Annar - mój ogród.
Re: Annar - na razie szkółka...
Właśnie wróciłam z wielkiego festynu ogrodniczego w Kalsku - zakupy bardzo udane
Ciekawe kolory jeżówek, pysznogłówki, żurawek i funkii. Ale niestety nie było orlików
Muszę popytać na ogródkach działkowych, może ktoś się podzieli ze mną
Pozdrawiam - Dosia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Annar - na razie szkółka...
Duet kokoryczy z brunnerą bardzo udany 
Re: Annar - na razie szkółka...
Witaj! Widzę tutaj wiele fajnych zdjęć do oglądania. Zapisuję się i pozdrawiam. M Podziwiać będę jutro 
Re: Annar - na razie szkółka...
Witaj! Ja nie wiem, dlaczego Ciebie jeszcze nie odwiedziłam? Przecież jesteś moją sąsiadką! Już się szybciutko wpisuję, żeby być na bieżąco
Obejrzałam wątek od początku, piękne masz roślinki! Magnolia przepiękna, ale już przekwitła, więc pozachwycam się wieloma odmianami orlików. Uwielbiam je i co roku wysiewają mi się na potęgę
Bardzo mi się podoba, że wstawiasz na zdjęciach odmiany roślin, od razu wiadomo co i jak
Dla mnie to bardzo istotne, bo lubię znać odmiany... Wiciokrzew rewelacyjny! U mnie jeszcze nie kwitnie, chociaż w tamtym roku obsypany był już o tej porze kwiatami. Co roku mu grożę, że go wyrzucę, bo łapie mączniaka i różne inne zarazy, ale mam do niego sentyment, bo to jedna z pierwszych roślin w moim maleństwie. Czy Twój też bywa taki chorowity?
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Annar - na razie szkółka...
dorcia7, Monifd - dziękuję bardzo
bozunia - dziękuję i witam sąsiadkę
Mój wiciokrzew jak na razie bez żadnych chorób, ale gdy pada zapobiegawczo go pryskam.
Lubię wiedzieć nazwy odmian roslin, ale NN-ów tez mam całe mnóstwo
Jak mi się cos podoba to muszę posadzić.
Właśnie wróciłam z tygodniowego wypadu w góry i jestem nieźle przeziębiona.
A tu tyle roboty na ogrodzie. Zielsko rośnie na potęgę, najróżniejsze grzybki i mszyca atakuje mi roslinki
Bez pryskania się dziś nie obejdzie. Tydzień czasu i na ogrodzie takie zmiany.
I kilka zdjęć...







bozunia - dziękuję i witam sąsiadkę
Lubię wiedzieć nazwy odmian roslin, ale NN-ów tez mam całe mnóstwo
Właśnie wróciłam z tygodniowego wypadu w góry i jestem nieźle przeziębiona.
A tu tyle roboty na ogrodzie. Zielsko rośnie na potęgę, najróżniejsze grzybki i mszyca atakuje mi roslinki
Bez pryskania się dziś nie obejdzie. Tydzień czasu i na ogrodzie takie zmiany.
I kilka zdjęć...







- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Annar - na razie szkółka...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Annar - na razie szkółka...
W zeszłym tygodniu w górach faktycznie można było się nabawić przeziębienia i przy okazji wodowstrętu
A jak ładnie chwasty rosły w taką pogodę 
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Annar - na razie szkółka...
sweety - z tą wodą nie było tak źle, tylko troszkę mżawki przez pierwsze dwa dni, potem ok, tyle, że zimno.
Dwa wiadra chwastów jak na razie wyrwałam, więcej mi się nie chce
Dwa wiadra chwastów jak na razie wyrwałam, więcej mi się nie chce
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Annar - na razie szkółka...
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Annar - na razie szkółka...
Niesamowite!
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4947
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Annar - na razie szkółka...
Piękne rośliny i umiejętność ich pokazania. Niektóre kwiaty wyglądają wręcz nierealnie
Co to za cudo przed bodziszkiem Baby Blue? Podejście Twojego M jest mi znane, tyle tylko, że mój sam proponuje mi wyjazdy na targi ogrodnicze.
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Annar - na razie szkółka...
ależ piękny ten czerwony goździk z białym maźnięciem.... cudo po prostu 
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Annar13
- 1000p

- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Annar - na razie szkółka...
Dorota71 - dziękuję
Bufo-bufo - to masz lepiej z Twoim M
. Ta roślina to jakaś szałwia, dostałam ją i nie wiem co to za odmiana. Podobno bylina
Kwitnie bardzo ładnie.
Jagusia - to mój ulubiony goździk. Inne dopiero w pąkach.
Bufo-bufo - to masz lepiej z Twoim M
Jagusia - to mój ulubiony goździk. Inne dopiero w pąkach.
Re: Annar - na razie szkółka...
Anemony - piękne
Ja nie mam szczęścia do tych kwiatków, zawsze mi gdzieś znikną
A ta różowa róża, co tam pięknie pachnie to szybko przekwita? To znaczy, powtarza kwitnienie i właściwie kwitnie cały czas ale dany kwiatek już na drugi dzień przekwita?
Pytam się, bo miałam kiedyś taką, bardzo podobnie wyglądała, rosła na wielki krzak i pięknie pachniała ale niestety kwiatki jej szybko przekwitały i trzeba było prawie non stop ją obcinać. Nie mam już tego problemu - niestety
, ponieważ oba moje egzemplarze zmarniały przy przesadzaniu. A szkoda, brakuje mi ich. Zawsze kwitły i pięknie pachniały.
A ta różowa róża, co tam pięknie pachnie to szybko przekwita? To znaczy, powtarza kwitnienie i właściwie kwitnie cały czas ale dany kwiatek już na drugi dzień przekwita?
Pytam się, bo miałam kiedyś taką, bardzo podobnie wyglądała, rosła na wielki krzak i pięknie pachniała ale niestety kwiatki jej szybko przekwitały i trzeba było prawie non stop ją obcinać. Nie mam już tego problemu - niestety
Pozdrawiam - Dosia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157































