisz na obierzach rabat kamienie - ja też je uwielbiam a wnusia jak przyjeżdża do nas na działkę to te mniejsze myje, płucze i na nowo układa... sto pociech z ta małą"kozą ..."
Zdjęcia z oddali "Polar Bear" trafiły mi się aż 2 tej wiosny - jedna kupiona w szkółce a z innej gdzie tez kupowałam krzewy dostałam małą jako gratis. Bedzie co podziwiać - ile masz odmian hortensji?
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Rabata z buczkiem zapowiada się ciekawie

Pozdrawiam - Dosia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Rojniki mutanty 
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Monia - berberys to jeden z niewielu krzaczastych barwnych akcentów, na tle zieleni dobrze się prezentuje
Do tej rabaty mam mieszane uczucia (rosną tu azalie, lilie, jeżyna i lubczyk
). Lubczyk chciałam wyrzucić (tym bardziej, że nie przepadam za jego smakiem, więc do kuchni mi się nie przydaje), ale jest już mojego wzrostu i kwitnie, więc zaczęłam go traktować jak roślinę ozdobną 
Agatko - przyjeżdżaj - zapraszam
Ale jeśli tylko na szabry liliowe, to poczekaj do przyszłego sezonu - zamierzam powiększyć na razie ich skromną kolekcję.
Martuś - dziękuję
Trochę pracy ogród wymaga, ale szczerze to myślałam, że będzie trudniej
Choć może jest tak, że jak jakaś praca człowiekowi sprawia radość, to ile by jej nie było, nie odczuwa tego?
Asiu - iwwa - witaj, dawno Cię nie widziałam na forum. Nazw lilii niestety nie znam, ale kolor mają niesamowity - po zachodzie słońca mam wrażenie, że świecą. Ognisty pomarańcz, za którym generalnie nie przepadam.
Ilonko - pisałam Ci na pw, jakie były moje pierwsze skojarzenia, jak je zobaczyłam
A z Flammenką dopiero Ty mnie uświadomiłaś, że niestety będę musiała ją przesadzić... najgorsze, że nie bardzo jest gdzie, kawałeczek dalej zaczyna się krawężnik z opaski dookoła domu
Nie uwzględniłam tego montując pergolę.. I teraz dylemat - czy lepiej zostawić czy przesuwać (mogłabym o jakieś góra 25 cm, jak przesadzę dalej, to może pod ławką mi nie wyjdzie, ale w drugą stronę nie będzie miała się gdzie rozrastać
Jadziu - dziękuję Kochana
Lilie faktycznie są niesamowite, po prostu płoną
Ewo - jeśli ta kwitnąca u Mamy faktycznie jest Flammenką, to szczerze mówiąc nie bardzo wiem co począć ze swoją
Napisałam wyżej do Ilonki.
Joasiu - jonatanko - dokładnie tak jak piszesz. Te, na które chuchamy i dmuchamy często nie odwdzięczają się tak, jak te w gorszym podłożu, stanowisku.
Krysiu - już sobie wyobrażam, jak wnusia pieczołowicie pucuje Ci kamyczki
Hortensji mam niewiele - Anabelle, Vanille Fraise, Polar Bear i dwie ogrodówki. I jedną nogą również tę od Mamy - prawdopodobnie bukietową na razie nn.
Dosiu - dziękuję, przyznaję, że z niej wyjątkowo też jestem zadowolona
Choć nie pasują mi 3 h. bukietowe posadzone dość blisko niej. Mogłabym je włączyć do rabaty, ale sadziłam je wczesną wiosną i posadziłam z dużą rezerwą od tuj (żeby pies mógł swobodnie przebiegać... taka byłam szczodra dla niego ;) ). Gdybym je włączyła do rabaty, jakoś wizualnie by mi to nie pasowało.
Aniu - może rojniki tak lubią - zapomnieć i nie dbać. A może zimowanie w garażu im się podobało?
Mireczko - witaj Kochana, dobrze, że już jesteś
Fioletowy skrętnik, który Ci zakwitł to Samba. A drugi na razie nic a nic? Podlewasz do podstawki? Nie lubią słonecznych okien, kwiaty szybko opadają na słonku, ale pewnie to wiesz.
Dzisiejsze kilka zdjęć, niestety już z wieczornej pory.
LO bardzo mnie zawiódł, kwiat rozwinięty w piątek dziś rano prawie wszystkie płatki zrzucił na ziemię
Nie spadła w tym czasie ani kropla deszczu. Popadało dopiero dzisiaj.



Podkaszarka dolnych gałązek brabantów sąsiadów

Dzwonek kropkowany:

Dostałam dziś piękną tunbergię w prezencie


Dobrej nocy Kochani
Dziś pełnia i w dodatku zjawisko super - księżyca. Kto nie ma chmur na niebie, zachęcam do popatrzenia 
Agatko - przyjeżdżaj - zapraszam
Martuś - dziękuję
Asiu - iwwa - witaj, dawno Cię nie widziałam na forum. Nazw lilii niestety nie znam, ale kolor mają niesamowity - po zachodzie słońca mam wrażenie, że świecą. Ognisty pomarańcz, za którym generalnie nie przepadam.
Ilonko - pisałam Ci na pw, jakie były moje pierwsze skojarzenia, jak je zobaczyłam
Jadziu - dziękuję Kochana
Ewo - jeśli ta kwitnąca u Mamy faktycznie jest Flammenką, to szczerze mówiąc nie bardzo wiem co począć ze swoją
Joasiu - jonatanko - dokładnie tak jak piszesz. Te, na które chuchamy i dmuchamy często nie odwdzięczają się tak, jak te w gorszym podłożu, stanowisku.
Krysiu - już sobie wyobrażam, jak wnusia pieczołowicie pucuje Ci kamyczki
Dosiu - dziękuję, przyznaję, że z niej wyjątkowo też jestem zadowolona
Aniu - może rojniki tak lubią - zapomnieć i nie dbać. A może zimowanie w garażu im się podobało?
Mireczko - witaj Kochana, dobrze, że już jesteś
Dzisiejsze kilka zdjęć, niestety już z wieczornej pory.
LO bardzo mnie zawiódł, kwiat rozwinięty w piątek dziś rano prawie wszystkie płatki zrzucił na ziemię



Podkaszarka dolnych gałązek brabantów sąsiadów

Dzwonek kropkowany:

Dostałam dziś piękną tunbergię w prezencie


Dobrej nocy Kochani
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Nooooooooo ostatnie zdjątko super fajne
jak zwykle zresztą, przyroda super Ci wychodzi na fotografii
Podkaszarka sąsiadów super sympatyczna Milenko
a jakie ma ładne oczko
no i widać że Cię lubi
wszelkie Twoje kwitnienia super fajne, naprawdę masz co pokazywać
z przyjemnością i ciekawością zaglądam do Ciebie.
Prezencik tunbergiowy świetny, bardzo ładny okazik
jak zwykle zresztą, przyroda super Ci wychodzi na fotografii
Podkaszarka sąsiadów super sympatyczna Milenko
a jakie ma ładne oczko
no i widać że Cię lubi
wszelkie Twoje kwitnienia super fajne, naprawdę masz co pokazywać
z przyjemnością i ciekawością zaglądam do Ciebie.
Prezencik tunbergiowy świetny, bardzo ładny okazik
Pozdrawiam, Agata.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Milenko no nie - ta podkaszarka cudna
nawet nie pamiętam jakie inne fotki wstawiłaś tylko te oczęta śliczne 
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Milenko
foty cudne, coś pieknego! jak potrafisz uchwycić ulotne piękno przyrody
Dziękuję za fotkę Flamenki, miejsce ma wspaniale przygotowane i widać, że nic jej nie brakuje więc tylko patrzeć, jak wybije do góry.
jej wysokość może być różna, w zależności od miejsca, gleby, klimatu itd. Jednym rośnie na 2, innym na 4 metry. Róża twojej mamy też ją przypomina, ale oczywiście mogę się mylić.
Z trwałością kwitów róż będzie coraz lepiej z czasem. Młodziutka sadzonka w upale ledwo utrzyma kwiat , nie pobiera jeszcze tyle wody ile powinna. Z resztą i stare róże nie wytrzymują gorąca powyżej 30 stopni. Na szczęście już chłodniej i różyczki tez odżyją
Miłego dnia!
foty cudne, coś pieknego! jak potrafisz uchwycić ulotne piękno przyrody
Dziękuję za fotkę Flamenki, miejsce ma wspaniale przygotowane i widać, że nic jej nie brakuje więc tylko patrzeć, jak wybije do góry.
jej wysokość może być różna, w zależności od miejsca, gleby, klimatu itd. Jednym rośnie na 2, innym na 4 metry. Róża twojej mamy też ją przypomina, ale oczywiście mogę się mylić.
Z trwałością kwitów róż będzie coraz lepiej z czasem. Młodziutka sadzonka w upale ledwo utrzyma kwiat , nie pobiera jeszcze tyle wody ile powinna. Z resztą i stare róże nie wytrzymują gorąca powyżej 30 stopni. Na szczęście już chłodniej i różyczki tez odżyją
Miłego dnia!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
zachód słońca rewelacyjny
różyczka i parzydło też piękne
różyczka i parzydło też piękne
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
lepsze humorki w domu to ja więcej mogę działać ...
...kwiat róży z kropelkami wody cudny......
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Agatk
tunbergia w nocy zaliczyła dachowanie - opaska, na której wisiała nie wytrzymała. Trochę się pogniotła, ale żyć będzie ;)
Monia
Podkaszarka wabi się Lexi, jest przesłodka, zresztą ja kocham wszystkie psy 
Ewuś
dziękuję
Z Flammenką mnie uspokoiłaś, nie będę w takim razie jej przesadzać. Fakt, pogoda w sam raz na odpoczynek dla róż. Ale 17 stopni to lekka przesada latem.. Zdecydowanie wolę upały.
Aniu
zachodu niestety nie jestem w stanie inaczej sfotografować - drzewa przeszkadzają
Uwielbiam zachody słońca na pustej przestrzeni
Misiu
dobrze, że choróbsko wreszcie Was opuszcza, tylko się zbytnio nie przepracowuj w ogrodzie. Choć pewnie po remoncie ganku trochę pracy masz. Również wspaniałego tygodnia!
Kochani, zostawiam Wam zadowoloną z pogody mandrę, która zgłodniała i postanowiła wspomóc mnie trochę w walce ze ślimakami

Monia
Ewuś
Aniu
Misiu
Kochani, zostawiam Wam zadowoloną z pogody mandrę, która zgłodniała i postanowiła wspomóc mnie trochę w walce ze ślimakami

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 2
Milenko, rojnik, to jakiś mutant chyba
?
Fajnie, że różyczka odbiła, pewnie szybciutko nadrobi wzrostem, czego życzę z całego serducha.
Kamienne plamki-rabatki bardzo mi się podobają..szkoda, że mam tak mało miejsca. Teraz zupełnie innaczej zagospodarowałabym swój ogródek
Wygłodniały gość jest piękny, mam nadzieję, że napasł brzuchol ślimorami wstrętnymi
Fajnie, że różyczka odbiła, pewnie szybciutko nadrobi wzrostem, czego życzę z całego serducha.
Kamienne plamki-rabatki bardzo mi się podobają..szkoda, że mam tak mało miejsca. Teraz zupełnie innaczej zagospodarowałabym swój ogródek
Wygłodniały gość jest piękny, mam nadzieję, że napasł brzuchol ślimorami wstrętnymi



