Morwa (Morus)
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Morwa i jej uprawa
Ha, ta sobie policzyłam i wyszło mi że moją morwę mam jednak już piąty rok. Nigdy nie miała ani męskich ani żeńskich kwiatostanów. Tak sobie rośnie zielone drzewko czy raczej krzew. Może jednak przydałby się drugi egzemplarz
A może całkiem inna morwa 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Morwa i jej uprawa
Bardo serdecznie dziękuję za wyjaśnienie, no cóż muszę postarać się o panienkę dla pana morwy.
Mam jeszcze krzew Derenia jadalnego i słyszałam,że też muszą rosnąc dwa krzewy, wiec dokupiłam drugi krzew, ale już z owocami, bo był tylko taki i ma ok 1,5 m wysokości i masę owoców, myślałam,że oblecą ale jakoś już drugi tydzień jak rośnie u mnie i owoce są coraz większe, czyli derenia będę jadła 
-
aalal29
- 200p

- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Morwa i jej uprawa
Poczytałem ostatnio parę stron o morwach i okazuje się,że występują okazy zarówno dwupienne ,jak i jednopienne,zależy więc co się komu trafi.
- zielonookakate
- 100p

- Posty: 102
- Od: 27 sie 2011, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm Wola Uhruska
Re: Morwa i jej uprawa
Cóż za widok
Aż oko cieszy
Moja ładnie się rozrasta jak będę miała chwilę dodam zdjęcia 
Kasieńka
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Morwa i jej uprawa
Zjadłam pierwsze owocki morwy (ze zdjęcia wyżej) - nie do końca dałam im dojrzeć
.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
darnok
- 200p

- Posty: 388
- Od: 13 kwie 2012, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Morwa i jej uprawa
Dzisiaj wychodzę,patrze,a tam ta morwa co była wykoszona do ziemi,zupełnie nic z niej nie było,odbiła 
Re: Morwa i jej uprawa
Morwy to bardzo wytrzymałe drzewa. Kilka lat temu posadziłam morwę o owocach białych i czarnych. Na początku rosły bardzo wolno, ale od zeszłego roku biała morwa urosła do ponad dwóch metrów. W tym roku miała owoce.
Problem polega na tym, że powinnam morwę biała przesadzić
, bo rośnie za blisko ogrodzenia. Pytanie tylko czy jest to dobry pomysł i czy przeżyje to przesadzanie? Co o tym myślicie? Oczywiście operacje przesadzania morwy zaplanowałam na jesień.
Problem polega na tym, że powinnam morwę biała przesadzić
-
hutkow
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 845
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Morwa i jej uprawa
Witam!
Myślę,że takiego drzewka kilkuletniego nie wolno przesadzać.Moje drzewko rośnie już trzy lata.Jeszcze w rym roku nie kwitło,mnie nie interesują owoce tylko liści,które suszę i sporządzam herbatkę,która reguluje gospodarkę cukrów w organiżmie.Co do płci morwy to prawdopodobnie na każej morwie białej są obie.
Powodzenia w uprawie morwy Edward
Myślę,że takiego drzewka kilkuletniego nie wolno przesadzać.Moje drzewko rośnie już trzy lata.Jeszcze w rym roku nie kwitło,mnie nie interesują owoce tylko liści,które suszę i sporządzam herbatkę,która reguluje gospodarkę cukrów w organiżmie.Co do płci morwy to prawdopodobnie na każej morwie białej są obie.
Powodzenia w uprawie morwy Edward
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2567
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Morwa i jej uprawa
Jak to jest z tymi morwami . Właśnie chcę nabyć morwę i wyczytałam ,że w Polsce występuje wyłącznie morwa biała http://pl.wikipedia.org/wiki/Morwa_bia%C5%82a .
Może ktoś lepiej zorientowany mi wytłumaczy
Może ktoś lepiej zorientowany mi wytłumaczy
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Morwa i jej uprawa
Chudziaku powiedz na czym Ci zależy?
Ja mam morwę białą szczepioną dosyć wysoko (około 1,70m) ...owoce ma czarne.
Ja mam morwę białą szczepioną dosyć wysoko (około 1,70m) ...owoce ma czarne.
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2567
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Morwa i jej uprawa
Hmmm, po prostu chciałam zasadzić sobie morwę i zaczęłam o niej czytać i stąd mój dylemat.Na allegro są oferty Morwy czarnej (Morus nigra ) i zaczęłam się zastanawiać czy to brak dokładnej wiedzy u sprzedających czy może pojawiły się nowe odmiany morwy czarnej i teraz u nas w Polsce też ona jest mimo ,że wikipedia pisze ,że nie występuje
. A , że lubię wiedzieć to podpytuje 
No jeszcze niektórzy piszą o kłopotach z zawiązywaniem owoców a przecież to rośliny jednopienne.
No jeszcze niektórzy piszą o kłopotach z zawiązywaniem owoców a przecież to rośliny jednopienne.
Re: Morwa i jej uprawa
Na czym szczepioną masz morwę? Widziałem u znajomych latem morwę szczepioną ale nie wiedzieli na czym, kupili na targu. Miała gałęzie lekko poskręcane, bardzo smaczne, czarne owoce.Elizabetka pisze:Chudziaku powiedz na czym Ci zależy?
Ja mam morwę białą szczepioną dosyć wysoko (około 1,70m) ...owoce ma czarne.
Mam ochotę zaszczepić ją u siebie tylko nie wiem jaką podkładkę jej wybrać.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2567
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Morwa i jej uprawa
Nie wiem jak ma Elizabetka ale ja wyczytałam ,że szczepi się właśnie czarną na podkładce z morwy białej bo ona ma większą mrozoodporność ale poczekajmy co napisze Elizabetka
PS Ale te na allegro co niby są Morus nigra szczepionymi nie są
PS Ale te na allegro co niby są Morus nigra szczepionymi nie są
Re: Morwa i jej uprawa
Kilka lat temu kupiłem w Brzeznej dwie morwy i w ubiegłym roku woda długo zalegała w ogrodzie i jedna tylko odbiła pęd z korzenia, pewnie nic z niej nie będzie.
Jak kupowałem to mówili że, ludzie mylą nazwę z kolorem owoców.
Jak kupowałem to mówili że, ludzie mylą nazwę z kolorem owoców.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość






