Ślimaki w ogrodzie - zwalczanie,dyskusje

[mirzan]

One jedzą siebie.Zdechłego zatrutego ślimaka zjada żywy,robią się już dwa zdechłe,które są
pokarmem dla następnych,aż się trucizna rozcieńczy. Za tydzień znów odrobinę sypnąć.
Lepiej robić cokolwiek,niż nic.

[twojogrodnik]

Co do preparatów na ślimaki trzeba uważać. Większość trutek działa jak afrodyzjak. Ściąga się takim sposobem całą populacje ślimaków z okolicy po to żeby je zabić. Znam przypadek gdzie w 300m2 ogrodzie stosując taki preparat właściciel ogrodu raz w tygodniu zbierał pół wiaderka ślimaków zgonów. Jeśli teren jest mały lepiej stosować barierę której ślimaki nie mogą przekroczyć. Z ekologicznych metod mogę zdradzić że ślimaki bardzo nie lubią mięty pieprzowej. Co do kwaśnej ziemi, można się pokusić o borówkę amerykańska. Nie należy jednak sadzić 1 sztuki, gdyż większość odmian wymaga zapylacza. Czyli mówiąc potocznie potrzebne są dwie odmiany obok siebie, aby można cieszyć się właściwym plonem.

[miki331]

Na działce ponad 2,5 tys m2 miałem sporo slimaków . Po dwóch latach systematycznego zbierania w ubiegłym roku było ich ok 1/5 co zwykle.
Nie uznaję chemii (nie jest obojętna dla rośłin !!) i dlatego (SYSTEMATYCZNIE !) codziennie rano a czasem także i wieczorem zbierałem i wywoziłem do pobliskiego lasku , czasem pół wiaderka pomrówów i muszelek.
Poza tym starałem sie przekopywać i nie pozostawiac zbyt wielu zakrytych miejsc na zimę.
Proszę mi wierzyć - trochę wysiłku i konsekwencji a efekty będą !

[x-xm-a]

hm...mnie się wydaję, że w Haugesund nie ma sklepu, w którym można kupić chemię na ślimaki
Gayaruthiel ja znalazłam taką stronkę http://www.plants-culture.unimore.it/bo ... enKanz.pdf i się zdziwiłam, że bukszpany przeżyją całkiem nieźle, ale i na zdjęciach róże widać. Co do róż to może coś z naturalnych (dzikich) i ich mieszańców http://www.rosarium.com.pl/odmiany.php?id=13 .
Można by próbować rododendrony ale te żelazne, mrozoodporne http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9414&hilit Fińskich jest sporo mrozoodpornych.
Z azalii przepiękna (Rhododendron) 'Nancy Waterer' , znosi cień i przepięknie się przebarwia jesienią http://www.drzewa.com.pl/az/3230-azalia ... erer-.html
Może jeszcze jakieś trawy ozdobne, ale nie znam się czy ślimaki je zżerają

[Rafal111]

Po ostatnich deszczach mam napad ślimaków. Zżerają mi sałatę. Jak sobie z nimi poradzić?

[Katleja72]

Są, różne metody można zbierać te żarłoki w czasie lub po deszczu, albo wkopać miseczki na noc i nalać do nich piwo ale pewnie płeć męska się oburzy , sypałam także potłuczone skorupki od jajek ale wyniki były słabe bo tych skorupek trzeba naprawdę dużo, w końcu kupiłam w sklepie ogrodniczym granulat na ślimaki i po dwóch dniach zero ślimaków, po każdym mocniejszym deszczu trzeba podsypać granulki i kłopot z głowy życzę powodzenia

[rozmalinka]

Witam wszystkich w nowym wątku. Latem mój ogród atakują ogromne ilości ślimaków. Czy macie swoje, sprawdzone sposoby na pozbycie się tego paskudztwa? Będę wdzięczna za każdą radę.

-- 13 sty 2014, o 20:25 --

[PiotrekP]

U mnie sprawdzonym sposobem są "żaby"

[rozmalinka]

Skąd bierzesz te żaby? Ja mam tylko 1 ropuchę, ale ona chyba nie daje rady. Założyłam ten wątek, byśmy dzielili się swoimi sposobami.

[PiotrekP]

Same przychodzą, mam oczko wodne i jakoś ślimaków nie widuję

[kaLo]

tp://www.moam.org.mt/pestcontrol.htm Tłumaczenie maszynowe,ale zrozumiałe. hl to hektolitr-100 litrów.

Nadmanganian potasu

Informacje ogólne

Nadmanganian potasu jest solą o właściwościach grzybobójczych fioletowy. Dynamiczne utleniacz związek jest rozpuszczalny w wodzie i stosować także jako środek dezynfekujący.

Związek aktywny jest nadmanganian potasu (KMnO 4 ).

Stosowanie

Nadmanganian potasu działa poprzez kontakt, utleniając wszystkie materiały organiczne. Jej efektem jest szybki, ale jego trwałość jest słaba. Jest on stosowany jako środek grzybobójczy, bakteriobójczy i przed mięczaków.

Zakres działania:

Służy do ochrony roślin przed oidium, Fusarium (rodzina Cucurbitacae), Peronospora, Verticillium (rodziny psiankowatych) i Phomopsis trzciny cukrowej i plamistość liści winorośli.

Dziedzina zastosowania:

Ogrodnictwo, uprawa winorośli, drzew owocowych.

Toksyczność:

Skoncentrowany produkt jest żrący. Nie ma informacji na jego selektywność jest dostępny. Jest wysoce fitotoksyczną i nie jest wskazane, aby rozpylać zieloną roślinność z więcej niż 300 g / hl.

Dawka i kompatybilność:

Zabiegi zimowe (owoce i winorośl): 1-2 kg / hl;

Grapevine Phomopsis trzciny i plamistość liści 750 g / hl w kiełkowania;

mączniak prawdziwy: 100-300 g / hl;

Fusarium: 500 g / hl (leczenie gleby).

Jeżeli nie ma pomyłki,to skuteczne dawki wynoszą po kilka gramów na litr.Pewnie są skuteczniejsze i tańsze ŚOR.

[anka22639]

W tym roku pierwszy raz w tym roku stosuję nadmanganian i to głównie do małych siewek (tam ryzyko chorób jest największe). Domowe rośliny w kwietniku nie zawsze podlewam nim. Na ogrodzie podlewam truskawki na szarą pleśń i chcę sprawdzić jak nadmanganian potasu wpływa na ślimaki (mam z nimi spory problem).

Co do korzeni groszku nie mam doświadczenia bo nie sieję.

[x-p-o]

Dodam jeszcze z głowy

Skuteczność nadmanganianu potasu stosowanego doglebowo zależna jest od odczynu gleby. I tak :

- w środowisku kwaśnym nadmanganian oddaje 5 atomów tlenu wg reakcji

2 KMnO4 + 3H2SO4 ---> 2 MnSO4 + K2SO4 + 3 H2O + 5O

- w środowisku obojętnym i lekko zasadowym oddaje 3 atomy tlenu wg innej reakcji

2 KMNO4 + H2O ---> 2 MnO2 + 2 KOH + 3O

Widać, że zastosowanie nadmanganianu w większości podłoży o pH zbliżonym do 7 może w istotny sposób zmienić odczyn w bezpośrednim otoczeniu korzeni powodując zakłócenia w przyswajalności niektórych mikroelementów i fosforu.

[Malagenia]

anka22639, kaLo, forumowicz
Dziękuję bardzo za informacje, na pewno prócz mnie nie jedna osoba skorzysta.
Kwestia oprysków nadmanganianem nieco mi się rozjaśniła, nadal jednak mam pewne wątpliwości co do podlewania nim roślin w pojemnikach. Ponieważ w tej chwili interesuje mnie profilaktyka, to może poprzestanę na opryskach od czasu do czasu. W ub. roku mączniaki zniszczyły mi fuksje, liście laurowe, surfinie i śliczny bylinowy niski powojnik. Za późno kupowałam preparaty i niesystematycznie opryskiwałam.

Anka, na ślimaki to podobno dobrze jest wkopać puszki czy pojemniczki z odrobiną piwa, które je wabi i sukcesywnie je z tego towarzystwa opróżniać (Maja w ogrodzie oraz inni) lub otoczyć rabaty pasem ostrego żwirku, po którym ślimaki nie lubią pełzać.

[kaLo]

Jest w sieci sporo metod walki ze ślimakami,m in. bariera z rzeżuchy -nie lubią zapachu.Wysypanie wokół grządek drobno tłuczonych skorupek jajek,które oblepiają ślimaka.Jest też wspomniane o zaporach z miedzi,np. siatka ,lub rurki miedziane.Śluz ślimaka reaguje z miedzią ,wytwarzając prąd elektryczny-taki elektryczny pastuch.Jak zwykle zdania uczonych na temat skuteczności są podzielone.