Ogródek An-ki część 8

[Elizabetka]

Aneczko....no wreszcie się zaczęło.

[ewamaj66]

Planuję następne zakupy Mało mi

[kogra]

Wszystko Aniu tegoroczne pączki.
Wprawdzie to wszystko młodziaki i szału nie będzie, ale jak się rozrosną to mam nadzieję na piękne kwitnienia przez cały rok.
A możesz pstryknąć przy okazji fotkę oczętom ?
Dzisiaj znowu dwie panny otworzyły pierwsze kwiatki.

[AGNESS]

O rany ....ależ pąków .....to będzie widok jak zakwitną..... już za chwilę Aniu widać, ze różyczki mają u Ciebie wspaniałe warunki i są bardzo zadbane, więc cudownie się odwdzięczają

[Margo2]

Dobrze, że zajrzałaś do Majki, bo bym nie wiedziała że już jest otwarte.
W tym roku róże powinny pokazac pełną krasę. Tyle pąków, prawie nic nie przemazło.
Bedzie się działo.

[Annes 77]

Aniu kącik z ławeczką mnie zauroczył,lubię takie zaciszne miejsca,a do tego kawusia i raj
Giardina u mnie w tym roku się również wypuściła,ma sporo pąków,chociaż robaki sobie ją podgryzają,daje radę
Kocurek piękny i jaki dostojny

[an-ka]

Aniu cieszę się z Twojej Giardiny.Ja już tupię nogami,że jeszcze nic się nie otwiera,no ale przy takich ulewach to módlmy się aby nic nam nie zaczęło gnić.Kącik różano-klematisowy jest zawsze zajęty o9d rana gdy tylko świeci słńce.Pijemy sąsiedzką kawusię i zawsze jest coś słodkiego(4 kumoszki to zawsze któraś coś tam piecze)

Margo witam-oj będzie się działo byleby tylko pogoda nie pokrzyżowala naszych oczekiwań.Zakwitła Scarlet-popatrz jaka cudna.





Grażynko Kogro oto pąki Eyes For You




Aga już gdzieś czytałam jak u Ciebie pięknie i kolorowo-nawet ktoś sobie tak śpiewał Będę u Ciebie na pewno i sama zanucę.

[an-ka]

Cudne różaneczniki!! A jaka kicia...ale podejrzewam,że gwoździami przybity do murawy...mój w życiu by tak się nie ustawił do zdjęcia!! prędzej by sie dał myszom pożreć!!

Betinko witam Cię serdecznie.
No uśmiałam się ale też pierwszy raz tak ładnie pozował .Był mocno rozespany i pewnie nie kumał co się dzieje.Następny klematis pokazuje swoją urodę.


Pozdrawiam.

[an-ka]

Planuję następne zakupy Mało mi

Raaatunku ja nie mogę tego słuchać.Ewa a tak poważnie-trzymam kciuki aby wszystko się przyjęło i ładnie rosło.Buziaki.

Austinka-Charles albo A.Darby


Dodad-Dorotko trzeba jednak około 3lat aby kwitły jak szalone.Najważniejsze,że one świetnie się odradzają.Ghislaine de Feligonde zajmują około 4 m szerokości.Pięknie to wygląda a jeszcze 3 -4m klematisy wpalatające się w kwiaty.



Jadziu mój Dr.Jamain w tym roku wygląda najgorzej ze wszystkich róż.Odbarwione liście,pogryziony-szok .Jestem ciekawa jak będzie ten krzew sie prezentowal ale coś nie widzę powtorki z zeszłego roku.

Eluś-jak miło Cię widzieć.Mam nadzieję,że nie tylko wirtualnie.U nas leje,grzmi i błyska się.Zieleń jest niesamowicie soczysta.

[gosia07]

Leje grzmi i błyska skąd ja to znam.Z doskoku można tylko wyskoczyć żeby coś dłubnąć.Ale będzie festiwal różany tyle pąków

[Annes 77]

Chciałabym mieć taką sąsiadkę z takim kącikiem i taką kawą
A na nos zwieszałaby mi się Giardina

[ewamaj66]

I u mnie popadało, burza postraszyła, ale na tym się skończyło. Tylko bimbam sobie do woli

[edulkot]

Anka śliczna ta Scarlet , ta żółta czuprynka a dokładniej to jaka to Scarlet

[kogra]

Też chciałam zapytać o to samo.
No i szkoda, że taka fajna sąsiadka mieszka tak daleko.
Raz kawusia byłaby w kąciku różanym a raz na balkoniku.
Jak wszystkie pączki na oczętach zakwitną to będzie widok nieziemski.
U mnie leje i grzmi co jakiś czas ......ech ta pogoda......
Ale w porównaniu z tym co dzieje się w Niemczech i Czechach to mamy bosko.

[an-ka]

Juz odpowiadam Maju,Grażynko to

Scarlet O'Hara

Hodowca: Elizabeth Glasscock Falk (USA, 1956);
Typ: pojedyncza;
Kolor kwiatu: zewnętrzne płatki czerwone ze złotymi pręcikami;
Wysokość: 90 cm;
Pora kwitnienia: V;