Borówka amerykańska - 3 cz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Czy jest szansa jeszcze ją uratować? I ewentualnie w jaki sposób ?
-
- 100p
- Posty: 145
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Nie mam w tej kwestii żadnego doświadczenia, ale znalazłem coś takiego i mam nadzieję, że Ci pomogłem choć trochę
http://www.fresh-market.pl/files/173709 ... owki_2.pdf

http://www.fresh-market.pl/files/173709 ... owki_2.pdf
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Fungicydy - ja w tym roku też pierwszy raz musiałem ich użyć. Pogoda jest już lepsza więc powinno być ok.Nillmar pisze:Czy jest szansa jeszcze ją uratować? I ewentualnie w jaki sposób ?
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Dzięki bardzo, właśnie zakupiłem coś na szarą pleśń z polecenia pani w sklepie. Co prawda większość liści już opadła ale może się jeszcze uda. Co ile trzeba taki oprysk powtarzać ?
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Przeczytaj etykietę. Trzeba też obserwować jak choroba reaguje. Może nie trzeba będzie już powtarzać oprysku. Dobrze jest również zmienić środek na inny przy powtórnym oprysku.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Jeszcze raz dzięki, etykietę przeczytałem ale myślałem, że są jakieś specjalne zalecenia nie ujęte na etykiecie 
Mam jeszcze jedno dziwne pytanie, czy to normalne że po oprysku zostało na liściach ślady po tym środku ?

Mam jeszcze jedno dziwne pytanie, czy to normalne że po oprysku zostało na liściach ślady po tym środku ?
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Szperałam jeszcze po internecie i znalazłam to http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3086
najbardziej pasuje mi wirus oparzeliny. W zeszłym roku w podobny sposób uschły mi 2 borówki, i pewnie przeniosło się na resztę.
U mnie kwiaty i owoce wyglądają zupełnie jak na zdjęciu nr 3 z podanej strony.
podjelam decyzje o usunieciu wszystkich krzewów i rozpoczęci plantacji na nowo... ehhhh
najbardziej pasuje mi wirus oparzeliny. W zeszłym roku w podobny sposób uschły mi 2 borówki, i pewnie przeniosło się na resztę.
U mnie kwiaty i owoce wyglądają zupełnie jak na zdjęciu nr 3 z podanej strony.
podjelam decyzje o usunieciu wszystkich krzewów i rozpoczęci plantacji na nowo... ehhhh
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3258
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Dzięki za foto i diagnozę. Jak się okazuje mam to dziadostwo na kilku krzaczkach.
Pytanie tylko, czy zaatakowane krzaki można/powinno się jakoś przerzedzić, aby przywrócić im prawidłową formę?
Pytanie tylko, czy zaatakowane krzaki można/powinno się jakoś przerzedzić, aby przywrócić im prawidłową formę?
Pozdrawiam, Jacek
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
witam na poniższym zdjęciu widać niepokojące objawy u mojej borówki owoce zaczynają fioletowieć a listki nie rosną, jeśli ktoś może poradzić to czekam na podpowiedź co robić




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
kac1 ona wygląda trochę tak jakby u niej była już jesień!Moim zdaniem brak jej azotu-brak nowych przyrostów przedwczesne dojrzewanie owoców i drewnienie pędów,kolor starych liści wskazuje na niedobór potasu.Moja propozycja-TROCHĘ DZIWNA ale skuteczna: oprysk 0,25% saletra wapniowa + jakiś nawóz tylko mikroelementy np.Mikrovit 1-0,2% łyżka siarczanu potasu na 10 l wody + łyżka kwasku cytrynowego gdy wysokie pH-podlać.Ostatnie deszcze pewnie wymyły z gleby wszystko co było.
Moje borówki tydzień po takim zabiegu:

Moje borówki tydzień po takim zabiegu:




- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Witam wszystkich w tym wątku.
. Posadziłam w listopadzie ubiegłego roku kilka krzaczków borówki amerykańskiej. Bardzo ładnie zakwitła i już ma owoce(jeszcze zielone). Ale... nie kwitnie już
. Co może być przyczyną? Czy borówka powinna kwitnąć i wydawać owoce do końca sezonu, czyli września? Będę wdzięczna za każdą radę.


Pozdrawiam. Ania
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
To musiałeś kupić spore krzaczki borówek, ja tez sadziłem na jesieni i tylko na jednej największej z tych maluchów są dwa owoce na spróbowanie. Są różne borówki z różą długością okresu owocowania
http://www.sib.webd.pl/pik/images/stori ... owanie.jpg
http://www.sib.webd.pl/pik/images/stori ... owanie.jpg
-
- 100p
- Posty: 145
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
rozmalinka borówka nie kwitnie do jesieni
Okres kwitnięcia już się zakończył i teraz owoce dojrzewają. Ale owoce borówki nie dojrzewają "na raz" tylko po kilka owoców co jakiś czas, więc okres zbioru owoców sie wydłuża, dla niektórych odmian do 6 tygodni nawet 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
odmiany wczesne dojrzewają w połowie lipca ,średnie- pierwsza ,trzecia dekada sierpnia a póżne koniec sierpnia nawet do połowy września w zależności od regionu i stanowiska.