Dorotko pewno, że się pochwalę..jak będzie tylko czym
teraz to słonko by się przydało..to by cudnie podrosło wszystko...bo od deszczu to juz mnie mdli..
Iwonko kochanie
ale oczywiście...możesz mówić mi inne rzeczy..chętnie posłucham..
i Ty Dorotko?...to macie kiepską wyobraźnię...hahahaa














