Papryczka chili-jak pielęgnować
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Czarniutkie liści czarniutkie owocki,
faine odmiany tutaj pokazujecie, ja woreczki też zakupiłam, bo mam trochę ciekawych odmian, w tym niezastąpioną bułgarską czuszkę, którą uprawiam już od wielu lat
jeśli będą chętni z przyjemnością się powymieniam

- Tournesol
- 200p

- Posty: 208
- Od: 3 maja 2012, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja, pod Paryzem
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Zamieniam sie chetnię z tymi co uczesniczą na forumie i od czasu do czasu porozmawiaja i pokazą swe uprawy, zdjecia, itd. 
-- 5 cze 2013, o 13:39 --
Ten Black Pearl akurat jest bardzo zadka odmiana, moja kolezanka ktora jest prawdopodbnie we Francja jedna z najlepsza pod zgledem chili, miala tylko 3 nasionka, z kazdego miala krzaczek. Rozdala mnie i drugiej kolezance. Wszystkim zdechly (tak sie mowi?) został tylko mój. Wiec sciskamy kciuki aby bylo duzo nasionek
-- 5 cze 2013, o 13:39 --
Ten Black Pearl akurat jest bardzo zadka odmiana, moja kolezanka ktora jest prawdopodbnie we Francja jedna z najlepsza pod zgledem chili, miala tylko 3 nasionka, z kazdego miala krzaczek. Rozdala mnie i drugiej kolezance. Wszystkim zdechly (tak sie mowi?) został tylko mój. Wiec sciskamy kciuki aby bylo duzo nasionek
Tournesol
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
No to jest już presja w takiej sytuacji
Chuchaj i dmuchaj na tę roślinkę 
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Cześć, piękne macie papryczki - szacunek. Ja dopiero zacząłem swoją przygodę z chili. Na dniach również postaram się wrzucić zdjęcia moich małych krzaczków. Zakochałem się w Black Pearl ale nie widze nigdzie do kupienia.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
A ja się wściekłem niemal. Zakupiłem w PremierSeeds nasiona tej odmiany, w poprzednim roku miałem piękne, fioletowe kwiatki i owoce.grzes13 pisze:Witajcie pochwalę się moimi papryczkami na początek Japanelo Purple
Nawet podzieliłem się z kilkoma osobami z FO nasionami.
W tym zaś roku wysiałem już w lutym, pięknie rosła. A potem pojawiały się pąki, kwiaty i coraz bardziej mnie zaskakiwała.
W końcu wyszedł z tego ,,pasztet". Teraz dojrzewa, małe, czerwone, puste niemal w środku. Wszystkie sterczą w górę. Wygląda jak poinsecja. Ani pikantna, ani ładna.
Żałuję że wysiałem tylko jedno nasionko. Miałem widocznie pecha i trafiłem na to ,,jedno inne".
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ja pochwalę się moimi zeszłorocznymi sadzonkami, które po "przejściach" cieszą się teraz całkiem niezłą (chyba) kondycją i w końcu doczekałam się czerwonych owocków. Hoduję je w grow boxie, bo szkoda mi ich na zewnątrz trzymać, a parapety w domu mam wschodnie....
To chilli z wyłuskanych nasionek ze sklepowego zakupu
Najostrzejsze chilli jakie do tej pory udało mi się zakupić i dlatego je wysiałam

https://lh5.googleusercontent.com/-9iWB ... CN0527.JPG
A tu druga sadzoneczka. Lada dzień się zaczerwieni

To chilli z wyłuskanych nasionek ze sklepowego zakupu

https://lh5.googleusercontent.com/-9iWB ... CN0527.JPG
A tu druga sadzoneczka. Lada dzień się zaczerwieni

- termic88
- 500p

- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Tournesol piękne te papryczki
Może w tunelu w dolinie rzecznej by mi się udało takie cuda wychodować?
Już mi się śnią po nocach odkąd je zobaczyłam. Ja na swoje na razie dmucham ale i tak paskudne ślimaki bez domków podjadają liście! Niestety Jalapeno Purple mi nie wysżło. Ale za to czerwone i pomarańczowe rosną mi zbierają się do kwitnięcia. Jeśli tylko uda mi się jakimś cudem zgrać zdjęcia to się pochwalę. Co prawda, dopiero malusieńkie zawiązki owoców są, ale zawsze to coś. Zwłaszcza że zwykłe Jalapeno utrzytmało owoce w gruncie, bez jakiejkolwiek ochrony, w tych deszczach i zawiejach. Niestety, na nasiona się nie nadaje bo u góry zrobił się jak kwiatek.. może to przez moją nieuwagę. Ale mam jeszcze 3 krzaczki więc myślę pozytywnie
Pozdrawiam zapaleńców i życzę Dobrej nocki 
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Jeszcze jedno, które nie pokazało się powyżej


- Hekate
- 200p

- Posty: 373
- Od: 23 lip 2009, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
boskie macie papryczki, a te owoce już na nich
Chinese five colors, po prostu zniewalające
a to moje mizeroty
(przynajmniej tak wyglądają przy waszych)
fioletowe ozdobne z akcji, krzaczki z dwóch źródeł, ale póki co pokrojem wydają się być takie same

Peperoncino picante od Kasencji

peperoni czerwone NN od Cantati (nasiona z papryczek wyhodowanych z nasion zebranych z owocy zakupionego w sklepie)

i Rokita z pierwszym kwiatkiem

te gruntowe ładnie przetrzymały ochłodzenie (na szczęście przymrozek do nas nie dotarł) i ostatnie deszcze, mam nadzieje że teraz będzie już tylko lepiej i w końcu zaświeci
czego wszystkim życzę 
a to moje mizeroty
fioletowe ozdobne z akcji, krzaczki z dwóch źródeł, ale póki co pokrojem wydają się być takie same

Peperoncino picante od Kasencji

peperoni czerwone NN od Cantati (nasiona z papryczek wyhodowanych z nasion zebranych z owocy zakupionego w sklepie)

i Rokita z pierwszym kwiatkiem

te gruntowe ładnie przetrzymały ochłodzenie (na szczęście przymrozek do nas nie dotarł) i ostatnie deszcze, mam nadzieje że teraz będzie już tylko lepiej i w końcu zaświeci
Ania
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Do jesieni jeszcze tyle czasu, ze z pewnością zdążą obficie zaowocować. Tylko rokita może Cię rozczarować, u mnie nie była nawet w najmniejszym stopniu ostra i właściwie do niczego się nie nadawała, bo jak na słodką paprykę to sama skóra praktycznie.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Skąd macie tak wiele rodzajów papryki ostrej? Np. na allegro jest głównie "De Cayenne"...
- Tournesol
- 200p

- Posty: 208
- Od: 3 maja 2012, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja, pod Paryzem
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Hey Wam, czesc Tomek
Francuzi założyli encyklopedie razem z możliwoscią wymian (zielony kolor to znaczy MAM DO WYMIANY) pomaranczowy (mam ale jeszcze nie wymieniam) i niebieski (zyczenie)
Tu wszystkie rodziny
http://semeurs.free.fr/wiki/index.php?title=Cat égorie:FAMILLE
Tu papryki
http://semeurs.free.fr/wiki/index.php?title=Cat égorie:PIMENT
Tu jalapeno purple
http://semeurs.free.fr/wiki/index.php?t ... eno_purple
każdy tez kupuje aby wzbogacic wymiany
Pod paprykami maż linki do sklepow
Ja glownie kupuje u kokopelli
https://kokopelli-semences.fr/boutique/piment
Francuzi założyli encyklopedie razem z możliwoscią wymian (zielony kolor to znaczy MAM DO WYMIANY) pomaranczowy (mam ale jeszcze nie wymieniam) i niebieski (zyczenie)
Tu wszystkie rodziny
http://semeurs.free.fr/wiki/index.php?title=Cat égorie:FAMILLE
Tu papryki
http://semeurs.free.fr/wiki/index.php?title=Cat égorie:PIMENT
Tu jalapeno purple
http://semeurs.free.fr/wiki/index.php?t ... eno_purple
każdy tez kupuje aby wzbogacic wymiany
Pod paprykami maż linki do sklepow
Ja glownie kupuje u kokopelli
https://kokopelli-semences.fr/boutique/piment
Tournesol
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Dzięki za info Tournesol. Teraz liczę na Waszą poradę. Poniższe zdjęcia przedstawiają malutką Explosive Ember (posadzona jak wszystkie dopiero w kwietniu) u której pojawiły się pąki. Czy je ucinać czy co z nimi robić? Bo roślinka wygląda mizernie i musi ewidentnie podrosnąć.


PS. Jak sądzicie pewnie na jakieś owoce w tym roku nie ma co liczyć?


PS. Jak sądzicie pewnie na jakieś owoce w tym roku nie ma co liczyć?
- SandraABC
- 1000p

- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Spokojnie - będzie więcej słońca to ruszy i zacznie się krzewić
Owoce też będą... moja w ubiegłym roku też tak wyglądała - dodatkowo teraz sezon przesunięty to liczę na trochę dłuższą jesień
Jak nie zdąży dojrzeć to spokojnie może zimować i dojrzewać w domu - jedynie o nawozie wystarczy pamiętać 






