U mnie jaśmin też w pąkach i to małych, a zapach po prostu uwielbiam
Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
I ja jestem
Hojkowy gąszcz robi niesamowite wrażenie
U mnie jaśmin też w pąkach i to małych, a zapach po prostu uwielbiam
U mnie jaśmin też w pąkach i to małych, a zapach po prostu uwielbiam
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Georginja- cieszę się, że i Ty Zakochałaś się w "Pradzie"
Morango- uwielbiam hoje. Coraz to nowe gatunki mi się podobają
Kibicuj...bo zamierzam sobie wyhodować krzaczek z tego małego listeczka haha..
Jola1313- dziękuję. Skrętniczki się odmładzają - mało kwitnień będzie w tym roku. Ale za to za rok - mam nadzieję, że zaszaleją
Aliwas- dziękuję - fiołeczki wciąż kwitną. Muszę zrobić fotkę - zbiorówkę
Ja też nie przepadałam za hojami, ale, dostałam z wymiany i... zachorowałam na nie
Cieszę się, że Twoje fiołeczki kwitną - widziałam, podziwiałam.
Fiskomp- dziękuję. Super, że zakwitł.
Ja, w tym roku, zaczęłam zapylanie skrętników. na razie Winter z Super Mini - zobaczymy, czy będą nasiona.
Silvia_Sirena - witaj miło ;)
Kasia1007- witaj. Cieszę się, ze moja zbiorówka hojowa się podoba. Chyba pora na takie zbiorówki fiołkowe - na przykład. Tylko, bez wyliczania odmian, bo mogłabym się pogubić...
Emma1966- dziękuję. Staram się pokazywać piękno kwiatów. Muszę się wziąć za mycie roślin - prysznic...można wtedy by zrobić ciekawe zdjęcia.
Paulii- dziękuję. Bardzo lubię te skrętniczki. Wnet będzie debiut u mnie - Hotogisu - czekam na pierwszy, rozwinięty kwiat
Filigranowa27 - dziękuję.
Paula15- to może i Ciebie zarażę wirusem hojowym
U mnie jaśminowce już przekwitły. Za to piwonie są w pełni kwitnienia - zapach równie piękny
I zaczynają kwitnienia róże.
Moja duma - biała miniatura fiołka. Rekordzistka - naliczyłam 50 kwiatów i pączków. Na zdjęciu nie widać wszystkich, bo pomiędzy listkami są kolejne kwiatki:

Liściaste też mam...niewiele, ale są. Poniżej soleirolia i mini fikus w formie bonsai:


Morango, kibicowanie pomogło. Minął tydzień, a h. caudata juz puściła śliczne korzonki:

Czteromiesięczna h. multiflora zakwitła:

Morango- uwielbiam hoje. Coraz to nowe gatunki mi się podobają
Jola1313- dziękuję. Skrętniczki się odmładzają - mało kwitnień będzie w tym roku. Ale za to za rok - mam nadzieję, że zaszaleją
Aliwas- dziękuję - fiołeczki wciąż kwitną. Muszę zrobić fotkę - zbiorówkę
Ja też nie przepadałam za hojami, ale, dostałam z wymiany i... zachorowałam na nie
Cieszę się, że Twoje fiołeczki kwitną - widziałam, podziwiałam.
Fiskomp- dziękuję. Super, że zakwitł.
Ja, w tym roku, zaczęłam zapylanie skrętników. na razie Winter z Super Mini - zobaczymy, czy będą nasiona.
Silvia_Sirena - witaj miło ;)
Kasia1007- witaj. Cieszę się, ze moja zbiorówka hojowa się podoba. Chyba pora na takie zbiorówki fiołkowe - na przykład. Tylko, bez wyliczania odmian, bo mogłabym się pogubić...
Emma1966- dziękuję. Staram się pokazywać piękno kwiatów. Muszę się wziąć za mycie roślin - prysznic...można wtedy by zrobić ciekawe zdjęcia.
Paulii- dziękuję. Bardzo lubię te skrętniczki. Wnet będzie debiut u mnie - Hotogisu - czekam na pierwszy, rozwinięty kwiat
Filigranowa27 - dziękuję.
Paula15- to może i Ciebie zarażę wirusem hojowym
U mnie jaśminowce już przekwitły. Za to piwonie są w pełni kwitnienia - zapach równie piękny
Moja duma - biała miniatura fiołka. Rekordzistka - naliczyłam 50 kwiatów i pączków. Na zdjęciu nie widać wszystkich, bo pomiędzy listkami są kolejne kwiatki:

Liściaste też mam...niewiele, ale są. Poniżej soleirolia i mini fikus w formie bonsai:


Morango, kibicowanie pomogło. Minął tydzień, a h. caudata juz puściła śliczne korzonki:

Czteromiesięczna h. multiflora zakwitła:

Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
trzymam kciuki za nowe roślinki 
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Na forum wszędzie hoje, aż dziwnie nie mieć żadnej. Gratuluje pięknej kolekcji 
No i piękne zdjęcia
No i piękne zdjęcia
w moim zielonym domu mój wątek na forum
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Już jestem i ja w Twojej cz.IV. gratuluję pięknych kwiatów i nowości które otrzymałaś niech pięknie się rozrastają i cieszą nasze oczy
.
Zachwyciłam się fotkami skrętników na zielonej, dorodnej trawie, pięknie to wygląda
Zachwyciłam się fotkami skrętników na zielonej, dorodnej trawie, pięknie to wygląda
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
A mnie bardzo się podoba hoja multiflora, świetne ujęcie zrobiłaś 
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Śliczna biała czapeczka kwiatków na fiołku i soleirolia też mi się podoba, fajne delikatne listki i ładna zieleń
.
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
No to h. caudata popędziła u Ciebie.
Brawo.
Brawo.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
To ja w takim razie dalej kibicuję
pięknej hoyce
a fiołkowa miniaturka obłędna 
-
evluk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Super H.caudatka się ukorzeniła
U mnie w tydzień ukorzeniło się też kilka hoyek. Ot, teraz dobry czas widocznie dla nich
U mnie w tydzień ukorzeniło się też kilka hoyek. Ot, teraz dobry czas widocznie dla nich
-
kasiulka9068
- 100p

- Posty: 149
- Od: 11 gru 2011, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justynko przyszłam się przywitać w nowym wątku
Multiflora pięknie kwitnie. Cała reszta też niczego sobie
Multiflora pięknie kwitnie. Cała reszta też niczego sobie
Witajcie fani zielonych
Pozdrawiam Kasia
Pozdrawiam Kasia
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Justuś piękne zdjęcie - ujęcie kwitnącej multiflory, super. Gratuluje i życzę więcej takich obrazków w domu 
-
Monika79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Witaj Justynko,dopiero teraz zauważyłam,że masz już 4 cz.
Ale ślicznie zaczełaś.
tyle hoj,nawet nie myślałam,że one tak pieknie wyglądają.
Jak zawsze u Ciebie jest co podziwiać.Najpiekniejsza multiflora,a zdjęcie z nią po prostu
Ale ślicznie zaczełaś.
Jak zawsze u Ciebie jest co podziwiać.Najpiekniejsza multiflora,a zdjęcie z nią po prostu
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Iksjo- dziękuję. Ściskaj kciuki za nowe korzonki
Bazyliaa- choroba hojowa coraz większe kręgi zatacza. A tyle jest pięknych odmian
Mmaryla- witaj milutko.
O tak - skrętniki w budynku na działeczce. Mają tam chłód i 10 metrów parapetów do dyspozycji. No - może 8 metrów, bo dwumetrowy jest od strony południowej. A nie chciałabym ich zasuszyć.
Tesiu39- multiflora rozkwitła większą ilością kwiatów. Kolejne 3 baldachimki już ma - będzie pewnie kwitnąć do grudnia - gdzieś.
Emma1966- i to kocham w fiołkach. Nawet te zwykłe, nieodmianowe potrafią zaskoczyć ;)
GrazynaW- z dobrego źródła jest. Dostałam nawet "instrukcję obsługi" jej. Mam nadzieję, że mi się z nią uda. Bo jestem zakochana w jej liściach
Morango- za jakiś czas znów ją pokażę.
Jutro będę robić prysznic wszystkim hojom i się zastanawiam, czy żłobek też wykąpać
Evluk- Masz rację. Ukorzeniam teraz sporo maleństw i wszystkie puszczają korzonki tempie błyskawicznym.
Kasiulko9068- witaj milutko.
Kolejne pączki na hojach rosną. Będzie - czym się pochwalić.
Agnisia- dziękuję.
Jak zakwitnie więcej hojek, spróbuję zrobić zdjęcia porównawcze.
Moniko79- witaj serdecznie.
Hihi...hojowo zaczęłam. W tym roku - tych roślin najwięcej do mnie przyjechało
Z 12 sztuk na wiosnę - nagle prawie trzydziestka jest
Tydzień temu, we czwartek byłam w Krakowie. Postanowiłam przejść się do Ogrodu Botanicznego - akurat trafiłam na "Święto Ogrodów". Najwięcej czasu spędziłam przy alejce z irysami i w szklarniach.
Kilka migawek, widok ogólny:

Zakochałam się w irysach, obfociłam około 50 gatunków, Dusky Dancer:

Szklarnia "z lotu ptaka":

Hoyarium, zakochałam się tam w h.calicyna - z cudownymi, mechatymi liśćmi:

"Coś" dla Tych, co lubią egzotyki. Kwiatuszki avokado:

Olbrzymie kalatee, filodendrony... jedne z nich wyglądały tak:

Były tam oczywiście owadożery. Na zdjęciu olbrzymi dzbanecznik, którego dzbanki miały długość około pół metra

Poznajecie tę roślinkę? Nazywana przez nas alsobią - już wiem, jaka jest jej prawidłowa nazwa...

Zdjęć mam ponad 400
Może jeszcze kilka fotek wkleję kiedyś.
Bazyliaa- choroba hojowa coraz większe kręgi zatacza. A tyle jest pięknych odmian
Mmaryla- witaj milutko.
O tak - skrętniki w budynku na działeczce. Mają tam chłód i 10 metrów parapetów do dyspozycji. No - może 8 metrów, bo dwumetrowy jest od strony południowej. A nie chciałabym ich zasuszyć.
Tesiu39- multiflora rozkwitła większą ilością kwiatów. Kolejne 3 baldachimki już ma - będzie pewnie kwitnąć do grudnia - gdzieś.
Emma1966- i to kocham w fiołkach. Nawet te zwykłe, nieodmianowe potrafią zaskoczyć ;)
GrazynaW- z dobrego źródła jest. Dostałam nawet "instrukcję obsługi" jej. Mam nadzieję, że mi się z nią uda. Bo jestem zakochana w jej liściach
Morango- za jakiś czas znów ją pokażę.
Jutro będę robić prysznic wszystkim hojom i się zastanawiam, czy żłobek też wykąpać
Evluk- Masz rację. Ukorzeniam teraz sporo maleństw i wszystkie puszczają korzonki tempie błyskawicznym.
Kasiulko9068- witaj milutko.
Kolejne pączki na hojach rosną. Będzie - czym się pochwalić.
Agnisia- dziękuję.
Jak zakwitnie więcej hojek, spróbuję zrobić zdjęcia porównawcze.
Moniko79- witaj serdecznie.
Hihi...hojowo zaczęłam. W tym roku - tych roślin najwięcej do mnie przyjechało
Tydzień temu, we czwartek byłam w Krakowie. Postanowiłam przejść się do Ogrodu Botanicznego - akurat trafiłam na "Święto Ogrodów". Najwięcej czasu spędziłam przy alejce z irysami i w szklarniach.
Kilka migawek, widok ogólny:

Zakochałam się w irysach, obfociłam około 50 gatunków, Dusky Dancer:

Szklarnia "z lotu ptaka":

Hoyarium, zakochałam się tam w h.calicyna - z cudownymi, mechatymi liśćmi:

"Coś" dla Tych, co lubią egzotyki. Kwiatuszki avokado:

Olbrzymie kalatee, filodendrony... jedne z nich wyglądały tak:

Były tam oczywiście owadożery. Na zdjęciu olbrzymi dzbanecznik, którego dzbanki miały długość około pół metra

Poznajecie tę roślinkę? Nazywana przez nas alsobią - już wiem, jaka jest jej prawidłowa nazwa...

Zdjęć mam ponad 400
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
też mam zamiar kiedyś wybrać się do Krakowa, ale boję się że nie będę mogła wyjść
roślinki rewelacja
Pozdrawiam Kasia
Zielony parapet;
Zielony parapet;




