zuzola11 Dla mnie takie najładniejsze, bo polne.

Aj tego słońca to jak na lekarstwo.
perdii Nie martw się , jeszcze trochę zostało.

Zawsze można całe wziąć dla siebie.
Maska U mnie na szczęście nie aż tak. W tamtym roku jeszcze cała fioletowa nie była.

Łubin był różowy (zobacz na zdjęcie poniżej). Tak jest szczepiona. Cudnie pachnie.

Muszę ją wsadzić do większej doniczki bo się kołysze. Te ciasta są najlepsze.

Teraz na polach kwiatów przybywa to bukieciki cały czas. Dziękuję. Raczej to znowu przeziębienie (na dodatek czuję jakiś ból w klatce piersiowej).
Deszcz, deszcz, deszcz... Dobrze, że tylko trochę bo jak słucham o tych powodziach.

Dziś choć pod wieczór
wylazłem z domu.
Coś na rozweselenie

Piwonia wśród lnu, szkoda, że nie kwitną w jednym czasie. A może zdążą ?

Mój drugi irysek

Pomieszanie z poplątaniem.
Marysiu Ten łubin w tamtym roku był różowy, teraz są 3 kolory : różowy fioletowy z białym i niebieski. Cieszę się bo szukałem własnie tych kolorów. Czy to może za sprawą iryska tak się zabarwił? Bo słyszałem, że mają taką tendencję.
Miałem jeszcze kilka fotek ale fotosik odmówił.
