Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2013

[renzal]

Maja nie jest moją ulubienicą, ale naczytałam się i znalazłam tyle siewek w moim bałaganie, że z życzliwości napisałam. Toć to ogród Pat i tak zrobi co będzie chciała
Ja wiem, że ludziska bardziej są porządni niż ja i im Nawłoć po kątach nie rośnie, tylko na rabatach, bo pielą uczciwie i na czas.

[survivor26]

Dzięki, Maryś za wzięcie w obronę moich plebejskich gustów Ja generalnie dośc oporna na argumentację jestem Wiem, że nawłoć się rozrasta, podobnie jak wiem, ze robi to runianka, barwinek, fiołki, konwalie i parę innych roślin, które celowo sprowadzilam do ogrodu, ale mnie to nie przeszkadza: naprawdę wolę potykać się o nawłoć czy konwalie, niż o podgarycznik i perz Opcji niepotykania się o nic nie ma i nie będzie aaaa i o tym pieleniu uczciwie i na czas to nie o mnie chyba, co?

Dziś zdjęć brak, bo aparat wyładowany a drugi eM na wojaże zabrał, ale jutro już bedę mam nadzieję pierwszego kwaitu himalajki, bo mu brakuje jakieś 15 minut słonca do rozwinięcia pąku Nabyłam też wszystkie dostepne w ogrodniczym środki na ślimaki, nie ma bata, pokonam je, chocbym ziemię miała do zgliszczy chemią wypalić

[ra_barbara]

Za nawłocią i ja nie przepadam, u syna karczujemy toto od 2-lat.Pati wolała bym już mieć dziewanny, całe łany .Rumianki tez piękne, u nas tu na łąkowych nieużytkach pełno, takich właśnie polnych margaretek.
Z nawłoci natomiast zdrowy, dobry miód, więc zaopatrz się w ule i pszczoły. A jak Ci będzie do twarzy w tym pszczelarskim kapelusiku z woalką Przemyśl ten pomysł

[sweety]

Nawłoć faktycznie lubi się rozrastać, choć najwyraźniej, jak już jej spasuje A gust 'plebejski' pochwalam, bo jakbym miała i swój krytykować
Jak tam dziś pogoda - porozgarniać Ci chmury widłami???

[wielkakulka]

A ja posiałam trawę pampasową i na przyszły rok jak ja wsadzę na działeczce zamierzam ja okrasić nawłocią. Wiecie 22 lata mieszkałam w PGRze.

[aniaop]

A ja na ślimaki poradzę Ci jedno : biegusy indyjskie. Miałam i od razu widziałam różnicę w ekspansji tego dziadostwa. Oswojone były , bo to bardzo sympatyczne i towarzyskie stworzenia. Gdyby nie kuny które zamordowały mi je do dziś bym cieszyła się ich działalnością. Szkód ogrodowych nie robiły żadnych , wręcz przeciwnie.
Polecam, wspaniałe stworzenia!

[mewa]

Dziewczyny a u mnie kleszcze szaleją. Normalnie nie wiem jak się tego dziadostwa pozbyć? To skacze, lata... Chyba już nawet do domu weszły . Chyba jakaś fobia mnie dopada i oblęd

Marzenko pierwszy raz słyszę żeby kleszcz skakał i latał - Nie pomyliło Ci się czasem z innymi robaczkami.

[EwaM]

A może to nie kleszcze tylko strzyżaki? latają i są upierdliwe

[dosia]

Aniu nawłoci się nie pozbędziesz

[ewamaj66]

Nawłoć miałam w ogrodzie, bo bardzo mi się podoba Długo się jej pozbywałam Zachwycam się na polach, a przy płocie mam tylko rudbekię nagą (i parę innych roślin ).

[mamafrania]

Tak czytam o tych ślimakach ic hyba sama pójde sprawdzić czy u mnie też są, bo jakoś nie zauważyłam.....Szkoda roślinek żeby je ślimaki zjadły.

[survivor26]

Jak się nazywa ten środek taki rewelacyjny na ślimaki? Jak wróciłam z Sulejowa, to zobaczyłam szkody, jakie zrobiły te oślizgłe gnojki...... Trzeba to dziadostwo zutylizować Mrówki też szaleją.... chyba jeżówke mi wykończyły.....

Basiu, ostatnio stosowałam granulki i pomogły, teraz kupiłam dodatkowo coś w żelu (nazwy później, bo nie mam jak sprawdzić) i też bedę testować...za jakąś godzinę, bo się z eMem mijałam pod domem, czyli już wrócił...praca przy tej samej ulicy co dom to przekleństwo, bo żona wszystko widzi i notuje godziny wyjazdów i powrotów
Na razie tylko idąc od auta rzuciłam okiem i widzę, że ślimory petunię, osteospermum oraz million bells zezarły całe A himalayka kwitnie! Wniosek jest prosty, nie kupować petunii, kupować róże

[Sosenki4]

masz absolutną rację, kupować róże, ja już kombinuję skąd kasę na jesienne zakupy mieć. Przeglądam szafę i będe chyba ciuchami handować po sobie i małym, żeby na rośliny mieć

[renzal]

Ja jestem zwolenniczką podgarecznika, ale mam odmianę Veriegatum - też ją tępię, ale nie całkiem, bo super wygląda, w cieniu się sprawdza itp.
Ja gustów nie komentowałam, tylko z troską doświadczonej życiowo "chwaściory" pisałam .
Wczoraj wpadłam na pomysł oddzielnego wątku ,,Chwasty Renaty - sporo bym miała do pokazania
Mój ogród (poza chwastami) to piwonie (właśnie ,,światowa" koleżanka skwitowała, że piwonie są teraz tylko we wsiowych ogrodach ), bzy, jaśminy, malwy, konwalie, paprocie itp. o warzywniku na środku trawnika i foliaczku w tle i całej gamie ,,owocowych" nie wspomnę!
A jak lubisz problematyczne roślinki, to mogę Ci wysłać fiołka motylkowego (mam takiego http://www.google.pl/imgres?q=fio%C5%82 ... =106&ty=69 )

[survivor26]

nie, no, Renia, jak Ty podgarycznik trzymasz celowo i dobrowolnie, to ja nie mam pytań to moja nawłoć, to jest naprawdę mały pikuś przy tym...

Beatko, no strasznie się cieszę z tego dzwonka, bo mam same niskie, a tego nie...myślisz, że po kwitnieniu mogę go przesadzić gdzie indziej, bo w cieniu rośnie czy lepiej poczekać na siewki i je przesadzać?