Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
O masz nawet zielononóżki, które chodząc ładnie kompost zostawiają. 
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Keetee, dzięki ;) Kurki zadowolone, wybieg mają spory i do tego trawiasty :] A orlika... proszę Cię bardzo, jeśli by się udało to podzielę. Albo siewki?
bina12, tak, ogródek sie zapełnia szczęślwie. Czasem zerkam na zeszłoroczne fotki i widoczna zmiana bardzo mnie cieszy
Dorota71, a mam
Tak, kurki nawożą, wybierają robaczki i napowietrzają trawnik
Same korzyści;) Tylko jak dorwą się do jakiejś rabaty to jest słabo. Niestety zniszczyły mi podarowanego wiesiołka od sweety... Może się odbije, bo jeszcze nie przyznałam się Ani do incydentu 
bina12, tak, ogródek sie zapełnia szczęślwie. Czasem zerkam na zeszłoroczne fotki i widoczna zmiana bardzo mnie cieszy
Dorota71, a mam
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko ale ładnie kolorowo zrobiło się w Twoim ogródku, wpadł mi w oko biały orlik - jeszcze takiego nie mam ,no i widzę ciekawe i do tego jeszcze kwitnące tulipanki -ale nich śmiesznotki. Patrząc na ten ogródek przed starym , drewnianym domem mam ochotę usiąść tam na ławeczce na słoneczku , cieszyć się wiejskim spokojem i zapachem kwiatów 
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
anastazjo, ależ zapraszam!
Siadaj Kochana
Ja też lubię sobie przysiąść na ganku i przyglądać się kwiatom.
Tulipanki dziwaczki kwitną długo i przekwitają z godnością, coraz bardziej mnie do siebie przekonując :]
Co do orlika, jeśli będzie miał siewki, to chętnie Ci wyślę do kolekcji orlikowej ;) Tylko musisz mi przypomnieć, dobrze?
I tak najbardziej jestem ciekawa czy i jak zakwitnie ten odratowany. Chyba był taki pastelkowy 2kolorowy ...
Tulipanki dziwaczki kwitną długo i przekwitają z godnością, coraz bardziej mnie do siebie przekonując :]
Co do orlika, jeśli będzie miał siewki, to chętnie Ci wyślę do kolekcji orlikowej ;) Tylko musisz mi przypomnieć, dobrze?
I tak najbardziej jestem ciekawa czy i jak zakwitnie ten odratowany. Chyba był taki pastelkowy 2kolorowy ...
- Ewelina7
- 200p

- Posty: 459
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko,
A czy ja się mogę przymilić o nasionka tego orlika różowo-białego, z drugiego zdjęcia? Nie mam takiego, a chciałabym, śliczny jest. Przymilam się
A czy ja się mogę przymilić o nasionka tego orlika różowo-białego, z drugiego zdjęcia? Nie mam takiego, a chciałabym, śliczny jest. Przymilam się
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Ty to masz dobrze
Smaczne jajeczka prosto od kurki! Mniam! Orlik dwubarwny cudny 
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Ja też niecierpliwwie czekam na kwitnienie naparstnic. Uwielbiam jak bąki się gramolą do ich kwiatków. Łubiny też kocham, ale nie mam. Sama wysiewałam i się nie udały. A raz miałam od Marylki piękne, ale przesadziłam, jak mi się wydawało, w lepsze miejsce i pasły. Teraz to już z miejscem bym nawet problem miała.
Masz wszystkie roślinki, które uwielbiam
Piękny masz ogródek, a kurki w nim są niczym rajskie ptaki 
Masz wszystkie roślinki, które uwielbiam
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Dziewczyny Drogie - Ewelina, Bożunia, Iza, dziękuję za pochwały
Kurki niczym rajskie ptaki rozbawiły mnie bardzo
Faktycznie, kolory mają mocno intensywne i piękne. Jajeczka swojskie... na miękko... uwielbiam
Na nasionka wszystkie możecie liczyć, zapisane, zaklepane
Kurki niczym rajskie ptaki rozbawiły mnie bardzo
Na nasionka wszystkie możecie liczyć, zapisane, zaklepane
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko ale u Ciebie jest kolorowo. Energetyczne fotki wbrew temu co za oknem.
Mnie najbardziej spodobał się łubin, chyba dlatego że wywołał falę miłych wspomnień z dziecinstwa.
Pozdrawiam
Mnie najbardziej spodobał się łubin, chyba dlatego że wywołał falę miłych wspomnień z dziecinstwa.
Pozdrawiam
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko - śliczne fotki, a Państwo Zielononóżkowie jacy eleganccy! Czy nie uważasz, że piórka zielononóżkowego kogucika w słońcu to przepiękny widok, są jak złotem powlekane...
A u mojej kwoczki zaczął się dziś drugi trymestr wysiadywania, jeśli można się tak wyrazić
A u mojej kwoczki zaczął się dziś drugi trymestr wysiadywania, jeśli można się tak wyrazić
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Przyszłam jak zwykle popodziwiać, bo jest co, ale najbardziej urzekła mnie fotka z czosnkiem na tle domku
Kuraki, tzn. Pan Kurak, faktycznie mieni się złotem.. A ja mam teraz kurki zaraz za bramą po drugiej stronie drogi. Sąsiad się rozbudowuje i przeniósł im wybieg na wprost mojej działki. Kurki uwielbiam, ale bałam się, że mój psi szałaput będzie wariował na ich widok. Dziś był pierwszy test, bo wreszcie pierwszy "normalny" dzień od tygodnia i o dziwo nie zwracał na nie uwagi.. Na razie jest na etapie zainteresowania jeżowym (napisałam najpierw "jeżym", potem "jezim"
ale za ch... mi nie pasowało) gniazdem w tujach. Lepiej niech się na kury nie nakręca, bo ogrodzenie sąsiada ma trochę miejsc newralgicznych, a już jednego ptaszka mi zabił w ogrodzie 
Kuraki, tzn. Pan Kurak, faktycznie mieni się złotem.. A ja mam teraz kurki zaraz za bramą po drugiej stronie drogi. Sąsiad się rozbudowuje i przeniósł im wybieg na wprost mojej działki. Kurki uwielbiam, ale bałam się, że mój psi szałaput będzie wariował na ich widok. Dziś był pierwszy test, bo wreszcie pierwszy "normalny" dzień od tygodnia i o dziwo nie zwracał na nie uwagi.. Na razie jest na etapie zainteresowania jeżowym (napisałam najpierw "jeżym", potem "jezim"
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko - jesteś wielka - wiesz o tym?
> 'Flavescens' ........ to stara odmiana irysa wyhodowana przez szwajcarskiego botanika De Candolle w 1813 r.<
Gdzie Ty wynajdujesz takie perełki?
Informacja zapisana w Kapowniku Ogrodnika. Jak - jako starsze pokolenie głęboko wierzę w wyższość kajecika nad plikiem zapisanym w komputerze
> 'Flavescens' ........ to stara odmiana irysa wyhodowana przez szwajcarskiego botanika De Candolle w 1813 r.<
Gdzie Ty wynajdujesz takie perełki?
Informacja zapisana w Kapowniku Ogrodnika. Jak - jako starsze pokolenie głęboko wierzę w wyższość kajecika nad plikiem zapisanym w komputerze
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Badam znów Twoje fotki, przypomniała mi się Twoja rada, żeby wykorzystać stare sztachety do płotka w wiejskim ogródku i faktycznie okazało się, że od strony Bożenki przęsła drewnianego płotka sprzed lat są w dużo lepszym stanie. Będą wykorzystane w ich drugim życiu 
Piękne te dwukolorowe orliki i czosnek bajkowy!
Piękne te dwukolorowe orliki i czosnek bajkowy!
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
daffodil
łubiny są niesamowite, prawda? Ale nie spodziewałam się, że tyle osób wiąże z nimi wspomnienia beztroskich młodych lat
MaGorzatko, owszem, też tak uważam!
Kurki są niesamowicie dekoracyjne i nie wyobrażam sobie bez nich wiejskiego podwórka.
Ah, jaki to miły okres oczekiwania na te małe śliczności! Przy Twoim zaangażowaniu w sprawę kurka jest zobowiązana do prawidłowego wysiedzenia tych wszystkich jajek ;) Mam nadzieję, że ze wszystkich wyklują się pisklaczki! Czy wyedukowałaś się już w kwestii żywienia maluchów?
Mandragoro, dziękuję
Gniazdo jeży, chciałaś powiedzieć
Ja właśnie wypatruję jeży, nawet liście im zostawiłam na zimę, ale coś nie chcą się sprowadzić do mnie. No cóż, ślimaków nie ma, kurki wydziobują robaczki, więc o stołówkę dla nich u mnie niełatwo.
amba19, ależ dziękuje kochana <skromna>
'Kapownik Ogrodnika'... taki pisany... jako młodsze pokolenie doceniam jego wartość i przymierzam się do założenia takowego także. Mam nadzieję, że kiedyś zaczytam się w Twoim
Jestem przekonana, że tam to dopiero są 'perełki'!
Zuzka, strasznie się cieszę, że odzyskasz część sztachet! Zobaczysz, efekt będzie z pewnością powalający (byle nie płot;)!
MaGorzatko, owszem, też tak uważam!
Ah, jaki to miły okres oczekiwania na te małe śliczności! Przy Twoim zaangażowaniu w sprawę kurka jest zobowiązana do prawidłowego wysiedzenia tych wszystkich jajek ;) Mam nadzieję, że ze wszystkich wyklują się pisklaczki! Czy wyedukowałaś się już w kwestii żywienia maluchów?
Mandragoro, dziękuję
Gniazdo jeży, chciałaś powiedzieć
amba19, ależ dziękuje kochana <skromna>
'Kapownik Ogrodnika'... taki pisany... jako młodsze pokolenie doceniam jego wartość i przymierzam się do założenia takowego także. Mam nadzieję, że kiedyś zaczytam się w Twoim
Zuzka, strasznie się cieszę, że odzyskasz część sztachet! Zobaczysz, efekt będzie z pewnością powalający (byle nie płot;)!


