Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

jokaer pisze:DoktorPio
Nie które to nie wiem, ale wyglądają jak przeazotowane :shock:
Tak wiem że maja za dużo azotu już o tym pisałem i prosiłem tutejszych guru o pomoc. Gdybym wiedział to bym nie dawał na start po wsadzeniu pomidorów 0,5% saletry amonowej w ilości około 0,5litra. Tak wiec pomidory chyba już przeżarły tą saletrę i teraz korzystają z składników zawartych w glebie.
Zastanawia mnie czy to przeazotowanie nie wpłynie znacząco na liczbę gron i zawiasków w gronie :?
Ale cóż ja mogę teraz zrobić ?

aguskac pisze:Piękne, aż chyba przekarmione, ale współczuję podlewania. Czy miałeś aż tak fatalną glebę, że decydowałeś się na wiadra? Wydaje mi się, że w wiadrach bardzo szybko przesycha gleba, zapodlewasz się na amen ;:168
Ja podlewam swoje raz na tydzień, bo u mnie gleba bardzo długo trzyma wilgoć.
Glebę mam dobrą albo nawet bardzo dobrą, a zdecydowałem się na wiadra :
- łatwy sposób po zakończonej uprawie pomidora wywalam "zużytą " ziemie bez konieczności wymiany całego podłoża.
- w początkowym etapie uprawy ziemia łatwiej sie nagrzewa i osiąga bardziej optymalną temperaturę dla systemu korzeniowego
- łatwiej i bardziej precyzyjne się podlewa każdy krzaczek i można pod każdą roślinkę podlać to co ona lubi :D
- w przypadku przelania gleba w wiaderku szybciej się osusza bo jest na wyższym poziomie niż grunt na którym stoi łatwiej ją napowietrzyć
- miedzy wiaderkami na niższym poziomie :wink: rośnie sobie sałata rzodkiewka i inne nasadzenia np. kwiatów

Jak wiadomo pomidory nie lubią zbyt mokrego podłoża !
I teraz najciekawsze póki co krzaki jeszcze nie są aż tak duże i maja pozawiązywane po 2-3 grona a ja przy takiej pogodzie jaką mamy i wcześniej jak było b.ciepło podlewam pomidory raz na tydzień i myślę że jeszcze 2 dni by wytrzymały bez podlewania !!!
Podlewam w ilości 2 litry na roślinę, w wiaderku mam wywiercone cztery otwory o średnicy 45mm i wiaderko jest wkopane w podłoże na jakieś 5-7cm. To po to że jak wlewam duża ilość wody np 2 litry to gdyby wiaderka stały na ziemi to woda zapewne by szybko wyleciała ponieważ przy brzegach wiadra robi się mała szczelina i woda by szybko dotarła do dna i uciekła przez otwory :D A tak jak wiaderko jest wkopane to wówczas spowalnia to wypływ wody pozwalając na wchłoniecie wody w glebę w wiaderku :D
Awatar użytkownika
stachs
100p
100p
Posty: 171
Od: 26 lut 2012, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie okolice Sochaczewa

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

mkwapisz pisze:
ekopom pisze:Jedni płaczą, że jest za mokro, a inni za to mają wymarzoną pogodę, może więc warto uprawiać w tunelach z kanalizacją.
Dobre. Ja coś takiego wykonałem, tzn wokół tunelu wykopałem na 20cm głęboki rowek (taki na szpadel), którym woda powinna popłynąć. Zrobiłem to po zeszłorocznych doświadczeniach. Do pewnego momentu taki system się sprawdzał, a później spadło za dużo wody. Odsłoniłem agrowłókninę, żeby ziemia szybciej przeschła i pościnałem wszystkie dolne liście. Korciło mnie aby prewencyjnie czymś prysnąć, ale na razie będę obserwował czy coś się nie dzieje.

Pozdrawiam
Ja też okopałem swój tunel ale to na długo nie pomogło bo deszcz codziennie mniej lub więcej pada i woda mimo wszystko w końcu podchodzi. Myślę żeby wykopać pomidory i obsypać ich na wyższych redlinach/kopczykach.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Widzę, że wszystko masz doskonale przemyślane ;:138 i faktycznie tego podlewania nie jest aż tak wiele jak mi się zdawało.
Szczególnie podoba mi się aspekt - po sezonie wywalam ziemię ;:173
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

stachs pisze:Ja też okopałem swój tunel ale to na długo nie pomogło bo deszcz codziennie mniej lub więcej pada i woda mimo wszystko w końcu podchodzi. Myślę żeby wykopać pomidory i obsypać ich na wyższych redlinach/kopczykach.
To zależy jak duże masz rośliny. Ja już nic nie ruszam, szkoda niszczyć korzenie. Liczę na kilka ciepłych dni, natomiast martwi mnie teraz jak nawozić. Ja dostarczam roślinom żarcie prze linię kroplującą, ale to wymaga wody, której chciałbym w najbliższym czasie uniknąć
Marcin
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

ekopom pisze:Dzięki za uznanie, nawet nie mogę się pochwalić, że pomidory nie były opryskiwanie, bo w to za bardzo nikt nie wierzy.
A dlaczego? Sezon na grzybki dopiero się zaczyna, a u ciebie pomidory już dojrzewają.
Ja podlewam pomidory raz na tydzień, ale za to obficie. Wyliczyłem że podczas jednego podlewania na 100m2 tunelu idzie 600litrów wody. Do tego dobieram ilość nawozu aby uzysakać wymagane stężenie.
To co mi się podoba w twoich pomidorach to bardzo ładne liście (o owocach nie wspomnę :wink: ). Czy z każdym podlewaniem nawozisz pomidory?

I takie jeszcze jedno drobne pytanie, czy w jakikolwiek sposób po sezonie "pielęgnujesz" linie kroplujące (np. rozpuszczanie kamienia itd)

Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
radog
200p
200p
Posty: 421
Od: 13 sty 2013, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Moje pomidorasy pod folią kwitną jak należy, co prawda po ostatniej zimnicy kilka kwiatów opadło, ale rok temu było zdecydowanie gorzej. Oby się ociepliło a jest szansa na niezłe zbiory :tan

Obrazek
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

aguskac pisze:Widzę, że wszystko masz doskonale przemyślane ;:138 i faktycznie tego podlewania nie jest aż tak wiele jak mi się zdawało.
Szczególnie podoba mi się aspekt - po sezonie wywalam ziemię ;:173
Zdaję sobie sprawę że w miarę wzrostu roślin zapotrzebowanie na wodę wzrośnie :wink: Podlewanie roślin w wiaderkach jest ułatwione bez rozlewania się wody na całą powierzchnie folii/szklarni. No i zmniejsza nam się powierzchnia z jakiej odparowuje woda dzięki czemu mamy mniejsza wilgotność powietrza w folii/szklarni :D
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

ekopom pisze:Moje dzisiaj były dwa razy podlewane Obrazek
Kiedy siałeś te pomidorki? U mnie owoce wielkości porzeczki...
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
edysqa
200p
200p
Posty: 331
Od: 18 lut 2013, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
Kontakt:

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

To tegoroczne pomidory? ;:oj
U mnie dopiero kwiatki się zaczynają, ale ja dosyć późno pod folię wysadziłam (jakoś przed Zośką).
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Ika2008 pisze: Kiedy siałeś te pomidorki? U mnie owoce wielkości porzeczki...
Siew zaczynam na początku stycznia w skrzynkach i stawiam na podłogę z ogrzewaniem podłogowym, wschody najpóźniej w trzecim dniu. Dzisiaj zacząłem pikować pomidory na zbiór jesienny, bo te w czerwcu dojrzeją i we wrześniu będą jeszcze raz.
aguskac niedokładnie napisałem, mi chodziło, że podwyższone zagony, formuję, aby ziemia się lepiej nagrzewała. Linie nawadniające sterowane sterownikiem, bo mam za dużo tuneli, żeby to ręcznie obsługiwać, a i także liczy się dokładność, ile wody ma otrzymać poszczególny tunel, bo pomidory są w różnej fazie rozwoju. Od dzisiaj zaczęły dojrzewać w następnym tunelu pomidory VP-2, te poprzednie to VP-1.
Awatar użytkownika
DoktorPio
100p
100p
Posty: 121
Od: 6 lut 2013, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Mam takie pytanko .
Ponoć oberwanie liścia nad pierwszym gronem powoduje spowolnienie wzrostu wegetatywnego :?:
I moje pytanie czy ktoś już to praktykował i jaki był tego skutek czy to nie wpłynęło ujemnie na wielkość pomidorów w pierwszym gronie lub w drugim ? Czy to nie spowodowało zmniejszenia liczby kwiatów w kolejnych gronach :?:
sliwa007
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 29 cze 2010, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lublina

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

ekopom
na jakim sterowniku masz zrobione nawadnianie? u mnie gardena była przez rok i podziękowałem bo więcej było reklamacji i napraw niż korzyści. Teraz pracuję na sterownikach huntera i jest o niebo lepiej ale też nie ma rewelacji.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Ilość kwiatów w gronie koduje się wcześniej temperaturą i światłem, a oberwanie liścia nad gronem ma na celu odkrycia, żeby dochodziło światło, co dobrze skutkuje na fotosyntezę, która zachodzi już w owocach.

sliwa007 Mam sterownik NELSON na 9 linii , na razie niezawodny, już pracuje ładne parę lat.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

DoktorPio pisze:Mam takie pytanko .
Ponoć oberwanie liścia nad pierwszym gronem powoduje spowolnienie wzrostu wegetatywnego :?:
I moje pytanie czy ktoś już to praktykował i jaki był tego skutek czy to nie wpłynęło ujemnie na wielkość pomidorów w pierwszym gronie lub w drugim ? Czy to nie spowodowało zmniejszenia liczby kwiatów w kolejnych gronach :?:
DoktorPio coś chyba niestarannie doczytałeś. Jeśli już rosną wegetatywnie to pierwsze owoce będą mniejsze, przeczytaj cały wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 4#p1050094
sliwa007
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 29 cze 2010, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lublina

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

ekopom

a zawory jakie?
sterowanie masz z czujnika wilgotności czy ustawiane według godzin?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”