W "rozczochranym"...

[klarysa]

Danuś, jak się rozrosną, będziemy dzielić.
Twoja biała tez obsypana wdzięcznymi małymi kwiateczkami i pachnie
M ja pokochał od pierwszego wejrzenia.
Z kablem będę szukała.
A u nas deszcz bardzo potrzebny.
Pozdrawiam i wyruszam na spacer z psami

[a_nie]

Justynko właśnie jeszcze dwa tygodnie pełne sprawozdań, ocen, papierów i biurokracji. A potem tylko ogród, kwiatki, i FO ( no może czasem kuchnia, bo rodzina żyć tylko podziwianiem ogrodu nie umie). Mam nadzieję, że jak wszystko zwolni i wróci na normalne tory dojdzie do omawianej wcześniej wizyty. Mój zegar czeka...
Bodziszki piękne, delikatne, subtelne. Meksykanin BAARDZO przystojny , i ten zarost.... U mnie też cieszą mnie kwitnące maki.

[Maska]

Justynko masz fantastyczną kolekcję bodziszków - podziwiam i zapytuję czy w roku dolnym po prawej biało-róż., też jest bodziszek?

[klarysa]

Dorotko, przepraszam
Nie dojrzałam twojego wpisu .
Kolekcja spora, bo lubię te kwiatuchy.

Alka, te ostatnie 2 tygodnie to wyzwanie .
Biurokracji nie znoszę. A jak pomyślę o części dokumentacji, która wraz z dyskiem poszła w niebyt
Moi panowie też niestety nie chcą żyć tylko i wyłącznie na doznaniach estetycznych i świeżym wiejskim poiwietrzu
Bardzo chętnie cię odwiedzimy, M już zna temat
Mak jakoś tak od pierwszego wejrzenia skojarzył mi się z Meksykaninem.
A bodziszki, to taki fijołek właścicielki (współ) rozczochranego

Marysiu, dziękuję.
Przyznaję, że w temacie bodziszków nie umiem się oprzeć i nabywam te, których jeszcze nie ma w kolekcji.
Teraz czas na te z pstrokatymi liśćmi.



Siała baba mak
Ten sadziła. Sadzonka od Magdali

[Mufka]

Na tej fotce widać, jaki malutki jest rozczochrany.

Justynko może i malutki, ale za to jaki pakowny ! Nawet Nevada się w nim zmieściła

Bodziszek 'Double Jewel' od p.Marka P. Ci zakwitł, mój ma dopiero pąki i nie mogę się doczekać na pierwszy kwiat !

[a_nie]

O widzę drugi meksykanin- ten subtelniejszy -piękny ma kolor włosów. Ciekawe to stadium wymiętolonego maka na innym zdjęciu.

A jak pomyślę o części dokumentacji, która wraz z dyskiem poszła w niebyt

Nawet sobie tego nie wyobrażam. Mama nadzieję, że je odzyskasz.
Kiedyś też poszedł mi dysk w laptopie i nie wszystko dało się odzyskać.Teraz wzory sprawozdań, opinii, analiz, arkuszy, które dzięki opcji kopiuj-wklej tak ułatwiają BAARDZO życie biednemu nauczycielowi staram się kopiować na dysk zewnętrzny, ale różnie to bywa -czas goni.

[Dorota71]

Hahaha, super meksykańcy!

[agatka123]

Justynko mi też kiedyś padł twardy dysk i mnóstwo rzeczy poszło w eter .
Obiecałam kopiować sobie ważne sprawy , ale nie zawsze dotrzymuję swojej obietnicy .
Pozdrawiam

[reniuniek]

Justynko, ile ty masz bodziszków
Cudnie się komponują z różami, których też u ciebie dostatek
Przetrwasz jeszcze dwa tygodnie szokły a potem na maxa odpoczniesz
Przykro mi, ze nie udało się odzyskać danych.....tak to już jest ze sprzętem , nigdy nie wiemy kiedy nawali

[Kochammmkwiaty]

Przepiękne maczki podobnie jak u naszej Alicji (a_nie) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojego sprzętu

[klarysa]

Witam wieczornie
Pierwszy dzień przedostatniego tygodnia przed wakacjami.
Spędziłam w ogrodzie, ale z papierologią stosowaną
Nie znoszę tego, dodam tylko, że nie nadrabiam żadnych zaległości. Wszystko na bieżąco i na wczoraj

.................

Marysiu, pakowny Ale sekator zawsze pod ręką, bo inaczej tylko Jagina opcja z maczetą
Nevada cudna. Wygląda jakby ją obsiadły motyle.
Na Double Jawel mam tylko jeden kwiatek, ale szykuje się całkiem sporo. Czekam jeszcze na 2.

Alka, mak wschodni ma subtelny kolorek i płatki jak z bibuły.
Twój z bielonymi płatkami też piękny.
Co do dokumentacji, nawet mi się nie chce myśleć.
Dzisiaj już sporo zrobiłam. Reszta przede mną.
Próby odzyskania trwają.
Z belferskim pozdrowieniem

Dorotko, Meksykanin już tylko wspomnieniem.

Aga, nie raz obiecywałam sobie. I na tym się kończyło. Teraz mam nauczkę.

Renato, nie wiem
Bodziszki miałam długo przed różami, podobnie jak hosty.
Już nie mogę się doczekać wakacji. Będę miała nareszcie czas na ogród, lekturę i wiele innych przyjemnych rzeczy.
Komputer to tylko maszyna.

Aga, dziękuję.
Podziwiałam u Alki ten z białymi koroneczkami.
Maszyna jeszcze nie współpracuje

[Jagodka]

Witaj Justysiu wieczorową porą ...w zasadzie nocną ...wróciłam dopiero co z ogrodu ...trochę wykopałam , trochę podlałam i fotki cyknęłam ...Najpiękniejsze bodziszki są te , których nie mamy .
Piszę tak dlatego , ponieważ miałam Thurstonianum i ostry , różowy ...płożący i ...w ramach wymiany ...wykopałam dwa lata temu i wysłałam ...aż nad morze ...do Mielna .
Mój Double Jewel też ma pąki ....i też zakupiony u tego Pana ...reszta ...nie wyszła .
Ubolewam tym bardziej , że irys japoński diabli wzięli , Alstromerie przyszły zasuszone , bodziszek Ballerina także .
U Ciebie wszystko zgodnie z założeniem ...u mnie ...mydło i powidło ...ale pracuję nad tym ...jedno wykopię - drugie wsadzam . Albo kolor mi nie pasuje , albo wysokość i tak w kółko .
Pozdrawiam Cię serdecznie

[klarysa]

Igo, spieszę wyprowadzić cię z błędu. U mnie wielka improwizacja, której końca nie widać. Ciągle coś zmieniam.
Myślę, że wielu z nas tak ma.
Szkoda tych roślin, które przepadły lub nie wzeszły
Nie mam ręki do białej bergenii, sadziłam już 3 razy i nic

Pozdrawiam oczekująca na deszcz
Susza przepotworna i nie zapowiada się, żeby miało się to zmienić.
Wszelkie beczkowe zapasy wyczerpane, zostało drastyczne podlewanie z użyciem węża .
Schodzi tak cały wieczór
.................................

Różanka przytarasowa
























Kwitną jeszcze inne róże i nie tylko...
Ale to innym razem.

Zostawiam fotki, pozdrowienia i zaproszenie dla miłych gości.
A także małe co nieco i przepadam do piątkowego wieczoru
Wyruszam z dziatwą w szeroki, choć nie taki daleki świat

[Mufka]

Justynko masz wspaniałą przytarasową różankę ! Bardzo mi się podoba Twoje połączenie róż i bodziszków Nie wiem czemu jeszcze nie mam Kardynała Richelieu. Błąd, który muszę szybko naprawić

Słodkościami kusisz, a u mnie dieta To może truskaweczką się poczęstuję, wielkie dzięki

[sweety]

Ładne zestawienia kolorystyczne: róże i fiolety
Bardzo mi się także spodobał bodziszek oksfordzki LD