Mój ogródek z oczkiem 3

[variegata]

Kasiu cudny nowy nabytek Ja taką różę wygrzebywałam z pola, gdzie kiedyś stała wiejska chałupa i pomimo pory nieodpowiedniej na takie zabiegi, przeżyła i ma się dobrze. Takie stare odmiany są moimi najukochańszymi, bo były świadkami niejednej historii...

[kasia_rom]

Madziu, to mnie pocieszyłaś , mam nadzieję że moja tez się przyjmie .
W tej chwili wygląda bardzo słabo, cała zwiędnięta i suche listki , na rozkwitnięcie kwiatków nie ma co liczyć, ale pędy są zielone
To prawda, niejedno widziały takie starowinki warto zachować je w ogrodzie

[kania]

Kasieńko, wątek wędruje wesoło w stronę hortensji a ja tak jeszcze troszkę o różach . Bardzo się cieszę, że Heidetraum pokazała pączki , to jest jednak niezmordowana róża , że po takich przejściach jakby nigdy nic kwitnie! W przyszłym roku na pewno urośnie większa a krótkie cięcie tegoroczne pewnie tylko jej posłuży, bo moja niecięta idzie w jedną stronę od strony patyczka pierwotnego. No ale przecież to "samoróbka" więc inaczej być nie może .
A pokażesz trochę róziów .

[kasia_rom]

Kasieńko, o różach mogę zawsze , wszędzie i o każdej porze

Różyczki oczywiście pokaże, ale muszę zgrać zdjęcia a jestem w trakcie pielenia
Heidetraum ładnie rośnie , rzeczywiście jest bardzo witalna i podróż wcale jej nie zaszkodziła.
Wsadziłam tak trochę pod kątem korzeń, aby krzaczek foremnie wyglądał i ładnie, równo rośnie
Pączusie malutkie ale są , bardzo się z niej cieszę

[ewunia7]

Witaj Kasiu
Czekam na zdjęcia z niecierpliwością
Pączusie są piękne.

[ewunia7]

Kasiu czy wiesz może coś na temat róży wielkokwiatowej strzępiastej
Bardzo mi się podobają, ale nie wiem jak u nich z wytrzymałością na mrozy.

[kasia_rom]

Ewuniu, czy to nie jest róża Papageno ?
Poczytaj o niej, raczej delikatna i może wymarzać u nas , może by wsadzić do donicy i chować na zimę ?

[kasia_rom]

Dzisiejsze poranne zdjęcia
Pierwsze kwiaty LO












Kwiaty Chippka zmarnowane nocnym deszczem





L.D.Braithwaite już za momencik







Róża Kings Arthur z Rosanexu pieknie się zapowiada



I hortensja Bombshell ma sporo pączków







I trochę różowości

[AniaDS]

Kasiu, będzie kwiecia na LO, ja zrobiłam do niej drugie podejście (pierwsza mi padła na zamieranie pędów), kupiłam jesienią i też pięknie rośnie i chyba pięknie zakwitnie

[imwsz]

Ty masz swoją LO a ja Chippka i po mimo deszczu wygląda
I ta żurawka przy nim - dobrali sie jak w korcu maku
Warto było wydać 10 zł. na Bombshell, taki ładny już z niego krzaczek, bez dwóch zdań

[kasia_rom]

Aniu, cieszę się że nie zraziłaś się i posadziłaś LO, tę różę warto mieć , kwitnie masą kwiatów i ładnie pachnie Tylko pamiętaj że to będzie gigantka na szerokość i wysokość

Ilonko, jednak LO nie dała się wyprzedzić i jest pierwsza
Chippek jest zasłonięty przez te żurawki które w tym roku bardzo się rozszalały , ale są całkiem twarzowe
Bombshell to świetny zakup , bardzo się cieszę ,że mnie namówiłaś


Poranne kwiatki LO

[Niunia1981]

Oj kiedy ja się doczekam takich cudnych kwiatuszków na moich różycach już bym chciała

[Rozanka]

Nie wiem skąd się wziął u mnie i nie wiem jak się nazywa

To jestem prawie pewna, że ode mnie. To zawilec i strasznie się rozsiewa. Pewnie powędrował z jakąś roślinką do Ciebie. Za rok będziesz ich miała dużo więcej. Fajnie rosną i kwitną w cieniu, lubią mokrą, zwięzłą ziemię.

A tak w ogóle to fajnie Ci wszystko rośnie.
Moja LO też gigantyczna, teraz ma jakieś 2,5-3m pędy i na szerokość podobnie, ale mocno zwisają. Kwiecia też się szykuje mnóstwo. Już się nie mogę doczekać. Chipek, tak przez wszystkich ukochany pokazał malutki pęd i kwiat. Nie będzie pierwszy w kwitnieniu bo ruszyła ostro muślinowa i Stanwell. Zaczyna się dziać, oj jak dobrze w tym roku.

[kania]

Ale masz już kolorowo w ogrodzie! LO czaruje . Zazdroszczę tych kropel wody na liściach, bo u nas suchoooooo...

[kasia_rom]

Monisiu, zakwitną szybciej niż się spodziewasz , zresztą widziałam że jedna już kwitnie a za chwilę będą kolejne Róże szybko rosną, a jeśli nie wymarzną zimą to szybko doczekasz dużych krzaczków

Ewuniu, być może ,że zawilec przywędrował od Ciebie , i na pewno sam się wysiał bo rośnie na skalniaku w samym słońcu, a przecież świadomie bym tam go nie zasadziła
To Twoja LO jest jeszcze większa , a wiosną skróciłam swojej dwumetrowe pędy aby krzew był kształtniejszy jednak widzę ,że znowu wybijają w górę
Mój Chippek też się teraz zatrzymał i LO go wyprzedziła
Fajnie ,że róże nie pomarzły tej zimy i będą pięknie kwitły , też na to czekam bo zeszły rok to była u mnie porażka

Kasiu, LO dopiero zaczyna pokaz reszta róż jeszcze w większych lub mniejszych pączkach , ale rzeczywiście niedługo zrobi się kolorowo
Może i u ciebie podpada, tak zapowiadają