Ja myślałam, że Ty już jesteś w sanatorium
Ogród moja obsesja 2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród moja obsesja 2
O Boże Marysiu jak ja Ci współczuję! płakać mi się chce
Ja myślałam, że Ty już jesteś w sanatorium
wcale się nie dziwię że odechciało Ci się wszystkiego, a czy do tej pory nie wylewał? 
Ja myślałam, że Ty już jesteś w sanatorium
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu, bardzo Ci współczuję
Znam ten widok i to uczucie beznadziei z powodzi wrocławskiej, więc wiem co czujesz...jeśli uznasz, że mogę Ci jakoś pomóc, czy roślinami, czy przy porzadkowaniu, to daj znać! 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród moja obsesja 2
Ja myślę, że jak woda opadnie to po oszacowaniu strat (takie rarytasiki się potopiły
) jak tylko dasz hasło to przyślemy wszystko co mamy a raczej co zapragniesz. Marysiu trzymajcie się!
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Lidziu, Maseczko, Aniu , Pat, dzięki za dobre słowa
Woda już opadła , na razie wszystko jest w błocie, a na krzewach pozawieszane różne rzeczy, które niosła woda./chwasty, folie liście itp/.
Najwięcej błota w szklarni . Trochę go z roślin spłukałam podlewaczką , a na zewnątrz rośliny płucze deszcz-cały dzień siąpi kapuśniaczek . Jest b. zimno. Krzewy trochę się podniosły, ale jak będzie dalej taka pogoda, to część roślin zgnije. Na szczęście piwnic nam nie zalało.
Maseczko, za mojej pamięci Bóbr wylał 2 razy/ 1978 i 1997/ tak, że mieliśmy zalane bloki do parteru . Ale jak kupowałam działkę to chciałam mieć blisko i kto by pamiętał o takich zamierzchłych czasach.
Najwięcej błota w szklarni . Trochę go z roślin spłukałam podlewaczką , a na zewnątrz rośliny płucze deszcz-cały dzień siąpi kapuśniaczek . Jest b. zimno. Krzewy trochę się podniosły, ale jak będzie dalej taka pogoda, to część roślin zgnije. Na szczęście piwnic nam nie zalało.
Maseczko, za mojej pamięci Bóbr wylał 2 razy/ 1978 i 1997/ tak, że mieliśmy zalane bloki do parteru . Ale jak kupowałam działkę to chciałam mieć blisko i kto by pamiętał o takich zamierzchłych czasach.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu to może te najcenniejsze przesadź do doniczek? Tak pomyślałam najważniejsze są domy, ale roślin też szkoda.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Maseczko, zobaczymy jutro. Wczoraj wyglądało wszystko bardzo tragicznie, dzisiaj trochę optymistyczniej. Przeczytałam właśnie, że u Ciebie obficie leje, i w Małopolsce też są podtopienia. Pogoda w tym roku nas nie rozpieszcza. Trzymaj się. 
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu widok okropny, pamiętam 97 i 98 r jak było tylko wtedy to był lipiec a teraz już od maja deszcze nas nie oszczędzają, co będzie dalej, bądź dobrej myśli, jesteśmy z Tobą

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu a co do roślin, skoro woda już zeszła, to może nie będzie tak źle? W moim rodzinnym ogrodzie w pamiętnym roku 1997 stała przeszło tydzień i to taka co przedtem zgarnęła odpady toksyczne z wysypisk, przez fabryki szła etc....ogród wygladał na martwy i do jesieni dochodził do siebie, ale rok później wszystko rosło jak gdyby nigdy nic. Skoro u Ciebie woda była krótko, to całkiem mozliwe, że wszystie rośliny dadzą radę 
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu Mar
dzięki. Myślałam, że będzie gorzej, ale moja działka obsadzona krzewami, to nie wymyło tak jak na tych gołych grządkach sąsiadów. Nawet ławka zaplątała się w zahaczony o krzew wąż do podlewania i nie odpłynęła. Dobrze, że woda tak szybko opadła.
Pat Właśnie o tym napisałam wyżej, A z chemii to tylko wapno nawozowe , jakiś florowit i miedzian do pryskania mi w budce rozpuściło. Bóbr po drodze nie ma chyba żadnych chemicznych zakładów , może tylko jakieś wiejskie szamba mógł rozcieńczyć, co działce może zrobić dobrze. Optymistycznie na to patrzę, bo wczoraj to była załamka.
Pat Właśnie o tym napisałam wyżej, A z chemii to tylko wapno nawozowe , jakiś florowit i miedzian do pryskania mi w budce rozpuściło. Bóbr po drodze nie ma chyba żadnych chemicznych zakładów , może tylko jakieś wiejskie szamba mógł rozcieńczyć, co działce może zrobić dobrze. Optymistycznie na to patrzę, bo wczoraj to była załamka.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu dobrze, że woda już zeszła. Jak będzie taka potrzeba, to pamiętaj że moje rośliny są do Twojej dyspozycji, zresztą wśród nich jest wiele perełek, które dostałam właśnie od Ciebie. Trzymaj się, będzie dobrze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu u mnie leje intensywnie teraz już są takie fale, ale ja na szczęście nie mam żadnej rzeki w pobliżu (to było kryterium przy kupnie domu). Woda jedynie stoi w polach, bo o drenażu tu nikt nie myśli, pola stoją odłogiem, z jednej strony sąsiad sieje i zrobił sam taki rów melioracyjny to woda tam płynie wartkim strumieniem. Mam nadzieję że będzie dobrze 
Re: Ogród moja obsesja 2
Marysiu, zaglądam po dłuższej nieobecności, a u Ciebie przeszła powódź! Te zdjęcia są tragiczne. A teraz w dodatku milczysz i nie wiadomo, co się dzieje. Daj znać, czy już ogród doszedł do siebie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród moja obsesja 2
Linetko Marysia pisała, że jedzie do sanatorium i może już niedługo wróci!
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ogród moja obsesja 2
Przepraszam wszystkich odwiedzających, ale z powodu różnych zawirowań życiowych długo mnie nie było. W przyszłym roku czeka nas przeprowadzka "bliżej dzieci" i co dla mnie najmniej miłe, likwidacja działki. Ale może gdzieś tam zacznę wszystko od początku.
Lidziu, Linetko powódź prawie nie zniszczyła roślin, niektóre nawet urosły dużo większe dzięki dobremu nawilżeniu. Najbardziej ucierpiały truskawki i poziomki.
Maseczko do sanatorium jadę od 14 sierpnia , do Lądka Zdroju.
Wrzucę trochę zaległych fotek na dowód, że powódź nie zaszkodziła roślinom.











Lidziu, Linetko powódź prawie nie zniszczyła roślin, niektóre nawet urosły dużo większe dzięki dobremu nawilżeniu. Najbardziej ucierpiały truskawki i poziomki.
Maseczko do sanatorium jadę od 14 sierpnia , do Lądka Zdroju.
Wrzucę trochę zaległych fotek na dowód, że powódź nie zaszkodziła roślinom.











Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;



