
Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Dojrzały truskawki.....


- cantati
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
O, Monika! Imbir to jest chyba strzał w 10! Tylko nie za dużo, żeby nie zaostrzyć za bardzo, tylko aromatu nadać
Bez też brzmi interesująco
Ola, prawda, że kusi tymi aromatami różanymi? Chyba posadzę jeszcze w tym roku ze dwa krzaczki Louis Odier albo Rosa Centifolia...
Ola, prawda, że kusi tymi aromatami różanymi? Chyba posadzę jeszcze w tym roku ze dwa krzaczki Louis Odier albo Rosa Centifolia...
Pozdrawiam, Dorota
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Moniko, ja na razie idę na "polowanie" na różane płatki
Mam różę pomarszczoną, ale jeszcze niezbyt obficie kwitnie. No i tak jakoś żal obrywać kwiaty
Dorotko, jak dobrze, że już jesteś
(podczytuje Twój wątek po cichu). Tak , to prawda, że kusi Monika baaardzo różanie
Likier ... brzmi jeszcze smaczniej . Zatem podglądam i zobaczymy co Monika wymyśli. Tylko to ziele skrzypu .. jakoś mi nie pasuje. Gałka też za mocno korzenna. Imbir i cytryna w sam raz. A może ziarenko kardamonu ?
Dorotko, jak dobrze, że już jesteś
Likier ... brzmi jeszcze smaczniej . Zatem podglądam i zobaczymy co Monika wymyśli. Tylko to ziele skrzypu .. jakoś mi nie pasuje. Gałka też za mocno korzenna. Imbir i cytryna w sam raz. A może ziarenko kardamonu ?
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Ja mam taką różę królową prawie jednej nocy, to obrywam bez litości, zwłaszcza, że kwitnie na potęgę, krzaczysko wielkie.
A co do likieru to mogłabym jeszcze dodać kwiaty wiciokrzewu. Mam taki pomarańczowo kwitnący. On ma super słodki 'miodek' w środku kwiatka, przy końcówce, kiedyś dzieci wyczaiły, pyszny. Tylko czy ten kwiatek koloru różu nie zmieni
Na razie wyszło mi na bogato: skórka pomarańczowa, skórka cytrynowa, imbir, gałka, wanilia, cynamon, kolendra, goździki, kardamon, melisa, tatarak korzeń, skrzyp, kwiat akacji, kwiat bzu czarnego, kwiat wiciokrzewu
Na 120 ml zmielonych płatków i 400 ml 40% spirytusu chcę dać tych dodatków razem max 1 szklankę.
Poprawiajcie w razie czego
Ziele skrzypu jest całkiem smaczne, kardamon jak najbardziej
A co do likieru to mogłabym jeszcze dodać kwiaty wiciokrzewu. Mam taki pomarańczowo kwitnący. On ma super słodki 'miodek' w środku kwiatka, przy końcówce, kiedyś dzieci wyczaiły, pyszny. Tylko czy ten kwiatek koloru różu nie zmieni
Na razie wyszło mi na bogato: skórka pomarańczowa, skórka cytrynowa, imbir, gałka, wanilia, cynamon, kolendra, goździki, kardamon, melisa, tatarak korzeń, skrzyp, kwiat akacji, kwiat bzu czarnego, kwiat wiciokrzewu
Na 120 ml zmielonych płatków i 400 ml 40% spirytusu chcę dać tych dodatków razem max 1 szklankę.
Poprawiajcie w razie czego
Ziele skrzypu jest całkiem smaczne, kardamon jak najbardziej
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
A może lekka nuta mięty?
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
no miałam na liście i po chwili wahania skreśliłam
może dam odrobinę pieprzowej, co?
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Może to być ciekawe połączenie.
Ja zrobiłbym kilka wariacji aby znaleźć optymalny smak
Ja zrobiłbym kilka wariacji aby znaleźć optymalny smak
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
wosiek67 to jest myśl. To ma być zaprawa, płatki mam zalane to mogę to podzielić jakoś na 2-3 części, prawda? Ech szkoda, że tak późno napisałeś..
A podpowiesz jakie wariacje na temat masz na myśli?
A podpowiesz jakie wariacje na temat masz na myśli?
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
To co ja mam na myśli może dla Ciebie nie być ważne eksperymentuj ze smakami, które Ty lubisz.
Myślę, że taka bez dodatków też może być pyszna szczególnie jeśli ją mocno dosłodzisz.
Myślę, że taka bez dodatków też może być pyszna szczególnie jeśli ją mocno dosłodzisz.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Jak to dobrze, że "odkryłam" ten wątek
! Nie mogę sobie odmówić, żeby go zaznaczyć
. Tyle smakowitości!!!
Wstyd się przyznać, ale jeszcze kilka lat temu pozbywałam się nalewek "zeszłorocznych" (rozdawałam znajomym i rodzinie) żeby zrobić sobie miejsce dla "tegorocznych"
. Dlatego nie mogłam wiedzieć, że im starsze tym lepsze
. Później gdzieś o tym przeczytałam i teraz mam i kilkuletnie tyle, że niestety w niewielkich ilościach .
Wstyd się przyznać, ale jeszcze kilka lat temu pozbywałam się nalewek "zeszłorocznych" (rozdawałam znajomym i rodzinie) żeby zrobić sobie miejsce dla "tegorocznych"
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Danaa.....ja sie nalewek nie pozbywam a i tak mam już na wykończeniu....zbieram tylko butelki i już znajomi wiedzą że nie mają prawa wyrzucić ładnej,zgrabnej
Wosiek....u mojej mamy bardzo obficie porosła mięta i melisa.....czystej z tego nie chcę (mam zeszłoroczną miętówkę) a co byś radził do zmieszania.....jaką by zrobić z dodatkiem tych ziół ???
Cytrynówka z melisą ? a może do tej stojącej już truskawki ????
Wosiek....u mojej mamy bardzo obficie porosła mięta i melisa.....czystej z tego nie chcę (mam zeszłoroczną miętówkę) a co byś radził do zmieszania.....jaką by zrobić z dodatkiem tych ziół ???
Cytrynówka z melisą ? a może do tej stojącej już truskawki ????
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Melisa i mięta kojarzą mi się z winogronem, truskawkami, cytryną i innymi cytrusami oraz jabłkami dosładzałbym je miodem ograniczając do absolutnego minimum cukier.
Ach rozmarzyłem się, wszystkie ubiegłoroczne nastawy zniknęły zimą. Jakieś skrzaty opróżniły mi spiżarnię z nalewek i wina tylko jedną butelkę wina udał mi się uratować.

Ach rozmarzyłem się, wszystkie ubiegłoroczne nastawy zniknęły zimą. Jakieś skrzaty opróżniły mi spiżarnię z nalewek i wina tylko jedną butelkę wina udał mi się uratować.
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
Witam i bardzo się cieszę że trafiłem na ten wątek.Z racji wieku mam pewne doświadczenie w "nalewaniu" i degustacji.Stary przepis na likier różany mówi: świeże płatki z pół rozkwitłej róży obrać z różowych koniuszków (goryczka) i napełnić butelkę do połowy, zalać do pełna 70% spirytusem (spir. 96% pół na pół z wódką 40%).Po kilku dniach zlać spirytus do drugiej butelki napełnionej do połowy nowymi płatkami też na kilka dni.Ugotować syrop cukrowy w ilości 1,5 objętości spirytusu odszumować , zdjąć z ognia, trochę przestudzić i wlewać wolno przecedzony spirytus mocno mieszając.Cukru dać tyle żeby gotowy likier miał ok. 20% cukru.Podczas naciągania spirytusu należy uważać żeby zbyt mocno nie nasycił się różą. (zaczerpnięto z wyd. specjalnego Magazynu Rodzinnego 1989r.)
-- 15 cze 2013, o 21:43 --
ps.a może zamiast cytryny dać hibiskusa?
-- 15 cze 2013, o 21:43 --
ps.a może zamiast cytryny dać hibiskusa?
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
kaLo nie mam doświadczenia z różą. Zauważyłam tylko, że im mocniejszy alkohol do maceracji, tym zaprawa traci ten wściekły różany kolor w kierunku czerwieni. Wczoraj powrzucałam dodatki i kolor był średni, za czerwony. Jak dodałam dzisiaj trochę płatków to trochę się poprawiło. Chyba pod koniec maceracji dodam jeszcze trochę płatków, może to pomoże, jeśli nie to pokombinuję z kolorem.
Póki co zaprawa się robi. Już nie dzieliłam, bo mi się nie chciało. Dałam do zaprawy obrane migdały, gałkę, wanilię, cynamon, anyż, kolendrę, goździki, rodzynki, imbir, melisę i skrzyp ziele, kwiat akacji i bzu, skórkę z cytryny i pomarańczy bez białego.
Trochę jeszcze wzmocniłam. Teraz na 200 ml zmielonych płatków i 500 ml 50% spirytusu dałam dobrą szklankę dodatków. Pełna improwizacja.
Póki co zaprawa się robi. Już nie dzieliłam, bo mi się nie chciało. Dałam do zaprawy obrane migdały, gałkę, wanilię, cynamon, anyż, kolendrę, goździki, rodzynki, imbir, melisę i skrzyp ziele, kwiat akacji i bzu, skórkę z cytryny i pomarańczy bez białego.
Trochę jeszcze wzmocniłam. Teraz na 200 ml zmielonych płatków i 500 ml 50% spirytusu dałam dobrą szklankę dodatków. Pełna improwizacja.
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nalewki i inne napoje wyskokowe :) - cz.2
moniko nie jestem pewien czy to jeszcze jest likier różany czy już jakaś nowa jakość.W tym starym przepisie była uwaga żeby nie było za bardzo!tzn. kolor różowy a nie czerwony.Do zabarwienia proponuję hibiscus, aronię, czarne jagody.


