Ja za to dziś pochwalę się jakim jestem jełopkiem.... Otóż dawno dawno temu, za górami, za miskami... postawiłam storczyka, o którym zapomnaiałam
Zdjęcia wstawić nie mogę, ale zrobię to kiedy indziej. Mówią, że skleroza nie boli... Widać boli, ale nie tego co ją posiada
A Carmen dziś też została dokładnie przejżana i popstrykałam jej nowy kwiatek. Jest moim skromnym zdaniem śliczny
http://img32.imageshack.us/img32/9303/kxwr.jpg
Ma więcej fioletu i bardziej " wycofaną" warżkę. Ot taki cudak




