Zieleń w wiejskim ogrodzie

[lora]

u mnie rozjaśniło się a do południa lało bardzo...a iryski w opłakanym stanie kwiaty pogniły...

[mar33]

Marysiu moje irysy leżą wszystkie na rabatach, nie ma nawet sensu podwiązywać bo wszystko od ciężaru wody wyłamane, zaczynają się przewracać lilie, oj nic dobrego się nie znaczy w naszych ogrodach jak nie przestanie padać jak tam źródełko na różance, doszłaś skąd się bierze woda

[duju]

U mnie całe i cieplutko się zrobiło. Właśnie sprzedają tak i jakoś ludzie wsadzają i im się przyjmują, więc będzie dobrze.

[Maska]

Misiu w radio nie mówią już, że jutro przejaśnienia tylko późnym popołudniem możliwe przejaśnienia
Marysiu mój M powiedział że to jest kwestia drenażu - jak pod róże dałam obornik i kompost czyli ziemia przepuszczalna i z gliny leci w tym kierunku i zgadza się dzisiaj jest więcej wody i jeziorka koło każdej rośliny ostatnio wsadzanej . Każda stoi w misce wody Moje irysy podparte parę dni temu po poprzednich deszczach więc stoją ale płatki wiesz jakie przeźroczyste. Niektórzy mają (czyt. u Pat) wszystko strzaskane przez grad więc co tam!
Justynko to dmuchnij kochana trochę do nas

[mewa]

U nas dziś deszczu nareszcie nie było. Współczuje Ci Marysiu tych opadów

[Helios]

Marysiu po powrocie z Sulejowa byłam po cichutku w Twoim wątku i sobie poczytałam. Szukałam między innymi przyczyny, dla której nie byłaś na zlocie. Wielka szkoda. Tak się starałam być na bieżąco z Twoim image
U mnie dzisiaj pierwszy dzień bez deszczu, aż się wierzyć nie chciało.

[duju]

Piwonia wykopana, jest malutka, ale każda bulwka wypuściła listek, więc powinno być ok. Jutro uszczknę i popakuję resztę i paczuszka leci do Ciebie.

[Maska]

Ewuś liczę że to koniec chociaż poprawa dopiero jutro po południu. Ja mam też już dość, ale nie mam na to wpływu do chmur strzelać nie będę
Helenko mam nadzieję że mój image niewiele stracił odbierz pw!
Justynko a co ja Tobie mogę wysłać? wybieraj

[zwkwiat]

Mam nadzieję, że Twe róże nie potopiły się i jak tylko zobaczą słoneczko to wynagrodzą Ci udręki deszczowej pogody, piwonia fantastyczna zresztą iryski też.

[duju]

Marysiu, u mnie od samego rana, paczuszka właśnie do Ciebie poszła

[klarysa]

Marysiu, czerwcowy ogród przebogaty.
Irysy i piwonia powaliły mnie na kolana
Nie umiem ukorzenić patyczków, szczególnie różanych.
Pozdrawiam

[Maska]

Zosiu woda powoli wsiąka i już nie stoi ale maź błotna jeszcze jakiś czas będzie. Musze dzisiaj zobaczyć jak czuje się piwonia
Du Justynko nie dziękuję, a Ty do lektury moje nie może się przebić
Justynko Klarys przebogaty przede wszystkim w trawę i wodę małe pokrzywki rosną mi wszędzie - do zwariowania zaraz jak jeszcze trochę obeschnie idę na bój

Życzę dobrego dnia tym co mają mokro słoneczka, a tym co mają suchego deszczyku

[lora]

Maryś cieszę się bardzo że jeziorka zaczynają zanikać ...a Ty nie szalej za bardzo ...he, he ja Tobie Ty mnie...

[Keetee]

Hej Marysiu...ale ładnie dzisiaj co Miłego dnia ...pewnie zasuwasz jak mały samochodzik

[duju]

Marysiu, to co mogłam to wysłałam, będę u Ciebie podglądać co się dzieje i na pewno dam znać
U mnie gorąco, słonko w pełni. R. kosi trawkę i będzie pryskał na mszyce, bo się rozpanoszyły na różach.