Mój fijoł 11
Re: Mój fijoł 11
Bremer Stadtmusikanten zawsze mnie podniecał
ale w końcu go nie mam.Burgund Ice ładny ma kolorek ,moja w cieniu też taka urocza.Angielki jak to one -śliczne ,chociaż niektóre okropnie się pokladają.Mam nadzieję ,że z każdym rokiem będą silniejsze.Deszczu u nas też nie ma 
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 11
Ewo, pokazujesz same ślicznotki. Danity Bess cudowna... te rzęsy, Burgundy Ice kolejna w ulubionym ostatnio
kolorze 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Grażyna, wielbiciele róż robią czasem szkody
Majka, moje róże też cierpią
Niektóre zasychają na krzakach. Z Christine Helene jestem bardzo zadowolona, choć ogrodnica pożera ją w zastraszającym tempie
Ewa, moja ma 8 lat
Ale to tak wdzięczna róża, że z każdym rokiem pięknieje
W ogóle angielki (inne też)potrzebują czasu.
An-ko, Bremer S. wyrosła u mnie do rozmiarów, które nie przystoją floribundzie
Sięgnęła 130 cm, co podobno jest normalne dla tej odmiany. Końce pędów jeszcze w pączkach, zaczyna od dołu.
Ania, róże tak mnie cieszą, że na jakiś czas zdominują wątek
Ostatnie podrygi The Prince. Za gorąco

Duchesse de Montebello-nie May Queen.

Szał na rabacie
Cieszę się, że Lykkefund kwitnie.

Ukryty w liściach Souvenir du Dr Jamain.

Szkodnik.

Majka, moje róże też cierpią
Ewa, moja ma 8 lat
An-ko, Bremer S. wyrosła u mnie do rozmiarów, które nie przystoją floribundzie
Ania, róże tak mnie cieszą, że na jakiś czas zdominują wątek
Ostatnie podrygi The Prince. Za gorąco
Duchesse de Montebello-nie May Queen.
Szał na rabacie
Ukryty w liściach Souvenir du Dr Jamain.
Szkodnik.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 11
Ewcia,
jaki szkodnik
Te maluchy, po prostu podzielają Twoją pasję ogrodową.
Czarnuszka też mi wzeszła, ale nie jest jeszcze taka duża , jak u Ciebie. Chyba później wysiewałam.
Jeszcze czekam na pierwsze kwiatki mojej Lykkefund.
Twoja wspaniała.
U mnie będzie ich niewiele.

Te maluchy, po prostu podzielają Twoją pasję ogrodową.
Czarnuszka też mi wzeszła, ale nie jest jeszcze taka duża , jak u Ciebie. Chyba później wysiewałam.
Jeszcze czekam na pierwsze kwiatki mojej Lykkefund.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 11
Ewa - to raczej nie jest May Queen - zobacz u mnie, ma inny kolor i inny kształt kwiatu.
Przykro mi z powodu suszy - u mnie też nie pada deszcz od dłuższego czasu.
Przykro mi z powodu suszy - u mnie też nie pada deszcz od dłuższego czasu.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Krysiu-szkodniki aż miło popatrzeć
Są dwa, niedługo się wyprowadzają do sympatycznych ludzi. Moja czarnuszka to samosiew z zeszłego roku.
Gosia, może to jednak inna róża
Na etykiecie napisane było Duchesse de Montebello, ale powiedziałaś, że to May Queen. Może róże się pomyliły
To ktoś cieszy się z May Queen
A ja muszę jesienią przesadzić swoją różę, bo pnąca raczej nie będzie
Jak to dobrze, że zajrzałaś
Jesienią przeniosę to swoje cudo w inne miejsce, róża jest śliczna i nie oddam jej nikomu. Chciałam kupić Diuszesę, więc jestem zadowolona, że już u mnie jest
Chippendale.

Goździki. Te lubię




Gosia, może to jednak inna róża
Chippendale.
Goździki. Te lubię
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Mój fijoł 11
The Princ i Chippendale wspaniałe.
Szkodnik też sliczny
U mnie niedługo się taki pojawi
Szkodnik też sliczny
U mnie niedługo się taki pojawi
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 11
A jak ktoś ją będzie chciał odebrać?
Na razie nic nie wiem o pomyłkach ale może przecież ktoś się zgłosi.
Zbyt rzadko zaglądam ale rozmawiałyśmy o tym - galeria i wyrabianie znajomości zajmują mi trochę czasu.
Na razie nic nie wiem o pomyłkach ale może przecież ktoś się zgłosi.
Zbyt rzadko zaglądam ale rozmawiałyśmy o tym - galeria i wyrabianie znajomości zajmują mi trochę czasu.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 11
Ewo ukoiłam moje skołatane serce chodząc po Twoim ogródeczku podziwiając róże...
doprawdy wszystkie są piękne...
doprawdy wszystkie są piękne...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Ania, szkodniki w tym wypadku dają wiele radości
Gosia, nie oddam i już
Duchesse jest zbyt ładna, żebym miała ja oddać
Misiu, też odpoczywam wśród róż
Dama de Coeur.

Ta róża w rogu to Aurelia Liffa. Rośnie

Eifelzauber.

Lykkefund.

Gosia, nie oddam i już
Misiu, też odpoczywam wśród róż
Dama de Coeur.
Ta róża w rogu to Aurelia Liffa. Rośnie
Eifelzauber.
Lykkefund.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój fijoł 11
wpadłam szybciutko,żeby pooglądać twoje piękne róże w ogrodzie ,pozdrawiam
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 11
Ewciu witaj z ranka ,pięknie masz w ogrodzie .O różach nie ma co mówić ,bo już wszystko zostało powiedziane .Mój Prince jeszcze w pączkach ,ale jak patrzę na Twojego ,to się cieszę .Może będzie miał więcej szczęścia do pogody .Kotek Twój przezabawny 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Marta, cieszę się, że do mnie zaglądasz
Ewa, zakwitają nowe róże
The Prince jest piękna i okropnie mi żal, że muszę wyciąć przekwitłe kwiaty. Liczę jednak na powtórne kwitnienie
Koty w przyszłym tygodniu pójdą do swojego domku.
Wczoraj się chmurzyło całe popołudnie-nie spadła ani kropla deszczu
A w okolicy padało 
Ewa, zakwitają nowe róże
Wczoraj się chmurzyło całe popołudnie-nie spadła ani kropla deszczu
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 11
Eifelzauber- jak piwonia .
U mnie w nocy była burza - wszystko podlane ale spokojnie! 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Maryniu, powoli zamiast zazdrościć ludziom pięknych roślin i kompozycji (co jest zupełnie naturalne, bo cuda można zobaczyć
), zaczynam zazdrościć deszczu. Jakby ktoś rozłożył parasol-w okolicy czasem pada 

