Kawon ( arbuz ) - część 3
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 maja 2013, o 10:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobylanka, zachodniopomorskie
- Kontakt:
Problem z sadzonkami arbuza
Ślicznie sobie rosły, a kiedy kilka dni temu zrobiło się cieplej zacząłem je wynosić na dzień przed dom. Chcę je wysadzać za dwa, trzy dni, bo noce mają być znacznie cieplejsze, a tutaj dzisiaj widzę jakiś klops - coś załapały. Proszę o pomoc w kwestii pomocy roślinkom ze zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/29/v9du.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/29/v9du.jpg/
pozdrawiam
Jacek
Jacek
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 14 wrz 2011, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Problem z sadzonkami arbuza
Arbuzy są wybitnie ciepłolubne, rewelacyjnych efektów w polu raczej nie będzie. W tunelu poradziły by sobie znakomicie.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 maja 2013, o 10:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobylanka, zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Problem z sadzonkami arbuza
Hmmm? Widziałem tutaj kilka niezłych zdjęć ;-) Ale...nadal nie wiem co im jest. To "Rosario".
pozdrawiam
Jacek
Jacek
- Marcoo16
- 1000p
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Oto jeden z moich arbuzów. Do olbrzymów nie należy, przypominam, że radzi sobie od 4 maja w gruncie bez niczego 
Wiem, że ma trochę pożółknięte te pierwsze liście, ale to wina deszczów. Kolejne liście wydają się być zdrowe
Sorry, że w towarzystwie chwastów, ale jeszcze nie miałem czasu wpaść z dziabką i porządnie wszystkiego wypielić xD


Wiem, że ma trochę pożółknięte te pierwsze liście, ale to wina deszczów. Kolejne liście wydają się być zdrowe

Sorry, że w towarzystwie chwastów, ale jeszcze nie miałem czasu wpaść z dziabką i porządnie wszystkiego wypielić xD

-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 23 sty 2011, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Problem z sadzonkami arbuza
Objawy zwłaszcza ze środkowego zdjęcia miałem na melonach i teraz pojawiły się też na arbuzie. Nie wiem co to jest, i nikt też nie był w stanie mi odpowiedzieć gdy wcześniej pytałem._jacek_ pisze:Ślicznie sobie rosły, a kiedy kilka dni temu zrobiło się cieplej zacząłem je wynosić na dzień przed dom. Chcę je wysadzać za dwa, trzy dni, bo noce mają być znacznie cieplejsze, a tutaj dzisiaj widzę jakiś klops - coś załapały. Proszę o pomoc w kwestii pomocy roślinkom ze zdjęcia:
http://imageshack.us/photo/my-images/29/v9du.jpg/
P.S. Odkryłem na moich melonach i arbuzach przędziorki, więc to jest najprawdopodobniej przyczyną.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 27 maja 2013, o 10:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobylanka, zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Co mi tam, wysadziłem 5 sztuk. Wczorajszą noc spędziły pod kołderką ale od dzisiaj śpią już na golasa;-) Jest 22:00 i 25 stopni. Przędziorki? Nawet na podwórku?
pozdrawiam
Jacek
Jacek
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
A to mój arbuz Bingo.


Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 200p
- Posty: 249
- Od: 26 sty 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (Mrozów)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Nie urywasz mu pędów?
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Ja arbuzom nie urywałem nigdy pędów rosły sobie jak chciały.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Arbuzy owocują na końców pędów.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 200p
- Posty: 249
- Od: 26 sty 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (Mrozów)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Ja jakoś zawsze tratkowałem je jak melony i ciąłem ale u arbuzów tylko pierwszy pęd a potem jak tak mówi Tomek zostawiałem.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Tnie się tylko melony o u arbuzów się nie stosuje żadnego cięcia. Jaki dało efekt przycięcie go?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 200p
- Posty: 249
- Od: 26 sty 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (Mrozów)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Potem te które rosły z "serca" były jakoś twardsze (pędy) i większe owoce;)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 3
Tomek-Warszawa, niektórzy twierdzą inaczej np tu: http://tnij.org/pedyarbuzy
Uprawiam pierwszy raz więc nie wiem czy zaryzykować cięcie czy puścić na żywioł...
Uprawiam pierwszy raz więc nie wiem czy zaryzykować cięcie czy puścić na żywioł...